Fora partnerskie
Ostatnio dodane fotki
Nasz Banner
Translate
Logowanie
Aktualnie online
NASZ FANPAGE
Zobacz temat
Szymon Kabacinski |
Dodany dnia 17.08.2013 22:27
|
pasjonat Miejscowość: Postów: 275 Data rejestracji: 15.07.2013 |
Widze, że hand made słabo się rozwija, więc dorzucę coś od siebie Przywieszka dorszowa - Wzór Rapali Original (moja wersja - gold) |
|
|
Slawomir Tabor |
Dodany dnia 18.08.2013 16:13
|
Tetryk III Miejscowość: Jadów Postów: 6066 Data rejestracji: 21.06.2013 |
Szymek gratulacje widać postępy w malowaniu . Szkoda że na sumki nic nie robisz.
Bez zacinania nie ma łapania. Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku. Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności . Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie . |
|
|
Szymon Kabacinski |
Dodany dnia 18.08.2013 19:20
|
pasjonat Miejscowość: Postów: 275 Data rejestracji: 15.07.2013 |
Dzięki. Na sumki nie robię, bo nie łowię na ciężkie przynęty, jednak niedługo coś na jesień pod trolla trzeba będzie strugnąć w ładnych barwach Na razie więcej tych Al'a Rapalek original zrobię pod nocne sandacze. |
|
|
Jaro |
Dodany dnia 19.08.2013 13:38
|
pasjonat Miejscowość: Postów: 75 Data rejestracji: 27.06.2013 |
Również moje gratulacje ćwiczenie czyni mistrza |
|
|
Jan Brzozowski |
Dodany dnia 19.08.2013 18:05
|
Właściciel strony Tetryk I Miejscowość: Kąkolewo-Leszno Postów: 4720 Data rejestracji: 22.06.2013 |
Tak trzymaj, Szymek. Postępy widać gołym okiem
Życzę wszystkim sumów 2+ pozdrawiam, Tetryk I |
|
|
Szymon Kabacinski |
Dodany dnia 19.08.2013 19:30
|
pasjonat Miejscowość: Postów: 275 Data rejestracji: 15.07.2013 |
Bardzo dziękuję. Wasze pochwały bardzo motywują do dalszego działania. P. Sławku robię już leszczyko krąpika pod sumka |
|
|
Szymon Kabacinski |
Dodany dnia 19.08.2013 21:41
|
pasjonat Miejscowość: Postów: 275 Data rejestracji: 15.07.2013 |
Panie Sławku, wystarczyły dwa słowa i powoli robi się leszczyk pod sumka. Wygładzenie łuków skrzelowych, poprawa oczodołów itp. Kwestia tego, jak głęboko ma schodzić ? I ewentualnie czy ktoś jeszcze byłby chętny ? W planach oklejenie folią alu. Pod spód siateczka i łuski wygniatane. Jeśli ktoś byłby zainteresowany leszczykami to piszcie, żebym wiedział ile robić, bo dla siebie to nie robię takich byków. |
|
|
Grzegorz Petryna |
Dodany dnia 20.08.2013 22:38
|
pasjonat Miejscowość: Postów: 26 Data rejestracji: 27.06.2013 |
Szymek faktycznie coraz lepszy postęp u Ciebie. Rób tak dalej to osiągniesz poziom mistrzowski. Gratulacje. |
|
|
Szymon Kabacinski |
Dodany dnia 20.08.2013 22:54
|
pasjonat Miejscowość: Postów: 275 Data rejestracji: 15.07.2013 |
Dzięki ! Mógłbym siedzieć nad jednym wobkiem miesiąc i picować, picować, picować, ale dla mnie najważniejszą rzeczą jest, żeby praca była okei ;p YouTube Video YouTube Video YouTube Video |
|
|
Grzegorz Petryna |
Dodany dnia 20.08.2013 23:04
|
pasjonat Miejscowość: Postów: 26 Data rejestracji: 27.06.2013 |
Nikt Cię nie goni, masz czas zawsze dopracować zarówno pracę, jak i malowanie. Pośpiech nie zawsze się opłaca. |
|
|
Daroslawp |
Dodany dnia 21.08.2013 20:57
|
pasjonat Miejscowość: Postów: 769 Data rejestracji: 20.06.2013 |
Moim zdaniem Szymon majstersztyk, jak będziesz chciał coś wypróbować nie zapominaj o mnie, chętnie coś sprawdzę, na suma nie potrzebuje, ale jak będziesz coś miał na szczupaczki to chętnie się zgłoszę.
Pasja jest czymś, co pozwala przeżyć nie tylko długość życia, ale także jego Wielkość B) |
|
|
Szymon Kabacinski |
Dodany dnia 21.08.2013 22:35
|
pasjonat Miejscowość: Postów: 275 Data rejestracji: 15.07.2013 |
Daroslawp napisał(a Moim zdaniem Szymon majstersztyk, jak będziesz chciał coś wypróbować nie zapominaj o mnie, chętnie coś sprawdzę, na suma nie potrzebuje, ale jak będziesz coś miał na szczupaczki to chętnie się zgłoszę. Dziękuję za uznanie Na szczupaczki mam troszkę balsowych wobków i troszkę cięższych lipowych. Kwestia tylko tego, kiedy na to piwko idziemy, to przy okazji wezmę jakieś wobki ;) I żeby nie było, że nie łowią Okonki w Liwcu gustują w uklejopodobnych boleniówkach Łowię również z powodzeniem klenie na swoje woblery. |
|
|
Daroslawp |
Dodany dnia 21.08.2013 22:50
|
pasjonat Miejscowość: Postów: 769 Data rejestracji: 20.06.2013 |
Poznaje miejscówkę, piwko w weekend....
Pasja jest czymś, co pozwala przeżyć nie tylko długość życia, ale także jego Wielkość B) |
|
|
Krzysztof Poniewierski |
Dodany dnia 22.08.2013 10:15
|
pasjonat Miejscowość: Postów: 776 Data rejestracji: 24.06.2013 |
Szymek jest nieletni :/
Pielęgnując pasję K-Pon |
|
|
Szymon Kabacinski |
Dodany dnia 22.08.2013 13:37
|
pasjonat Miejscowość: Postów: 275 Data rejestracji: 15.07.2013 |
Znaczy sie na sok . Podobno nowy smak Frugo. Trzeba sprawdzić |
|
|
Szymon Kabacinski |
Dodany dnia 30.08.2013 20:46
|
pasjonat Miejscowość: Postów: 275 Data rejestracji: 15.07.2013 |
Bolkowe żarcie każdy lubi Ostatnio jadę tylko tą . Aż nie urwę |
|
|
Krzysztof Poniewierski |
Dodany dnia 31.08.2013 10:22
|
pasjonat Miejscowość: Postów: 776 Data rejestracji: 24.06.2013 |
Może jednak to nie boleniowe cudo a killerek okonkowy Nie opisałeś prowadzenia tych "boleniówek". Pielęgnując pasję K-Pon |
|
|
Szymon Kabacinski |
Dodany dnia 31.08.2013 12:32
|
pasjonat Miejscowość: Postów: 275 Data rejestracji: 15.07.2013 |
Krzysiu, zależy jak to kto interpretuje. Z wyglądu jest to uklejka, którą żywi się boleń. Ster wklejony pod kątem prostym. Praca migocząca, więc nazywam to boleniówką. Sprawa ma się tak, że przynęta ta ma dość solidnie migoczącą pracę, również w opadzie. Boleniówka powinna mieć migoczącą, ale drobniutką akcję. Co nie znaczy, że ponętne mocniejsze migotanie boczkami nie będzie drażnić również bolasków. Co ciekawe zrobiłem różne "boleniówki" Mocniej migoczące, drobniutko i niektóre zupełne przecinaki, gdzie ciężko dostrzec ich pracę. Próbowałem łowić każdą z nich w taki sam sposób, który opiszę poniżej. Pasiakom smakowały tylko te, które bardziej pokazują ponętne boczki Świt, wieczór i noc to dla mnie czas właśnie na wyjęcie tej przynęty. Rzucam za dołek, lub miejsce które chcę obłowić i prowadzę podszarpywaniami . O świcie są to dość szybkie i częste podszarpywania . Wieczorem natomiast prowadzę ją spokojniej, ale wyżej. Podbijam czasem pod samą powierzchnię i pozwalam jej opaść na dno . W opadzie ona również dość znacznie migocze. Dla tego zrobiłem sobie różne typy tych boleniówek. Cięższe - do szybszego podbijania, które szybko opadają migocząc oczywiście. I lżejsze - do wieczorowego powolnego opadu. Przynęta ta, jest bardzo uniwersalna. Przy szybkim prowadzeniu dobrze trzyma się wody, więc i bolkom zasmakuje. Bardzo często o świcie i wczesnym rankiem okonie atakowały moje uklejeczki przy podbijaniu pod samą powierzchnię. Pięknie wybijały ją z wody i najczęściej zapinały się na brzuszną kotwiczkę. Wtedy prowadziłem boleniówkę dość szybkim(NIE EXPRESOWYM)! tempem pod powierzchnią. |
|
|
Szymon Kabacinski |
Dodany dnia 11.09.2013 19:42
|
pasjonat Miejscowość: Postów: 275 Data rejestracji: 15.07.2013 |
Szymon Kabacinski napisał(a Panie Sławku, wystarczyły dwa słowa i powoli robi się leszczyk pod sumka. Wygładzenie łuków skrzelowych, poprawa oczodołów itp. Kwestia tego, jak głęboko ma schodzić ? I ewentualnie czy ktoś jeszcze byłby chętny ? W planach oklejenie folią alu. Pod spód siateczka i łuski wygniatane. Jeśli ktoś byłby zainteresowany leszczykami to piszcie, żebym wiedział ile robić, bo dla siebie to nie robię takich byków. Jak Wam się podoba Lechol w takiej barwie ? hihi |
|
|
Jacek Wrobel |
Dodany dnia 12.09.2013 08:49
|
pasjonat Miejscowość: Mazowsze Postów: 678 Data rejestracji: 09.09.2013 |
Zarąbisty, przesunął bym oko bliżej pyska |
|
Przejdź do forum: |