Fora partnerskie
Ostatnio dodane fotki
Nasz Banner
Translate
Logowanie
Aktualnie online
NASZ FANPAGE
Zobacz temat
Strona 2 z 2: 12
|
Kedar |
Dodany dnia 22.04.2017 20:13
|
pasjonat Miejscowość: Przemyśl Postów: 203 Data rejestracji: 02.10.2013 |
jeszcze kilka fotek z innego dnia i nocki: http://sumowapasja.pl/images/imagehost/9d57fde6b09b4961f6cfbb59f8983c0d.jpg Próba ujęcia nadchodzącej kolejnej burzy: No i Pa-pa Italia Widok na zasnieżone jeszcze Alpy: , [img][/img] http://sumowapasja.pl/images/imagehost/9c8d587179bfcd8cf3d2d76e2c612eaf.jpg , Jeszcze kilkadziesiąt tuneli: , Austria z wiatrakami i pięknymi alpejskimi obrazkami: Jeszcze na Słowacji obowiązkowo smażeny syr z hranolkami i do tego obowiązkowo zakup kilku zgrzewek Vinei. Vedi Italio, oby do września... )) |
|
|
Szafa |
Dodany dnia 22.04.2017 21:50
|
pasjonat Miejscowość: Poznań Postów: 696 Data rejestracji: 13.07.2016 |
Gratuluję wyprawy Kedar, świetna przygoda Ja dopiero w październiku zawitam nad Padem... Catfishing - Way of life Zachęcam do subskrypcji kanału YouTube „SILURO TV” https://m.youtube.com/channel/UCKwhUcP9q8umDUdfaiq1fNQ Facebook: https://www.facebook.com/Siluro-W%C4%99dkarstwo-Sumowe-258822917894365/ |
|
|
Janusz81 |
Dodany dnia 23.04.2017 10:36
|
pasjonat Miejscowość: Wrocław Postów: 668 Data rejestracji: 29.09.2015 |
Raczej udana wyprawa choć z przygodami. Następnym razem oby było lepiej
CATCH & RELEASE |
|
|
Jan Brzozowski |
Dodany dnia 23.04.2017 14:30
|
Właściciel strony Tetryk I Miejscowość: Kąkolewo-Leszno Postów: 4720 Data rejestracji: 22.06.2013 |
Jadąc nad Pad, trzeba być przygotowanym na wszystko. To jednak jest nieprzewidywalna rzeka. Każdy pobyt jest inny, ale każdy daje wielką frajdę niezależnie od wyników. Gratuluję fajnej wyprawy Życzę wszystkim sumów 2+ pozdrawiam, Tetryk I |
|
|
Kedar |
Dodany dnia 23.04.2017 15:18
|
pasjonat Miejscowość: Przemyśl Postów: 203 Data rejestracji: 02.10.2013 |
A odnośnie zestawu na cefala, to wyglądał on tak: Jest to jakiś tam podobny do tego, jaki znalazłem w ubiegłym roku na krzakach i do tego jaki podejrzałem u tubylców. Wygląda to trochę topornie i sam myślałem o jakiejś tam modyfikacji, np. używając waglera lub coś w tym rodzaju, żeby troszeczkę go uszczuplić i cywilizować, ale skoro ten spisywał się ok. to dałem sobie spokój. Jest to zestaw dość ciężki, ale Włosi wiązali go na plecionkach (ja na żyłce) i chodziło im o to, aby można było tym daleko rzucić i żeby było widać brania. Cefale w sumie przemieszczają się ławicami i jak się trafi w takową to branie agresywne jest od razu. Dlaczego cefale, bo są bardzo smaczne i również Włosi obecni są nad wodą, gdy jest ich dużo i wchodzą duże osobniki. Inaczej żadnego nie uświadczysz. A ma ktoś może jakiś patent na przetrzymanie kilka dni rybek i jej przewiezienie. |
|
|
Marek Bukowski |
Dodany dnia 23.04.2017 15:31
|
pasjonat Miejscowość: Postów: 1899 Data rejestracji: 13.12.2014 |
No jak bez lodówki to można oskrobać posolić i pokrzywami przełożyć ,powinny świeże dojechać . |
|
|
Lucas |
Dodany dnia 23.04.2017 17:43
|
Administrator Miejscowość: Postów: 2471 Data rejestracji: 24.06.2013 |
Dziwny trochę ten zestaw ale skoro działał to dobrze tylko skąd ja teraz taki ciężki spławik wezmę... Dzięki. Pozdrawiam. |
|
|
Kedar |
Dodany dnia 23.04.2017 19:04
|
pasjonat Miejscowość: Przemyśl Postów: 203 Data rejestracji: 02.10.2013 |
Lukas powiem tak: ten zestaw to taki też nieco eksperymentalny, gdyż te które widziałem były może nie do końca takie, ale jakieś tam podobne. Na pewno każdy miał koraliki, może jakoś tam inaczej poukładane z jednym ciężarkiem lub bez, bliżej haczyka lub dalej, ale widocznie te koraliki mają jakieś zadanie. Ciężarek też myślę można było by dać jeden konkretny, ale taki wydziwiany zauważyłem,przy jakimś tam określonym rozłożeniu ciężarków, dobrze się rzuca na dalekie odległości i się nie plącze. Na pewno ważny jest ten charakterystyczny robaczek. Poza tym ja łowiłem na to to, na wodzie w sumie stojącej. Nie wiem jak to działa w nurcie. Nie wiem jak tam z występowaniem cefala w miejscu gdzie Ty jedziesz. My byliśmy dość blisko morza, a wiadomo cefal jest rybką morską, wpływającą do rzek w celu min. tarła, aczkolwiek tam gdzie byłem, występuje raczej przez cały sezon ciepły, ale z różną intensywnością. Pamiętam jednak,że będąc na Padzie pierwszy raz, spiningując, złowiłem cefala, właśnie w nurcie, na gumkę okoniową. |
|
|
Kedar |
Dodany dnia 23.04.2017 19:08
|
pasjonat Miejscowość: Przemyśl Postów: 203 Data rejestracji: 02.10.2013 |
Aaa, jeżeli chodzi o spławiki, to po ok. 3 eurasy jest ich pełno w każdym sklepie wędkarskim, w którym byłem. |
|
|
Kedar |
Dodany dnia 23.04.2017 19:20
|
pasjonat Miejscowość: Przemyśl Postów: 203 Data rejestracji: 02.10.2013 |
Marek Bukowski napisał(a Dlaczego pytałem, bo kolega był w tamtym roku na Padzie jakoś środkiem lata, i goście którzy z nim byli, nie mając większego wyboru, gdyż karpie jakoś w tej gorącej wodzie nie chciały współpracować, nastawili się na leszcze i łapiąc ich duże ilości, oprawiali je i układając warstwami, zalewali olejem. Mówił,że super to się sprawdziło. Ja tam nie jechałem absolutnie,żeby przywozić ryby, ale cefale są wyśmienite i gdybym sobie kilka, następnym razem przywiózł, pewnie nic by się wielkiego nie stało, skoro nawet Włosi wyławiają i zabierają je bez limitu. No jak bez lodówki to można oskrobać posolić i pokrzywami przełożyć ,powinny świeże dojechać . |
|
Strona 2 z 2: 12
Przejdź do forum: |