Fora partnerskie
Ostatnio dodane fotki
Nasz Banner
Translate
Logowanie
Aktualnie online
NASZ FANPAGE
Zobacz temat
Strona 2 z 2: 12
|
 |
|
| tomek sztanka |
Dodany dnia 27.05.2015 16:55
|
 pasjonat  Miejscowość: Postów: 621 Data rejestracji: 25.12.2013 |
Jacku, też chętnie obejrzę. To są dwa w jednym? No i czy atest jest, bo Chinole pryskają niemiłosiernie...tego się obawiam najbardziej. |
|
|
|
| jachu67 |
Dodany dnia 25.04.2016 21:11
|
 pasjonat Miejscowość: Bydgoszcz Postów: 962 Data rejestracji: 03.06.2014 |
Co koledzy mi na dzień dzisiejszy doradzą: spędzam nocki bez namiotu, przy kijach, siedząc na fotelu. Potrzebny w zakresie +15- -5 st.C. ? |
|
|
|
| Kiersnowski Artur |
Dodany dnia 26.04.2016 08:45
|
 pasjonat Miejscowość: Błonie Postów: 646 Data rejestracji: 23.06.2013 |
Ja mam i mi się doskonale sprawdzał polski śpiwór firma no name ze szwalni spod Łodzi, taki klasyczny, rozpięty robił jako koc, zapięty można się było wsunąć i owinąć.
Koniec żartów Panowie. Zaczęły się schody. Karabin czasem sam strzela, ale trafiać to trzeba umić. |
|
|
|
| Semi |
Dodany dnia 26.04.2016 16:18
|
 Administrator  Moderator  Miejscowość: Warszawa/Janów Podlaski Postów: 2864 Data rejestracji: 30.09.2013 |
Jachu a z tymi MON-owskimi 729MON miałeś do czynienia? są ciepłe i pojemne, wiadomo że w samych gaciach w nim nie pośpisz przy mrozie, ale ja w namiocie w bieliźnie i w skarpetkach przy -10 na łóżku polowym spałem. Najważniejsze to odizolować się karimatą porządną od podłoża i daje radę. Do tego są duże że i Waldi bez wniku wlezie, bo widzę że też coś szuka podobnego. W sklepach sportowych też coś konkretnego można znaleźć, pewnie lepszego od tych MON-owskich, można też i karpiarzy wypytać, oni koczują kilka nocy to dbają o ciepłotę ciała i mają pojęcie o porządnych śpiworach.
Wędkuję ponieważ jestem uzależniony od kontaktów z naturą.  |
|
|
|
| jachu67 |
Dodany dnia 26.04.2016 23:27
|
|
pasjonat Miejscowość: Bydgoszcz Postów: 962 Data rejestracji: 03.06.2014 |
Rozmawiam, jadąc z żoną, przez telefon z Waldkiem o śpiworach. Po zakończonej rozmowie żona mówi: a my mamy fajny śpiwór w domu ! Gdy przyjechałem to mi go dała ( właśnie chyba wojskowy). Kiedyś otrzymał go w prezencie mój syn.....  .Problem się na jakiś czas rozwiązał. |
|
|
|
Strona 2 z 2: 12
| Przejdź do forum: |