Aby w pełni korzystać z serwisu ../ należy się zarejestrować.
Można to zrobić
TUTAJ
Zapraszamy na SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach
Ten aplet jest widoczny tylko dla niezarejestrowanych użytkowników!

Translate

Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Aktualnie online

· Goście: 5

· Użytkownicy:


· Łącznie użytkowników: 2,436

· Najnowszy użytkownik: Maciek6614


NASZ FANPAGE

Zobacz temat

 Drukuj temat
Longin Bojanowski
A jakie wymiary ma ta łódź. Zastanawiam sie czy nie lepiej było by zastosowac silnik 8 , bo to 2 cylindry i troche lepsza praca.
Byłem kiedyś użytkownikiem FS. Ale wolę być tutaj.
LONIEK, "TETRYK II"
 
Wojtek_1
VGPatrol napisał(aM

Myślę, że koncepcja Wojtka jest na tyle ciekawa i rozwojowa, że warto byłoby umieścić ją w nowym temacie, żeby nie mieszać się z temacikiem fantastycznej łódki Sławka...


jest to myśl...
nie chcę bałaganu robić
 
stan2010
Patrząc na szkic, nasuwa mi się jedna uwaga. Silnik ma być z rumplem, czyli woźnica będzie siedział z tyłu. Główne obciążenie będzie bliżej rufy. W związku z tym tył łódki powinien mieć trochę większą wyporność, a podgięcie dna do góry zmniejszy ją. Rufa powinna mieć takie zanurzenie, jak środek kadłuba w spoczynku. 'Kołyska' może być przy napędzie wiosłami ze środka.
Pozdrawiam I
 
Wojtek_1
Longin Bojanowski napisał(aM

A jakie wymiary ma ta łódź. Zastanawiam sie czy nie lepiej było by zastosowac silnik 8 , bo to 2 cylindry i troche lepsza praca.


łódka ma 3 m długości 130 szer.
Silnik 8 KM z pewnością byłby lepszy, wręcz jestem o tym przekonany.
Jednakże nie chcę ryzykować z używanym - nie znam się na tym.
Dlatego wybieram nowy Tohatsu 6 KM (lub słabszą ale Hondę), a to szczyt moich możliwości finansowych.
Miałem okres z Parsunem, tam by może udało się coś wybrać mocniejszego za ok 5000 PLN, ale wyleczyłem się po przeczytaniu kilku postów.
Niby to nie są złe silniki, ale....
moja łódka, jak pisałem na razie stoi na baczność i czeka aż się za nią wezmę.
Była szansa na użyczenie od kolegi ogrzewanego garażu, ale się chwilowo posypało.
Poza tym po Waszych sugestiach muszę przerobić kil, miałem 3 sklejone sklejki #8 długie na ok. 1,5 m z założeniem na rufę, ale teraz muszę jeszcze na zakładkę dokleić ok. 1 m, żeby starczyło od dziobu.
W mojej wiacie/ garażu jest troszeczkę bałaganu, łódka w pionie przy ścianie, dlatego nie dałem rady zrobić lepszych zdjęć przedstawiających kształt dna

[img]sumowapasja.pl/images/imagehost/29b96732773f59e1c0b2d022b0f0e090.jpg[/img]

[img]sumowapasja.pl/images/imagehost/fb0677fd6bf0b5b9d4ac9a2166e18a5d.jpg[/img]
 
Wojtek_1
stan2010 napisał(aM

Patrząc na szkic, nasuwa mi się jedna uwaga. Silnik ma być z rumplem, czyli woźnica będzie siedział z tyłu. Główne obciążenie będzie bliżej rufy. W związku z tym tył łódki powinien mieć trochę większą wyporność, a podgięcie dna do góry zmniejszy ją. Rufa powinna mieć takie zanurzenie, jak środek kadłuba w spoczynku. 'Kołyska' może być przy napędzie wiosłami ze środka.


łódź jest najszersza z tyłu, poza tym ławka dla KAPITANA ;) jest równocześnie komorą wypornościową, a także a'la bakistą będzie zamykana na szczelnie. To w założeniu też ma poprawić wyporność rufy.
Zresztą na dziobie jest podobna mniejsza komora wypornościowa
 
stan2010
Oki, czyli szkice były wyłącznie orientacyjne dla konkretnego problemu.
Pozdrawiam I
 
Wojtek_1
stan2010 napisał(aM

Oki, czyli szkice były wyłącznie orientacyjne dla konkretnego problemu.


Tak, szkice są poglądowe,
krzywizna nawet lekko wyolbrzymiona (przy dziobie jest największa),
chodziło mi o określenie faktycznej wysokości pawęży i doboru wysokości kolumny silnika przy lekko obłym dnie, które jest poniżej najniższego punktu rufy i przy okazji umiejscowienie kila.
Ale koledzy byli tak mili i mi wytłumaczyli, że pawęż liczona jest jednak do punktu rufy, a kil mam umieścić od dziobu.
Co mnie bardzo cieszy, bo mogę kupić tańszy silnik z kolumną S D

Dzięki raz jeszcze I
 
Slawomir Tabor
Urlop się kończy ale i skończyłem remont w domu , pora na malowanie mojej łódki ze sklejki . Tydzień szlifowania i podkład pod lakier i szpachlę na burtach położony .

sumowapasja.pl/images/imagehost/ea89e806699cc5872bfd0077bebd5cca.jpg

Jakaś dziwna ta łódka bez okuć z nierdzewki i stelaża pod namiot .

cdn.
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
Longin Bojanowski
sumowapasja.pl/images/imagehost/dc63d7df74b403c2a2cd7c03735cda3f_resized.jpg

A miało być piknie, a wychodzi pomazane.H
Byłem kiedyś użytkownikiem FS. Ale wolę być tutaj.
LONIEK, "TETRYK II"
 
Slawomir Tabor
Topór
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
Semi
Lepów nawieszał żeby mu muchy lakieru nie uszkodziły.&
Wędkuję ponieważ jestem uzależniony od kontaktów z naturą. G
 
Slawomir Tabor
Tak to już jest Semi jeden lubi robotę , drugi ją obsrywa H
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
Slawomir Tabor
Dziś sobie oszlifowałem burty , można już podkład pod farbę poliuretanową nałożyć wałkiem . Dno w poniedziałek trzeba będzie szlifować .
Jako podkład stosuję epoksydowy podkład Lightprimer firmy Sea-Line , szpachlówka lekka tej samej firmy .
Na dno i ponad linie wodną 15 cm zastosuje podkład epoksydowy HS , podobno najlepiej uszczelnia kadłub przed wnikaniem wody . Na to antyfuling przeciw porastaniu glonów to już Loniek doradzi co mam kupić .

sumowapasja.pl/images/imagehost/dda1deb38189e8481c8002a9332b17c4.jpg

Teraz będzie dużo szlifowania i malowania , szlifowania i malowania . Klapy z sklejki do bakist polakierowanie jeszcze tylko jeden raz i gotowe do montażu .

sumowapasja.pl/images/imagehost/6a8a18a097e22bddfe78707a08fc24d2.jpg




cdn.
Edytowane przez Slawomir Tabor dnia 27.08.2016 21:32
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
Lucas
Sławek po co anty-porost? Będziesz trzymał łódź na wodzie?
 
Slawomir Tabor
Łukasz tylko po kilka dni lub max tydzień łódka będzie na wodzie . Wiem że po kilku wodowaniach i pływaniach po Bugu dno będzie do malowania co sezon .. Łódka jest ze sklejki i trzeba będzie o nią dbać inaczej woda jak dotrze do sklejki z niej sama tak szybko nie wyjdzie .
Mam dużo poliuretanu mogę i tak dno wykończyć ale on nie jest barierą dla wody .
Teraz będę malował dno i burty do linii wodnej najważniejszym podkładem anty-osmotycznym HS Sea-line , 2 lub 3 warstwy . To HS jest barierą dla wody .

sumowapasja.pl/images/imagehost/343115d48b06dfc479e4081f52046524.jpg

sumowapasja.pl/images/imagehost/da2977819bb9e3dcd8d2a358f698c2ac.jpg

Moje wykończenie na zewnątrz łódki od laminatu poprzez podkłady wszystkie warstwy są wodoodporne bo na bazie epoksydów . Jest trochę pracy i szlifowania ale dziś już widać efekty .
Nie rozpisuje się co i jak robię nie w tym rzecz może na końcu opiszę dla potomnych . Mam dwóch doradców jeden leży obecnie pod łódką i drze kadłub to złośliwy Tetryk II Longinus a drugi to Sławek znający wyroby Sea-Line jak mało kto z forum motorowodnego . Dlaczego stosuję Sea-line bo mam w rodzinie właściciela sklepu z chemia samochodową w Goleniowie mam max upusty . Tak to powoli kończę swoją skorupkę .
Edytowane przez Slawomir Tabor dnia 31.08.2016 21:44
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
Lucas
Moja jest wodowana nieraz 5 razy w tygodniu. A średnio 3 razy. Jak nie będzie stała cały sezon to antyporost jest raczej zbędny bo nic Cie nie zaglonieje. Zużyłem wyciągarke ostatnio i już mam knotta na pasie. Żebym wiedział że będzie taka różnica to odrazu bym wymienił-polecam.
 
Slawomir Tabor
Łukasz ja mam Knotta 750 kg jednobiegową na pas ale chce wymienić na dwubiegowa Knotta z pasem 1150 kg tak na zapas chcę kupić .
Ty na dnie łódki masz pewnie żelkot wtopiony w czasie produkcji w laminat to diabelstwo jest bardzo twarde . Można porysować co najwyżej w czasie wodowania . Ja muszę się liczyć z coroczną konserwacją dna . Niby poliuretan jest najtańszy ale jak napisałem wcześniej nie jest w 100 % odporny na wodę .
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
Lucas
U mnie dno porysowane i poobijane ale takie uroki łowienia na Wiśle. Na początku się przejmowałem ale łódź się nie obija tylko jak stoi w garażu...
 
Mojzesz81
Łódź jest do pływania, wodowania, slipowania, abordażu) i do łowienia sumców. Nie dygaj bo masz syndrom nowości i oczekiwanego dziecka. Używaj jak ci wygodnie bo ją zrobiłeś, to piękne dziecko. A co zepsujesz to naprawisz bo sam zrobiłeś. Zawsze coś będziesz przerabiał i dorabiał. Piękna łódź. Pozdrawiam. I nie przejmuj się pierdołami. Ważne żeby była łowna....nawet niech tonie.U
 
Robert Pytka
Ja też swoją malowałem i dbałem aby nie było ryski . Teraz stoję przed wyborem czy ją umyć czy nie bo już rejestracja mało widoczna . A jak slip się kończy i jest jeszcze 1,5 metra do wody to ciągniesz po kamulcach bo nie ma innego wyjścia .
 
Przejdź do forum:
Wygenerowano w sekund: 0.12
18,637,173 unikalne wizyty