Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Dziś na rybach
Dodane przez Borat dnia 06.10.2013 13:47
#1
Lucas napisał(a
Cześć chłopaki, dziś wybrałem się na rybki zupełnie na spontanie. Odwiozłem kobietę do pracy i nie mogłem spać, myślę sobie-czas jest, dwa karpie są, woda ciepła w Wiśle jest (19 st) to trzeba jechać na sumka

Stałem stacjonarnie w nowej miejscówce, jak Wam się podoba?

Tylko szkoda, że sumce amu niet ;) Ale jeszcze się nie poddaje. Aby była nocka z 5 st na plusie i ruszam na nocne łowy.
Foto:

A ja stałem na betonach i myślałem,czy to ty,czy nie ty.

Dodane przez Lukasz Karasiewicz dnia 06.10.2013 21:15
#2
Piękne połowy Panowie

Dodane przez Robert dnia 07.10.2013 22:11
#3
Gratulacje Janku ,pięknie połowiłeś ,brawo .
Radziu ten pasiak z awatara jakie ma wymiary bo śliczniutki jest .
Edytowane przez Robert dnia 01.01.1970 01:00
Dodane przez Radzio Kielbasa dnia 10.10.2013 07:02
#4
robert godles napisał(a
Gratulacje Janku ,pięknie połowiłeś ,brawo .
Radziu ten pasiak z awatara jakie ma wymiary bo śliczniutki jest .
43cm i 1,3kg z lodu

Dodane przez Robert dnia 10.10.2013 07:20
#5
Piękny gratuluje mi jeszcze daleko do przekroczenia 1kg ,uwielbiam łowienie spod lodu ,co roku czekam na mrozy
i lód ,a wszyscy z moich bliskich pukają się wczuło patrząc na moja gębę usmiechnieta od ucha do ucha gdy temperatura za oknem minusowa.
Dodane przez Radzio Kielbasa dnia 10.10.2013 16:30
#6
robert godles napisał(a
,uwielbiam łowienie spod lodu ,co roku czekam na mrozy
i lód ,a wszyscy z moich bliskich pukają się wczuło patrząc na moja gębę usmiechnieta od ucha do ucha gdy temperatura za oknem minusowa.
To tak jak ja dla mnie łowienie z lodu to coś pięknego, mój rekord garbatego to 43,5cm i 1,43kg.
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 10.10.2013 23:46
#7
Radek załóż osobny temat o łowieniu z lodu . Nie ma jak kiełbaska z ogniska przy -20 *C i branie na podlodówkę kilowego garbusa.
Dodane przez johny5g dnia 15.10.2013 11:06
#8
Po trzech tygodniach pauzy znalazło się trochę czasu na wypad. Warunki w wodzie się zmieniły, jesień zadomowiła się na stałe i sumki nabrały kaprysów. Łatwo nie było bo zimno dało w kość, ale coś się trafiło.
Październikowe sumki dają dużo frajdy i satysfakcji, gdyż nie są to łatwe zdobycze, pozdrawiam wszystkich No killowców...

Edytowane przez Beno Grudner dnia 15.10.2013 20:40
Dodane przez Krzysztof Poniewierski dnia 15.10.2013 14:28
#9
Pięknie
johny5g 
To już klasa sama w sobie te twoje "wypadziki" za sumkiem.
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 15.10.2013 18:36
#10
Johny5g gratulacje.

Co wypad to sumki , widać że wiesz co robić żeby przechytrzyć wąsatego.Może jesiennymi wieczorami opisałbyś swoje sposoby na przechytrzenie suma .
Dodane przez johny5g dnia 15.10.2013 18:59
#11
Co wyjazd to inaczej w sumie łowię i ciągle coś zmieniam, szukam. Długo by pisać, jak będę miał nieco więcej czasu, to naskrobie jakieś własne przemyślenia. Przyznać się muszę, że jestem osobą o słabej samodyscyplinie i czasami ciężko mnie się zmobilizować. Ale będę myślał o tym i postaram się wspiąć na wyżyny rzetelności. Ogółem to dużo spraw mnie w sumowaniu jeszcze zaskakuje i ciągle mam wrażenie, że biegnę przez płotki, albo chodzę po Bieszczadach, hehe. Czasami jest mi trudno coś złapać, bo rybki - jak tylko poczuję się nieco pewniej w tym rzemiośle - szybko uczą mnie pokory. Jedno, co na tę chwilę wiem to to, że trzeba nieustannie ewoluować, gdyż nie ma złotej metody. To co się sprawdzało wczoraj, jutro będzie nieaktualne.. Może nieco górnolotnie to brzmi, ale właśnie tak to postrzegam. Jedno, co jest pewnikiem to to, że trzeba wiele życia poświęcić, by łowić te ryby świadomie i powtarzalnie na różnych akwenach. Z drugiej strony są to tylko rybki i zarazem aż rybki. I pomimo, iż bywają sumki kapryśne, to jednak uważam, że trudniej jest w Pl łapać np. powtarzalnie duże sandacze jak sumy.
Edytowane przez Beno Grudner dnia 15.10.2013 20:44
Dodane przez Silurek dnia 15.10.2013 23:09
#12
Gratulacje Johny

Dodane przez Jacek Wrobel dnia 16.10.2013 13:09
#13
Czapki z głów....piękny połów, wielkie gratki Johny!!!

Dodane przez johny5g dnia 20.10.2013 19:08
#14
Cześć, woda zimna na 11 stopni, choć słoneczko dziś grzało pięknie to ranek przywitał szronem na trawce obok rzeki.
Tutaj taki

Tu nieco większy , pięknie ubarwiony

A tu najfajniejsza ryba wypadu, podjęta przez mojego współtowarzysza akcji z serii sumy z zimnej wody.

Ogólnie w paru słowach to bardzo ciężko o branie i zimno czasem potrafi dać w kość, ale sumki to już chyba choroba.....
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 20.10.2013 19:19
#15
Johny5g jak zaczniesz łowić sumy z lodu to sie nie zdziwię.

Dodane przez Silurek dnia 20.10.2013 19:28
#16

Dodane przez Lukasz Karasiewicz dnia 20.10.2013 20:26
#17
Piękne połowy Johny

Dodane przez Jan Brzozowski dnia 20.10.2013 20:36
#18
Gratuluję, Wojtku

Dobrze, że nie dajesz za wygraną

Dodane przez Jacek Wrobel dnia 21.10.2013 16:21
#19
Ależ piękne połowy, WIELKI GRATKI!!! u nas wczoraj na zawodach brał znacznieeeeee mniejszy kaliber ale udało mi się stanąć na najwyższym stopniu podium, co prawda tylko z jedną wymiarową rybką ale......

Dodane przez Jan Brzozowski dnia 21.10.2013 17:56
#20
Nieważne, Jacku. Ważne, że wygrałeś.
