Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Ponton na rzekę - który wybrać?

Dodane przez Robert Pytka dnia 21.03.2015 09:27
#1

Bardzo fajny pontonik Maweric , daj znać jak się spisuje . U mnie padł wybór na Kolibri 300 D .

Dodane przez Kiersnowski Artur dnia 21.03.2015 09:34
#2

Ja z kolibri zrezygnowałem w przed biegach. Cena wyższa a materiał gorszy znaczy niższa gramatura. Zastanawiam się zresztą czy zamiast standardowej gr 0.9mm nie wziąć 1,2mm gr ścianki. Poza tym u mawerica w standardzie zrobi mi pompona jak będę chciał, ołówki, dodatki itp. itd. A o Tokarexie nie słyszałem dobrych opini w zekresie obsługi po sprzedażowej.

Edytowane przez Kiersnowski Artur dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Koz@k dnia 21.03.2015 09:42
#3

0.9 wystarczy chyba że pływasz po kamieniach i muszelkach, po 2 latach użytkowanie nie ma wiele śladów a jak masz przebić to i 1.2 przebijesz wpływając na szpiczasty patyk albo drut zbrojenioway wystający z betonu, nie ma przepłacaj.

Dodane przez Kiersnowski Artur dnia 21.03.2015 09:47
#4

Ponoć te pcv jest baaaardzo odporne na przebicia i zwykła kotwica nie jest straszna temu pomponowi.

Dodane przez Robert Pytka dnia 21.03.2015 09:51
#5

Nigdy nie miałem problemów w Tokarexie zawsze doradzili i pomagali ogarnąć sytuację , tym bardziej po sprzedaży . W wersji D gramatura jest ta sama 1100 . Dodatków Kolibri ma multum , problem z tym że dodatkowo płatne . Używam kolibri od lat i mam nadzieję że się nie zawiodę nowym zakupem .

Dodane przez Kiersnowski Artur dnia 21.03.2015 09:53
#6

Ja rozmawiałem z kilkoma kolegami co mają, mieli kolibri i przedstawiali obraz jak napisałem. Fakt obsługę przedsprzedażną i sprzedażną chwalą wszyscy.

Dodane przez Kiersnowski Artur dnia 21.03.2015 09:59
#7

Ja też będę brał D Mawerica U U. Coś duże zakupy w tym roku mnie czekają. Silnik zabukowany, ponton do tego, chyba trzeba będzie szuflandię sprzedać i trochę noży z kolekcji spuścić.

Dodane przez Robert Pytka dnia 21.03.2015 10:17
#8

Coś za coś , ja miesiąc temu sprzedałem spalinę 5 km i stąd kasa na ponton . Jak zrobię przesiew w sprzęcie to znajdzie się grosz na nowe zabawki .

Dodane przez pellet dnia 21.03.2015 10:50
#9

Robert Pytka napisał(aM

Coś za coś , ja miesiąc temu sprzedałem spalinę 5 km i stąd kasa na ponton . Jak zrobię przesiew w sprzęcie to znajdzie się grosz na nowe zabawki .


A ja w tamtym tygodniu sprzedałem silnik, ponton i sondę i ....... jestem wolny, bez parcia na szukanie na siłę czasu by pływać :-) Teraz tylko brzeg i łowienie "na emeryta" :-)

Dodane przez Robert Pytka dnia 21.03.2015 11:37
#10

A ja wolny jestem jak płynę w ślizgu Bugiem granicznym . I inaczej tego nie widzę . Fishing

Dodane przez jachu67 dnia 22.03.2015 22:16
#11

czy ktoś może mi pomóc w doborze silnika elektrycznego do pontonu? Chodzi mi o uciąg silnika: pływam pontonem o masie całkowitej -wraz z balastem-300kg. Mam zamiar zakupić silnik o uciągu 44LBS. Wystarczy?

Dodane przez Krzysztof Poniewierski dnia 22.03.2015 22:35
#12

Na wodę stojącą OK, na Wisłę w Krakowie też niezły ale juz przy troszkę większym prądzie katastrofa.

Dodane przez Kiersnowski Artur dnia 23.03.2015 07:39
#13

Na rzekę elektryk to generalnie dość słaby pomysł.

Dodane przez tomek sztanka dnia 23.03.2015 08:15
#14

Jachu67 jedź na Powidz, do Kris i nie powiem dlaczego masz nie kupować silnika...obowiązuje mnie tajemnica Krisowa!!!
Jak posiadasz powyżej 120IQ to zrozumiesz!

Dodane przez jachu67 dnia 23.03.2015 08:42
#15

Na Wisłę mam 15 KM Yamaha-spalinowy, właśnie potrzebuje coś na jezioro, bo strefa ciszy.....

Dodane przez Kiersnowski Artur dnia 23.03.2015 08:46
#16

Na jezioro kup najmocniejszy na jaki możesz sobie pozwolić do tego 2 aku przynajmniej po 100Ah, taka 100-ka to jeszcze dość lekka a już popływasz.

Dodane przez Lucas dnia 23.03.2015 08:55
#17

Generalnie jeżeli masz pływać w strefie ciszy to im mocniejszy tym lepiej. Ja kupiłem 46 lbs ale mi służy tylko do korekcji dryfu od biedy na jeziorka ale u mnie nie przekraczają 20 hektarów.

Edytowane przez Lucas dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Kiersnowski Artur dnia 23.03.2015 08:56
#18

Rozmawiałem ze znajomkiem on ma maxxisa 55lbs i na pomponie o dł 370cm wraz z pełnym obciążeniem pływa bez problemowo.

Dodane przez jachu67 dnia 23.03.2015 09:06
#19

Myślalę o zakupie: silnik Haibo VST 44 , akumulator Koyosonic NPC 80-12. Wszystko z Tokarex-u.
Ważne jest dla mnie, aby wszystko było w miarę lekkie.
Akweny o których z myślą to kupuję są niewielkie ( do 100ha).

Dodane przez Kiersnowski Artur dnia 23.03.2015 09:16
#20

44lbs a 55 w minnkocie to jest bardzo niewielka różnica w masie. Haibo nie znam i nie słyszałem, Ospiany hawkingi wiem że są chwalone, wiadomo minn koty ale tu ceny kosmiczne, ja mam Jaxona 48 i w mojej szuflandii też daje radę na stojącej. A i na Biebrzy przy spływaniu jak jeszcze miałem Trojana 150Ah to 3 dni bez problemowo. Teraz mam KM Battery bez obsługowego. W aku ważne żebyś kupił trakcyjny głębokiego rozładowania, inny momentalnie wykończysz. Zwykły samochodowy można załatwić już po jednym pływaniu.

Jachu jakiego pompona masz? Tak nawiasem się zapytam?

Edytowane przez Kiersnowski Artur dnia 01.01.1970 01:00