---

j-23 no to sobie połowiłeś .

---

j-23

---

Witam od wiosny do jesieni uganiam się za okoniem ,ten rok jest kiepskawy ,na moim jeziorze wprowadzili zakaz dla spalin,muszę się wstrzelić w inne jezioro ,parę lat tam nie łowiłem a okoń zmienił swoje przyzwyczajenia ,trzeba go na nowo szukać, ale za to trafiają się fajne przyłowy szczupaka i sandacza.

---

Ze względu na wysoki stan Wisły, uniemożliwiający wędkowanie, byłem na Zalewie Koronowskim.Trochę płoci, leszczyków ( 3 szt./ 1kg). Ogólnie szału nie było, ale było miło..

---

Ze względu na upały dla odmiany postanowiłem pojechać rano na rybki, nad wodą byłem o 4.30, szybkie rozłożenie klamotów, parę spombów w miejscówkę i cisza. Dopiero po szóstej mam dwa brania z czego udaje się wyjąć karpia 59cm. Zapowiadają spadek temperatury wiec może i ryba się ruszy.

---

Brawo Ty. Wcześnie wstałeś

---

salto
Rybka się ruszy jak pływa w wodzie .

---

Witam ładny karp brawo, ja dalej dłubię okonki ,udało się wydłubać parę większych .

---

Ładniutkie pasiaki .

---

@j-23 ładne garbuski.
U mnie pod blokiem pogłębiająca się katastrofa hydrologiczna. Wody ubywa z dnia na dzień. Za "chwilę" wszystko zdechnie, a Kępa Potocka pozostanie cuchnącym mułem byłym akwenem z milionem komarów.
Póki co jeszcze coś tam pływa i mam statystycznie jedno branie. Pasiaczki po 30 cm. jeszcze się kręcą. Dzisiaj, jak pogoda pozwoli, idę na drugi koniec, przy wyspie. Tam głębiej. Ostatnio widziałem 2 MOCNE strzały szczupakowe.

---

Maniek a nie mogą uzupełniać wody .

---

km73 też masz tam ładne pasiaki.Na jeziorach gdzie wędkuję dawno nie było tak wysokiej wody .Moźe w końcu stany wód wrócą do normy.

---

Ja w niedzielę z moją drugą połówką i fotografem Olą trafiłem takiego misia, 204cm z Oderki rybka pływa dalej

---

Andrzej za wąsy z dwójką z przodu.

---

Sławku,
Z tego co wyczytałem w necie, to jak kiedyś budowali nowe osiedle na Gwiaździstej, to wypompowali masę wody do Wisły. Ta z kanałku, zalewała garaże. Tym bardziej, że to jest „Kanałek” tylko z potocznej lokalnej nazwy. Ma tylko jeden mały wlew wody, ale na samym końcu drugiej jego części. Degradacja akwenu postępuje i z roku na rok jest więcej mułu niż wody. Roślinność na płyciźnie rośnie jak grzyby po deszczu.
Tak było już w 2018 roku i to przy wodzie +70 - 80 cm. wyższej niż obecnie. Zdjęcia maj, czerwiec.

---

Witam. Upały ustąpiły to i rybka się ruszyła, nocka za mną, udało się wypracować trzy konkretne brania z czego jedna spinka, jeden amurek na brzegu 80cm i jak go holowałem to miałem branie na drugim kiju, niestety pomimo pomocy kolegi ryba wjechała w zielsko. Także wyprawa na plus

---

Salto, gratki za amura. 80 cm. i kilka kilo holu.

U mnie Kępa Potocka ucichła.
Żoliborska Wisełka już się przetarła po przyborku i teraz ma ideolo stan wody.
Wczoraj poszedłem za kleniem. Trafiłem miejsce gdzie od 19:30 do 20:30 gotowało się od kleni przeplatane strzałami bolenia.
W godzinę 6 kleni, nie za dużych, ale była zabawa z trzydziestakami. Wszystko na małego Maćkowego wobka. Dodatkowo na Maćkowego żółciaka trafił mi się najmniejszy sandacz złowiony na spinning. Dobrze, że miałem plecionkę do 7-miu kg.
Wieczór na plus.

---

No przecież widać ,że sandałek głodny

---

Przed chwilą złowiłem jeszcze mniejszego sandałka. Chyba jakieś gniazdo tu mają.

---

U mnie było kilka lepszych chwil na Wiśle. W niedzielę spadł mi MEGA kleń, ale był na jednym grocie małej wirówki. Na otarcie łez był za chwilę bolek 40 z małym +.

Wczoraj Wisełka opadła i klenie nie gadały.

Zajrzałem na chwilę nad bajoro. W trzecim rzucie pajkuś się skusił.