Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Dziś na rybach
Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 01.10.2022 18:44
#1
Dzisiaj szczupakowo, sześć wyjętych -wszystkie w przedziale 50-55cm. Jeden spięty po efektownej ,,świecy,, i mnóstwo nie trafionych ataków.Woda w tym akwenie mocno zielona i chyba dlatego. Ale zabawa przednia
Dodane przez km73 dnia 03.10.2022 14:20
#2
Mariusz, czyli połowione!
U mnie październik też zaczęty czym na haku. Kilka okoni, ząbki i przebojowy jazgarz o długości ciała x 2 vs przynęta.
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 03.10.2022 16:00
#3
Maniek zupka z jazgarka super , musisz więcej dołowić .
najważniejsze że rybki dopisały .
Dodane przez stan2010 dnia 03.10.2022 20:08
#4
Zawsze zbieram jazgarze, bo to podstawa zupy rybnej...
Dodane przez km73 dnia 11.10.2022 13:08
#5
Kanał Żerański to nie Rugia.
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 11.10.2022 16:12
#6
Maniek ten szczupak to na pewno tresowany .
Masz chłopie zacięcie .
Dodane przez jachu67 dnia 12.10.2022 06:08
#7
km73 :
Dodane przez km73 dnia 12.10.2022 13:16
#8
Sławku, tego to pierwszy raz widzę.
Przeszedłem 2 km. od moich stałych miejscówek.
No chyba, że przypłynął za mną, ponieważ się zatęsknił.
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 12.10.2022 17:19
#9
Tresowany na bank .
Przecież zwierzaki wyczuwają dobrych ludzi .
Dodane przez km73 dnia 14.10.2022 11:03
#10
Jutro w drugiej części dnia spodziewany deszczyk. Trzeba z rana Żerański przeczesać. Może stare miejscówki przy Modlińskiej.
Dodane przez km73 dnia 17.10.2022 12:12
#11
Odwiedziłem stare miejscówki Żerańskiego w okolicach Modlińskiej.
Dupy nie urywa, ale coś się złowiło.
Dodane przez km73 dnia 24.10.2022 12:26
#12
Poleciałem wczoraj na słynną Kobiałkę Kanału Żerańskiego.
Miejsca aż się prosiły o ząbki. Przeszedłem około 1 kilometr. 2 godziny machania i bez dotyku.
Przesiadłem się na okonie, które wczoraj też niechętnie współpracowały. 1 pasiak po trasie i trafiłem na dołek, w którym siedziały. Brania tuż przy brzegu, prawie na verta.
14 wyjętych. Wielkość taka sobie, ale była frajda, no i nie o kiju...
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 24.10.2022 16:12
#13
Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 24.10.2022 20:04
#14
Brawo dla wytrwałych
Dodane przez salto dnia 24.10.2022 22:41
#15
Właśnie wróciłem z rybek. Zasiadka od 17 do 21, oczywiście za sandaczem. Jedno branie około 20.30 na uklejkę i 72cm szczęścia na brzegu.
Dodane przez Jacek Bartnik dnia 25.10.2022 06:34
#16
Gratulacje rybek panowie, ja ruszam jutro za sandaczem. Jest plan posiedzieć do soboty.
Dodane przez km73 dnia 25.10.2022 11:18
#17
Salto
Fajny zander.
Jacek połamania i smacznego kociołka, bo na pewno weźmiesz.
Dodane przez salto dnia 25.10.2022 12:36
#18
Połamania Jacek, pogoda zapowiada się ciepła więc na zasiadkę ok. Myślę że drapieżnik jeszcze na dobre nie odpalił, drobnica chodzi jeszcze przy powierzchni po całym zbiorniku, bynajmniej u mnie.
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 25.10.2022 15:29
#19
Salto to już kawał rybki .
Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 25.10.2022 21:11
#20
Ładny sandałek