Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Dziś na rybach

Dodane przez Marek Bukowski dnia 11.04.2015 20:35
#1

43 wskazywał zegar na echo ,nagrałem to aparatem ale pewnie coś przestawiłem bo jakość chyba słaba albo lepiej się nie da

Dodane przez Lucas dnia 11.04.2015 20:42
#2

Sam byłeś na łodzi czy miałeś "balast" D ?

Dodane przez Semi dnia 11.04.2015 21:00
#3

Marek, buzię zamykaj jak z takimi prędkościami pływasz, bo język się majta mocno.D A tak na serio to chyba mocno zadowolony jesteś z takiego pływania.I

Dodane przez Marek Bukowski dnia 11.04.2015 21:17
#4

Lucas napisał(aM

Sam byłeś na łodzi czy miałeś "balast" D ?

Pływałem sam ja dobre 115 po zimieP ,silnik 52,bateria 24,kotwice 32,łódka 115,wiosła i osprzęt 6,paliwo 24 litry,moje graty 5kg,jak pływałem z 60 kilowym balastem to dużej różnicy w prędkości nie ma tylko dłuższe wejście w ślizg

Dodane przez Lucas dnia 11.04.2015 21:22
#5

Fajnie lata U Prędkość już fajna.

Dodane przez Marek Bukowski dnia 11.04.2015 21:24
#6

Semi napisał(aM

Marek, buzię zamykaj jak z takimi prędkościami pływasz, bo język się majta mocno.D A tak na serio to chyba mocno zadowolony jesteś z takiego pływania.I

Gadałem do siebie przez chorobę morskąP przepłynąłem dzisiaj 28 km
Bylem wygłodzony kontaktu z wadą po zimie to gęba mi się uśmiecha ale to przejdzie po kilku wypadach,a tak ogólnie to po Bugu nie można świrować w nieznanych miejscach bo jest dużo przeszkód robi się niebezpiecznie

Dodane przez Piotr Koroluk dnia 12.04.2015 17:32
#7

Dziś rano 8 krapi, z czego 5 ponad 30cm, sapa oraz certa 36cm.

www.sumowapasja.pl/images/photoalbum/useralbum_3/p4113096a_1.jpg

www.sumowapasja.pl/images/photoalbum/useralbum_3/p4113101a_1.jpg

www.sumowapasja.pl/images/photoalbum/useralbum_3/p4123106a_1.jpg

Dodane przez Robert Pytka dnia 12.04.2015 18:57
#8

Ja akurat byłem wczoraj niestety na starorzeczach rybki wolały się wygrzewać w słoneczku niż współpracować ze mną . Więc ja też się trochę powygrzewałem . D

sumowapasja.pl/images/imagehost/f1764842b5b6132e0efcbba015072adf_resized.jpg

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 12.04.2015 19:50
#9

Mi wiatr przeszkodził w wędkowaniu . Gratulacje rybek I

Dodane przez Piotr dnia 12.04.2015 22:59
#10

Dziś z kumplem na parę godzin wyskoczyliśmy się przewietrzyć. Poranek był jeszcze znośny po 8 niestety trochę zaczęło wiać.
sumowapasja.pl/images/imagehost/b28942ea0e5cd85daa1fe461965a4b49_resized.jpg

Na feederach norma czyli kilka sztuk białej ryby w jednym rozmiarze
sumowapasja.pl/images/imagehost/f96d67490c6bb34ff93924c89e159b03_resized.jpg

Ok. godz 10 na karpiówce zameldował się jeden z głównych celów wypadu.
sumowapasja.pl/images/imagehost/606d23f22ba522f0dde1a39349d4de7e_resized.jpg

Zabrakło tylko karpia i plan na wypad były zrealizowane w 100 %.&

Edytowane przez Piotr dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 12.04.2015 23:04
#11

Dawno węgorzyka nie widziałem. I Jednak wiatr nie przeszkadzał , Semi żałuj .

Dodane przez Marek Bukowski dnia 12.04.2015 23:06
#12

Ładny węgorz pewnie około 60siątki dobry na sumka

Dodane przez Piotr Koroluk dnia 19.04.2015 11:00
#13

Dziś byłem chwilę nad Wisłą. Pogoda nieprzyjemna. Dobrze, że przełożyłem urlop o tydzień, bo w takiej pogodzie zasiadka karpiowa byłaby trudna.

3 płocie, krąp i mały leszcz

Dodane przez Lucas dnia 19.04.2015 12:05
#14

Fajny węgorz, ja jeszcze nie złowiłem tej ryby... Dziś byliśmy z Maćkiem chwilę nad Wisłą ale bez brań, za to ognisko i kiełbasa pierwsza klasa D

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 03.05.2015 11:38
#15

Majówka się skończyła jak dla mnie , cztery niewymiarowe szczupaki na obrotówkę.
Jedna połamana wędka mojego brata . To tyle z pobytu nad Bugiem .
Ludzi ful koczują po tygodniu , niech się skończy ta majówka bo się nie da łowić . Białoryb nie żeruje , nad wodą ci sami wędkarze co rok temu . Robią zapasy w słoiki na zimę i po co ja wypuszczam te szczupaki .G

Dodane przez Semi dnia 03.05.2015 12:11
#16

Noo widzę że obrotówki górą w majówkę. U
W piątek po południu skoczyłem u siebie nad Bug, dojazd lux, sucho w miarę, bez błota, można było samochodem wszędzie dojechać. Jak wyjechałem na przylegające do rzeki łąki to się za głowę złapałem, wszędzie nad rzeką kupa samochodów, po starorzeczach też. Chyba całe województwo lubelskie się zwaliło, trochę mazowieckiego i białostockiego też. Nawet rejestrację z Wrocławia i Krakowa widziałem. Odechciało mi się spinningowania, spotkałem znajomych, pogadałem z nimi dwie godzinki i upewniwszy się ze ryby nie żerują pojechałem do domu. W nocy dolało zdrowo, więc postanowiłem w sobotę rano pójśc z buta i połazić po dołkach i starorzeczach bliżej domu. Znów sporo ludzi i trzeba było szukać spokojniejszych miejsc żeby połowić w spokoju. Ogólnie ryby nie żerowały na mała wirówkę Spinexa bardziej przeznaczoną na okonie wydłubałem trzy kaczorki, dwa niewymiarowe i jednego pod 60 cm, ładnie już hasał na miękkim kijku i żyłeczce 0,18mm. Hole ryb i wypuszczanie odbyły się w pełnej konspiracji, bo bym zaraz z 10 sąsiadów miał na karku z pytaniami gdzie, na co i dlaczego. Połaziłem chyba ze cztery godziny i jak dojechało jeszcze wiecej ludzi przez las na skróty polazłem do domu. Po drodze wstąpiłem nad staw do brata i tam na tego samego spinexa złowiłem dwa okonki i trzy wymiarowe szczupaczki. Później posiedziałem ze spławikiem do popołudnia, połowiłem japońców trochę, karpika i linka. Na robaki nic nie bierze, wszystko na kukurydzę konserwową. Tak sobie myślę że ludzie w majówkę mają pierdolca na punkcie szczupaków i postanowiłem że w następnych latach maj to będzie dla mnie miesiąc lina i karasia, a szczupaki to poczekają. Tylu najaranych na szupłego wędkarzy to ja jeszcze nigdy nie widziałem.G

Dodane przez Robert dnia 03.05.2015 12:23
#17

Haaahaa Sławek -Semi oni (inni wędkarze) tak samo mówią i o Was napaleńcy jedne ja za zebatym jadę w tygodniu a zaraz jadę poszukać leśnego bajorka ,gdzie 25 lat temu było pełno karasek na żywca- tylko czy ja znajdę te jeziorko

Edytowane przez Robert dnia 03.05.2015 12:30

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 03.05.2015 14:31
#18

Robert przy trasie z Warszawy do Wyszkowa na wysokości Mostówki w czasie budowy drogi porobiono zbiorniki z wodą chyba przeciwpożarowe . Tam właśnie ludzie teraz łowią karasie na żywca . Jechałem w piątek na własne oczyska widziałem , kilkunastu chłopa przy oczku wielkości boiska do siatkówki .

Co do majówki to miałem parcie na łowienie ale do momentu jak do Mańka nie pojechałem. Teraz już mi przeszło a braciszek bez transportu to go zabrałem na rybki .

Edytowane przez Slawomir Tabor dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Radek Uscinski dnia 03.05.2015 18:21
#19

W następnym roku nikt mnie nie namówi na otwarcie sezonu szczupakowego, chyba, że po obserwacji uznam, że japońce, leszcze i płocie skończyły tarło. Człowiek czeka jak durny na ten maj a jak zajdzie nad wodę okazuje się, że gotuje się wszędzie od trących się ryb Z

Dodane przez Piotr Koroluk dnia 03.05.2015 18:54
#20

Trochę połowiłem:

7 szczupaków z czego tylko 1 wymiarowy, nie fotografowałem

Boleń 63cm

www.sumowapasja.pl/images/photoalbum/useralbum_3/p4273115a.jpg

8 Okoni, największe 32 i 30cm reszta 20-25cm
www.sumowapasja.pl/images/photoalbum/useralbum_3/p4273112a.jpg

Jaź 40cm
www.sumowapasja.pl/images/photoalbum/useralbum_3/imag1624a.jpg

Lin 39cm
www.sumowapasja.pl/images/photoalbum/useralbum_3/imag1632a.jpg

www.sumowapasja.pl/images/photoalbum/useralbum_3/imag1637a.jpg

i na koniec mój ulubieniec, Karaś Pospolity

www.sumowapasja.pl/images/photoalbum/useralbum_3/p4283118a.jpg

Edytowane przez Piotr Koroluk dnia 03.05.2015 19:01