Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Zakupy z Aliexpress

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 10.01.2025 19:06
#1

Jeszcze nie dawno jak Loniek nadał mi namiary na kotwice sumowe BKK kosztowały 4 pln/szt . na Ali
Zrobiło się głośno o nich że dobre itd.
W sklepie w Wyszkowie 12 pln/szt a na Ali obecnie cena 8 pln i już się nie opłaci kupować bo w naszych sklepach internetowych po 9 pln/szt .
Rynek robi swoje i nie raz to handlarze przesadzają a nie raz reklama podbija cenę .

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 08.03.2025 19:53
#2

Paczuszki z daleka dotarły .
Ładnie świecące ledowe lampy burtowe .
Ciąg dalszy przygotowań do sezonu .

sumowapasja.pl/images/imagehost/9374420d3237e8101537aecf3b0fbc98.jpg

Dodane przez Andrzej Cecula dnia 09.03.2025 00:14
#3

Semi napisał(aM

Doczekaliśmy czasów, gdzie za kilka złotych można kupić przyzwoity kręciołek. & Patrząc na częstotliwość łowienia mojego, to taki kołowrotek na lata starczy.
Jak szukacie taniej, to na ali jest zakładka OFERTY ŁĄCZONE. Ten sam towar w połączeniu z jeszcze innymi dwoma, lub takimi samymi, kosztuje dużo mniej, trzeba tylko do koszyka wrzucić przynajmniej trzy rzeczy. Warto tam poszperać, ostatnio kupiłem podpórki grzebienie, kilka plecionek, jakiegoś spomba i podrywkę za tak psie pieniądze, że aż wierzyć się nie chciało. Nawet jakieś słuchawki bezprzewodowe kupiłem za 5 zł i jak się okazało nawet fajnie grają. Teraz czatuję na klucze oczkowe, miernik elektroniczny i jakiś zestaw wkrętaków.
A co do Okumy z ali to porównajcie sobie. H
https://pl.aliexp...Redirect=y

A tu klon

https://pl.aliexp...ry_from%3A

Te to jeszcze drogo, przez chwilę w promocji wielkość 6000 były po 35 złotych. Przyzwoita konstrukcja.I

No Semi niezła przebitka H to samo jest z innymi firmami, kiedyś również zauważyłem kołowrotek markowej firmy BC, który kosztował prawie dwa razy tyle co chińczyk, tylko był w innym kolorze i z nadrukowanym swoim logiem D

Dodane przez stan2010 dnia 09.03.2025 00:46
#4

D u pięknej Ali, kołowrotek za 93,-... po zalogowaniu, żeby zapłacić 126.... H O F

Edytowane przez stan2010 dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Jan Brzozowski dnia 09.03.2025 15:48
#5

Oprócz ceny trzeba również wziąć pod uwagę jakość. Może różnić się od oryginału.

Dodane przez Cecula Damian dnia 09.03.2025 21:48
#6

A czym się Janek różnią jak cały sprzęt wędkarski jest praktycznie made in china tylko pośrednicy na tym trzepią grubą kapustę za nic.

Dodane przez Jan Brzozowski dnia 09.03.2025 22:41
#7

Cecula Damian napisał(aM

A czym się Janek różnią jak cały sprzęt wędkarski jest praktycznie made in china tylko pośrednicy na tym trzepią grubą kapustę za nic.

Nie do końca. Kilka lat temu rozmawiałem z chińskim przedstawicielem który uświadomił mi, że mogą zrobić ten sam model kołowrotka za na przykład 5 dolarów, lub za 50 dolarów. Obydwa będą wyglądały tak samo, tylko pierwszy będzie z gównolitu, a drugi z dobrych materiałów. Na tym to polega.

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 10.03.2025 16:25
#8

U chińczyka jest tak jak mu zapłacisz. Ten sam towar może być nawet w sześciu kategoriach jakościowych. Raz materiały , a dwa procedury. Może spaść z taśmy do zbiorczego kartonu i nikt nawet na to nie spojrzy, a może być zapakowany z logiem klienta i instrukcjami w kilku językach. Wszystko zależy od wartości zamówienia i uzgodnionej jakości i ceny.

Dodane przez Jan Brzozowski dnia 10.03.2025 16:53
#9

Mariusz Kulinski napisał(aM

U chińczyka jest tak jak mu zapłacisz. Ten sam towar może być nawet w sześciu kategoriach jakościowych. Raz materiały , a dwa procedury. Może spaść z taśmy do zbiorczego kartonu i nikt nawet na to nie spojrzy, a może być zapakowany z logiem klienta i instrukcjami w kilku językach. Wszystko zależy od wartości zamówienia i uzgodnionej jakości i ceny.


Dokładnie tak, Mariusz. Jaka cena, taka jakość.

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 10.03.2025 16:57
#10

Ale mam chiński kołowrotek metalowy z Ali, rozbierałem go i nie jest źle jeśli chodzi o środek i materiały. Rozbierałem kiedyś klon wzmacniacza i nie oszukali na niczym. Nawet transformator toroidalny był jak w oryginale, tej samej mocy i na miedzianych uzwojeniach. Cena -1/5 markowego. Tak, że nie jest tak źle.M

Jak robią coś dla kogoś, to przy zmianie modelu nie modyfikują linii tylko starą przenoszą a pod nowy model robią nową. Stara praktyka. Na starej klepią dalej pod swoją marką.

Edytowane przez Mariusz Kulinski dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez stan2010 dnia 10.03.2025 19:34
#11

Dla mnie granicą w czasie był covid... Przed nim produkty były rzetelne. Mam zgrabny kołowrotek muchowy, który nawet na standardy Ali był z górnej półki, a w porównaniu z PL, to1/4 ceny... Nie sądzę, żeby w Chinach produkowali dla Malaysii... Znajomy 'zasugerował' i łyknąłem Shimano Activcast 1060, chociaż na YT były filmy, że bubel... Mój działa. Podejrzewam, że kupiono całą serię rozruchową i na kogo padnie, na tego bęc... Wspomniałem o covidzie, bo z pół roku rozpoczęciu większość towaru była z tego co spadło, a nie zeszło z produkcji... Firmy/producenci sprzedają na Alibabie, a Ala, to bazarek też z dużymi 'sklepami'... U Ali biorę, jak trzeba było jeszcze płacić $$. Obecnie biorę tylko 'towary' niskoprzetworzone..

Edytowane przez stan2010 dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 10.03.2025 21:38
#12

Dawniej był taki portal madeinchina.com tam można było zapoznać się z ofertą chińskich fabryk i cenami! Były podane minimalne ilości zamówień i ceny.Znalazłem wtedy wiele sprzętów wędkarskich i nie tylko produkowanych dla znanych dystrybutorów i marek.Ceny szokowały.Dla kołowrotków znanych z naszych sklepów oscylowały w granicach 10-15% cen w sklepach.Oni nawet chwalili się tam co i dla kogo produkują.Zamieszczali nawet zdjęcia z logami tych marek.Już tego nie ma ,są inne ale tam już tak chętnie cen nie podają.Najczęściej jest adnotacja ,że negocjowalne w zależności od zamówienia.

I to nie jest tak jak nam jest wmawiane,że znana firma projektuje ,a chińczyk produkuje ,jest dokładnie odwrotnie- to oni konstruują,oferują a klient może sobie zamówić ten towar ze swoim logiem, w kolorze jaki chce i w wersji jaką sobie zamówi. 12 lat temu tam już były oferowane telewizory 70 cali w 4k, u nas nawet nie było jeszcze mowy o takich.
Prawda jest taka ,że oni już tak odskoczyli do przodu, że Europa to zaścianek w tej chwili.Żyjemy w bańce medialnej i niewiele o nich wiemy.Powoli się to zmienia, wychodzą w Świat, bo ich rynek wewnętrzny oraz Indii już się nasycił.Nastąpi atak ich marek.Już to się dzieje.

Edytowane przez Mariusz Kulinski dnia 10.03.2025 21:44

Dodane przez jachu67 dnia 11.03.2025 06:56
#13

A w przepowiedni było, że " żółta rasa zaleje świat"..G

Dodane przez Jan Brzozowski dnia 11.03.2025 09:22
#14

Właśnie to się dzieje, Jachu. Może nie militarnie, ale gospodarczo na pewno tak.

Dodane przez stan2010 dnia 12.03.2025 11:05
#15

12 lat temu, jak miałem firmę, zaglądałem na Alibabę. Były podawane możliwości produkcyjne i ceny w zależności od liczby. Powyżej 100 szt. faktycznie było to 10/15% cen w PL. Obecnie Ala coraz częściej ma ceny wyższe niż w PL /przynajmniej moje zakupy/

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 12.03.2025 19:25
#16

Ja kupowałem dawno temu na stronie modelarskiej Hobby King elektronikę z 25% ceny w Polsce .
Działa do dziś i jest dobrze wykonana .
Lampy burtowe te co ostatnio kupiłem sa w naszych sklepach za sumę 100 % droższą .
Uchwyty do trolingu jak się trafi to samo .
Z narzędziami to różnie bywa do Dremela kupiłem kilka zestawów frezów do metalu sa super u nas 100 % droższe .

Dodane przez stan2010 dnia 13.03.2025 19:33
#17

Hobby King tylko firmuje. Aparatury dla nich robi FLYSKY pod nazwą Turnigy... Też u nich brałem jeszcze za $$. Trzeba dobrze szukać na kompie, nie telefonie, bo trafiają się dobre ceny na dobre artykuły. Obecnie, praktycznie wszystko do łódek zanętowych biorę w PL... mam gwarancję, a z Azji nie... Dostawałem aparatury z usterkami, a Ala nie uwzględniała tego, bo obudowa/paczka nie była połamana....

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 14.03.2025 15:46
#18

Właśnie mam do łódki zanetowej helikopterową aparaturę Turnigy .
Niesamowicie szybka, dalekosiężna i sprawna aparatura za grosze do tego mają dobre i mocne serwa .
Bardzo dawno temu musiałem kupić aparaturą Made in Japan Sanwe wydałem więcej niż pensję żeby się pobawić teraz kosztują do 1 tyś pln.

Dodane przez Andrzej Cecula dnia 14.03.2025 21:28
#19

A wracając do tematu kupna na alli, znalazłem ostatnio sobie uszczelnienia do kopułki wirnika wody w silniku suzuki DF20AS oraz sam wirnik wody, który kosztował połowę ceny salonowego mija 10 lat jak zakupiłem silnik z salonu mimo takiego czasu wirnik moim zdaniem jest w dobrym stanie jak na taki wiek U jedynie guma troszkę po wyjęciu się zniekształciła, jeszcze zamówiłem simerinigi do spodziny i oring czekam aż dojdą. Może jak wszystko będę miał i znajdę czas to zrobię jakiś temat jak to wszystko ogarnąć samemu w silniku suzuki.
sumowapasja.pl/images/imagehost/6605be8380ab4c1e2e64edf367666603.jpg
sumowapasja.pl/images/imagehost/c0d48cc43d9241ae82dca3fb02e3e655.jpg
sumowapasja.pl/images/imagehost/7cab3b1171fdfcf982fdfc1039c6babf.jpg

Dodane przez Jan Brzozowski dnia 14.03.2025 21:31
#20

Za oryginalny wirnik do pompy od Hondy 20 płaciłem ponad stówę. Za zamiennik z Ali kilkanaście złotych.