---

Wnioskuje ze organizujesz takie wyprawy na Rodan jako przewodnik i mentor ,chyba ze sie mylę i jeździcie z tymi żądnymi przygód zapaleńcami czysto rekreacyjnie -nie komercyjnie , jesli jest tak jak myślę ..To pytanie konkretne .Jadąc z Toba powiedzmy ze na tydzień to ile to kosztuje , a za co trzeba poniesc dodatkowe koszta .

A jesli jeździsz tam rekreacyjnie to podaj dla niewtajemniczonych
co i ile kosztuje na co zwrocic szczególna uwage by nie poniesc frycowych kosztów
,co zabrać to każdy raczej wie ale tez warto o tym wspomnieć bo sa tu tez początkujący ,,sumiarze" i mogą nabrać niepotrzebnych klamotow lub nie-zabrać niezbędnych .
np 20 konserw ,a na miejscu okazuje sie ze mozna stołować sie bez wiru w kieszeni -), lub np.nie zabrać rosowek a na miejscu 1szt-1 ojro


Wykupujecie na czas pobytu jakies ubezpieczenie ?jak tak to grupowe czy indywidualne.

---

Ostatnio byliśmy tam swoim pasatem to nas wyszło nie całe 1500 na głowę wszystkich kosztów, jadąc w cztery osoby. wynajmując busa koszty zwiększają się o połowę dlatego żeby wyszło po tyle to musi być 6 osób.
Ja łowię wyłącznie woblerami więc nie potrzebuję wiele sprzętu, ale jak ktoś chce stacjonarnie to po prostu trzeba zabrać to co tutaj się używa. Tam w bazie masz kibel prysznic dostęp do prądu miejsce pod namiot i parking dla auta. Wszystko ogrodzone i zamknięte tak że jest bezpieczne w czasie gdy jesteśmy na wodzie

---

1500 PLNów, czy ojro?

---

Polskich złotych

---

My jutro lecimy co najmniej po TAAAAAAAAAAAKĄ RYBĘ

---

Powodzenia

---

Na ostatnim wyjeździe złowiliśmy 41 sumów, każdy z nas poprawił swoje dotychczasowe życiówki.
Justyny - 205cm



Pawła - 238cm



Mariusza - 250



Tomka - 251



Moje 253cm



Mogło być lepiej ale 3 ryby urwały plecionki, plus jedna ryba w granicach 270cm jak ją oceniamy po kilkukrotnej probie podebrania wypina się przy pontonie, na pamiątkę mamy tylko film z całej tej akcji Jak to powiadają co się odwlecze to nie uciecze i już prawdopodobnie w przyszłym tygodniu się za to zabiorę
Pozdrawiam wszystkich sumoholików

---

Wypad marzenie pięknie połowione- gratuluje.

---

Udany wypad, nie ma co ... Choć na początku nie wyglądało tak różowo

Nie braliście pod uwagę że te największe sumy można też - już jak się go chwyci za szczękę i wyjmie woblera - doholować do brzegu czy na płyciznę bez zbędnego wciągania do pontonu/lodzi? Chyba to mniejsza szkoda dla ryby ..... Smycz można by było tez już założyć w wodzie na wszelki wypadek zaraz po odczepieniu woblera. Holujemy trzymając suma za szczękę a nie za smycz.

---

Pięknie połowione

---

Gratulacje dla was pięknie połowiliście

---

Brawo! piękne Ryby w super lokalizacji

---

Gratulacje.
Szkoda, że się wypiął. Pracuj szybko nad filmikiem. Tomek ciągał swoją łódkę czy pływał pontonem. Józek, może jak masz to dorzuć kilka fotek krajobrazowych.

---

Wiecie co, jakieś kilka lat temu jakby mi ktoś powiedział że złowił suma na wędkę 2,5 m to bym powiedział że wariat. Józek i reszta szacun.

---

No to daliście czadu graty dla każdego z osobna

---

Ło Matko!!!
Szacun i Gratulacje dla Wszystkich!!!

---

Na ostatnim wyjeździe złowiliśmy z Danusią kilkadziesiąt ryb,z czego 14 sztuk przekroczyło długość dwóch metrów. Trzy z nich przekroczyły 250cm i to ich zdjęcia prezentuję poniżej
Sprzęt którym zostały złowione te ryby to:
Wędzisko - sygnowane moim nazwiskiem- Pojedyniec - Siluro Pro / 230cm / 40-200g / - za niedługo dostępna szerszemu gronu wędkarzy
Kołowrotek - Penn Slammer III rozmiar 5500
Plecionka - Berkley Ultra Cat - 0.50
Przynęta - rzecz jasna wobler własnej produkcji

255cm

257cm

I największy 263cm

---

Józek, bo doła złapię jesiennego. Nieźle sobie poczynacie z Danusią wędkarsko.

---

Gratulacje

---

Pięknie