Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Moje Wędkowozy

Dodane przez Kiersnowski Artur dnia 22.01.2016 13:48
#13

Cytrynka w terenie jeździła najlepiej na kormoranach winterach. 155/13 robiło swoje, autko do tego lekkie, znakomicie ukształtowany przedni zderzak, wysoko zawieszona, niezależne zawieszenie wszystkich kół na sprężynach. Wolno ssący diesel, który od samego dołu ciągnął. Autko było rewelacyjne, jedna wada, lubił się bardzo z rudą. Ja miałem jeszcze XUD7, póżniejsze już były z DW9 (to silniki) i te nie były już takie mocne. W cięższym terenie czy na wertepach, zapinało się 1-kę, puszczało gaz i sprzęgło i jechała sama jak czołg, nie do zatrzymania była.

Na autostradzie w 5 osób na pokładzie potrafiła 150 pociągnąć. Z tyłu masa miejsca, fotele wygodniejsze niż z przodu, ja miałem wersję robioną w Nysie, w stosunku do hiszpańskich i francuskich, to wyposażona byla w centralny zamek, elektrykę szyb i autolarm z immobilaizerem. Silnik zrobił 500tys bez zadyszki (przeżył nawet odpalenie na sucho ze spuszczonym olejem), tyle że w pewnym momencie przednie sanki oddzieliły się od reszty autka i odjechały, co spowodowało że cytrynka wylądowała na szrocie ja miałem swoją 12 lat od nowości.

Edytowane przez Kiersnowski Artur dnia 01.01.1970 01:00