jachu67 napisał(a
jachu67 napisał(a
Zakończyłem odnawianie i naprawę Opla Frontera 2000 r.
Zakup: 4500 zł , blacharz /lakiernik /konserwacja 5000 zł , odnowienie felg 1000 zł , nowe opony 2000 zł, czyszczenie tapicerki+ obszycie kierownicy 550 zł,naprawa alternatora 450,
mechanik 3500 ( nowe sprzęgło, tłumik, filtry ,oleje, różne gumki żeby nie stukało, osłony ). Jeśli można powiedzieć, że auto jest sprawne ( takie stare i sprawne ?
) to łączne koszty 17000 zł. Jestem zadowolony.
Do dnia dzisiejszego przejechałem tym autem ok. 73000 km.
W ubiegłym roku auto nagle stanęło i nie dało się uruchomić . Sterownik pompy paliwowej. Koszt ok. 1200 zł. Niestety naprawa okazała się nie skuteczna. W konsekwencji wykonałem remont (specjalistyczny warsztat na nowych częściach) całej pompy paliwowej . Koszt 5700 zł. W listopadzie naprawiłem zawieszenie, inne pierdoły. Koszt ok. 2600 zł.
Dużo ? Tyle kosztuje utrzymanie w ciągłej sprawności auta 20-to kilku letniego...
Nadal jestem zadowolony .
. Obecnie szukam sprawnego" słupka". Szkoda, bo sezon w pełni, trochę lepiej się czuję, a nie mam czym wjechać w krzaki !