Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Moje Wędkowozy

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 10.03.2019 15:47
#1

U mnie Kuga już ochrzczona . W sobotę załatwiona opona nacięcie z boku ja na działce u syna (chyba ).O
Zniszczona obudowa halogenu ( żony robota ) i uszkodzona osłona silnika został jeden zaczep z trzech , ja nad Bugiem .
Tak więc jak tak dalej pójdzie nie długo będę szukał fury na ryby .
1- Suzuki - Symbiozy faworyt
2- Nisan Terano - mój faworyt
Trzeba szykować z 15 tys. E

Dodane przez SYMBIOZA dnia 10.03.2019 22:36
#2

Trzeba ......bo żony nie lubią jeździć porysowanymi autami(autami wędkarzy)G

ps. piszemy - nissan terrano

Edytowane przez SYMBIOZA dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez stan2010 dnia 17.10.2019 21:54
#3

Marzenia nic nie kosztują D
YouTube Video

Dodane przez Jan Brzozowski dnia 18.10.2019 20:16
#4

Weź na raty, stan ^

Dodane przez stan2010 dnia 18.10.2019 20:27
#5

Na ratę może by starczyło, ale kto da kredyt na 50lat i wachę w prezencie ?? H

Dodane przez jachu67 dnia 24.01.2021 10:20
#6

jachu67 napisał(aM

Zakończyłem odnawianie i naprawę Opla Frontera 2000 r.
Zakup: 4500 zł , blacharz /lakiernik /konserwacja 5000 zł , odnowienie felg 1000 zł , nowe opony 2000 zł, czyszczenie tapicerki+ obszycie kierownicy 550 zł,naprawa alternatora 450,
mechanik 3500 ( nowe sprzęgło, tłumik, filtry ,oleje, różne gumki żeby nie stukało, osłony ). Jeśli można powiedzieć, że auto jest sprawne ( takie stare i sprawne ?G) to łączne koszty 17000 zł. Jestem zadowolony.U


Do dnia dzisiejszego przejechałem tym autem ok. 73000 km.
W ubiegłym roku auto nagle stanęło i nie dało się uruchomić . Sterownik pompy paliwowej. Koszt ok. 1200 zł. Niestety naprawa okazała się nie skuteczna. W konsekwencji wykonałem remont (specjalistyczny warsztat na nowych częściach) całej pompy paliwowej . Koszt 5700 zł. W listopadzie naprawiłem zawieszenie, inne pierdoły. Koszt ok. 2600 zł.
Dużo ? Tyle kosztuje utrzymanie w ciągłej sprawności auta 20-to kilku letniego...G
Nadal jestem zadowolony .U

Dodane przez Jan Brzozowski dnia 24.01.2021 17:36
#7

Normalne koszty starego auta, Jachu. Mam już dwa lata Mazdę Tribute w benzynie dwa litry. Zaraz po zakupie musiałem ABS naprawić, bo poszedł czujnik przy kole i silnik pompy ABS. Kosztowało to kilka setek. Za stówę kupiłem używany hak i sam go zamontowałem. W ciągu dwóch lat niewiele przebiegu zrobiłem, (8000 km) bo to jest tylko rybowóz. Od tego roku będzie moim autem głównym, więc i przebiegi będą większe. Trzeba znowu nieco zainwestować, bo dyfer zaczął przeciekać, podwozie musi być zakonserwowane i pewnie rozrząd będzie do wymiany. Taki urok mają stare auta.
Też jestem zadowolony z mojej Madzi.

Dodane przez j-23 dnia 28.01.2021 08:05
#8

Witam kolegów ja znowu na ryby jeżdżę Suzuki GV I rocznik 2003 ,sprowadziłem ją w 2014r z przebiegiem 155tys km,obecnie mam zrobione 227 tys km,przez ten czas wymieniłem łożysko w kole( tył),łożyska w skrzyni biegów,sprzęgło przy przebiegu 210 tys km, alternator , ,drobne sprawy typu szczotki w rozryszniku , razem jakieś 6 tys zł,teraz wstawiłem na konserwację jakieś 3 tys, ogólnie jestem z auta zadowolony ,napęd na 4X4 dołączany ,reduktor, stare rozwiązania ,ale wjadę tam gdzie koledzy nowszymi nie dają radę ,albo szkoda auto zatopić w błocie, ewentualni porysować po krzakach.

Pozdrawiam .

Edytowane przez j-23 dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 28.01.2021 20:49
#9

Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zmiana wędkowozu .
Padło na Nisana Terano 3,0 V6 benzyna lata 1990-96 .
Zero ekonomiki , zero komfortu jazdy .
Za to duży i mocny .
Tak sobie marzę .H

Dodane przez j-23 dnia 28.01.2021 21:25
#10

Witam ja mam 2.0 benzynę 128kM,przy ściąganiu z Niemiec w grę wchodziła wysokość akcyzy , no i nie brałem pod uwagę gazowania auta. ale ta moc spokojnie wystarcza do mojego zestawu.

Dodane przez jachu67 dnia 29.01.2021 20:57
#11

Sławek mam coś dla Ciebie:
https://www.otomoto.pl/oferta/hummer-h1-oryginal-jedyny-w-polsce-v8-benzyna-5-7-klima-automat-zamiana-ID6C2N0E.html#f85b9a6a9c

Edytowane przez jachu67 dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Piotrek86 dnia 31.01.2021 21:24
#12

H1 wjedzie wszędzie pod warunkiem że drzewa nie będą rosły za blisko siebie D szeroki bydlak U

Dodane przez jachu67 dnia 01.02.2021 05:52
#13

Ja tego złośliwie Sławkowi nie zaproponowałemH
Jest benzyna, mocna, rocznikowo się zgadza, tylko reklamę musi zmienićD

Dodane przez jachu67 dnia 05.08.2021 07:28
#14

jachu67 napisał(aM

jachu67 napisał(aM

Zakończyłem odnawianie i naprawę Opla Frontera 2000 r.
Zakup: 4500 zł , blacharz /lakiernik /konserwacja 5000 zł , odnowienie felg 1000 zł , nowe opony 2000 zł, czyszczenie tapicerki+ obszycie kierownicy 550 zł,naprawa alternatora 450,
mechanik 3500 ( nowe sprzęgło, tłumik, filtry ,oleje, różne gumki żeby nie stukało, osłony ). Jeśli można powiedzieć, że auto jest sprawne ( takie stare i sprawne ?G) to łączne koszty 17000 zł. Jestem zadowolony.U


Do dnia dzisiejszego przejechałem tym autem ok. 73000 km.
W ubiegłym roku auto nagle stanęło i nie dało się uruchomić . Sterownik pompy paliwowej. Koszt ok. 1200 zł. Niestety naprawa okazała się nie skuteczna. W konsekwencji wykonałem remont (specjalistyczny warsztat na nowych częściach) całej pompy paliwowej . Koszt 5700 zł. W listopadzie naprawiłem zawieszenie, inne pierdoły. Koszt ok. 2600 zł.
Dużo ? Tyle kosztuje utrzymanie w ciągłej sprawności auta 20-to kilku letniego...G
Nadal jestem zadowolony .U


Niestety prawdopodobnie w silniku pękł wał E. Obecnie szukam sprawnego" słupka". Szkoda, bo sezon w pełni, trochę lepiej się czuję, a nie mam czym wjechać w krzaki !E

Dodane przez jachu67 dnia 07.09.2021 05:57
#15

Odebrałem samochód od mechanika. Okazało się,że pękł korbowód i łańcuch napędzający pompę oleju. Nie wiadomo co wcześniej (?).
Przy okazji wymieniono rozrząd i inne pierdoły.# Wszystko wyniosło mnie 6700 zł.Ł Nadal jestem zadowolony z auta.I

Edytowane przez jachu67 dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez stan2010 dnia 07.09.2021 10:38
#16

Pod koniec zeszłego wieku kupiłem za 1,6K Fiata 125p z blachą w dobrym stanie....
Po trzech latach pojechał na złom. W tym czasie 'wchłonął' 12K prócz normalnej eksploatacji H

Dodane przez jachu67 dnia 07.10.2021 05:51
#17

Ciąg dalszy kosztów posiadania Frontery.
Głównie eksploatacja : nowe amortyzatory, zaciski hamulcowe, trochę innych pierdółek. Koszt : 2500 zł.G
Nadal jestem zadowolony z auta I.

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 16.03.2022 17:34
#18

Jachu kto ( bogatemu ) wędkarzowi zabroni .D

Dodane przez Andrzej Cecula dnia 01.05.2022 13:22
#19

My zamienili poczciwego Hyundai Terracana 2.9 CRDI na Suzuki Grand Vitare 2.0 w gazie, mam nadzieję że nie będzie z nią tyle przygód co z Karakanem
sumowapasja.pl/images/imagehost/6f849c1243624717bb35391d17e767df.jpeg

Edytowane przez Andrzej Cecula dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez lumpex dnia 01.05.2022 21:36
#20

Wygląda jak po polerce...... ŁADNA ZUZANNAI