Jadąc do Mańka na ostatni zlot sarna prawie uderzyła mnie w drzwi o zającach nawet nie wspomnę. Zostawię małą ściągawkę. https://www.faceb...mp;theater
Łukasz uśmiałem się wczoraj z Twojego postu ,bo ja to zrozumiałem że te zające to waliły wam po drzwiach co 100 metrów tyle ich było .