Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Akumulator do elektryka

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 20.02.2016 18:23
#1

Napiszcie jakich akumulatorów używacie do silników zaburtowych ,elektrycznych.Jak długo je macie,jak się sprawują i jakie Wam się nie sprawdziły.Wszelkie dokładne dane ,typ i rodzaj akumulatora mile widzianeU

Dodane przez Robert Pytka dnia 20.02.2016 20:21
#2

Przerabiałem jak na razie trzy rodzaje akumulatorów

1. Żelowy firmy Toyama 120 Ah - najgorszy jaki miałem w tej cenie będą lepsze , po roku nie trzymał już tak jak na początku . Miałem 4 lata , na jego plus mogę powiedzieć to , że jak go utopiłem i po dobie wyłowiłem to dalej działał . Nie używam już .

2. Trojan SCS 130 Ah super akumulator do całodziennego pływanie , bezproblemowy , trzyma napięcie . Mam 2 lata i cały czas użytkuje i mam zamiar to robić dalej .

3. Mniejsze akumulatory wielkości od 7 Ah do 55 Ah np Eco Energy w technologii AGM . Super akumulatorki do echosondy , pompki , 55 mam podpięta pod silnik elektryczny używany razem z spalinowym . Polecam są dobre , cały czas używam .

Edytowane przez Robert Pytka dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez maweric dnia 20.02.2016 20:47
#3

Sznajder Energy Plus 100ah głębokiego rozładowania trzeci sezon, trzyma OK. Po Toyamie i innych żelach zostaję przy kwasach . Lepiej wymienić co 3 lata na nowy kwasiak , koszt tylko 390 zł.
To moje osobiste zdanie, Toyama za 800 zł przestała trzymać po roku, źle użytkowałem, gwarancja odrzucona U, jakiś AGM nie wytrzymał sezonu też źle użytkowałem.

Dodane przez Strzala dnia 20.02.2016 21:11
#4

Oj. Przerobiłem wiele w wersji marine - varta, sznajder, banner, hoppecke. Najlepszy działał 3lata ale spadek pojemności był zauważalny dużo wcześniej. Później udało się zakupić trojana ssc 225 i nie zmienię na nic innego. Ma już za sobą 4 sezony i jest ok. bo pojemność jeszcze ma dużą. Niestety obecnie cena troszkę odstrasza ale aku. jest odporny na głębokie rozładowanie, długie zimowe magazynowanie jak i chaotyczne ładowanie różnymi ładowarkami. Jedyne co trzeba pulnować to poziom elektrolitu (co jakiś czas to zeba dolać wody destylowanej). Ogólnie trojan jest jednym z najlepszych producentów aku trakcyjnych. Kto użytkuje melexy, wózki widłowe elektryczne, myjki i zamiatarki oraz podnośniki koszowe elektryczne ten wie o co chodzi. Siema.

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 20.02.2016 21:57
#5

Dzięki. Czy żelowe mają coś na swoją obronę?
Ktoś używa i mu się sprawdza?

Dodane przez Marek Bukowski dnia 20.02.2016 22:05
#6

Żelowe to bezpieczeństwo ,szczelnie zamknięty nie szkodzi zdrowiu ,jak kwasowe .

Dodane przez Jacek Bartnik dnia 20.02.2016 22:23
#7

Marek Bukowski napisał(aM

Żelowe to bezpieczeństwo ,szczelnie zamknięty nie szkodzi zdrowiu ,jak kwasowe .


A w jaki sposób akumulator na łódce czy pontonie może komuś zaszkodzić zdrowotnie?Pytam bo trochę tego nie kumamG

Dodane przez Marek Bukowski dnia 20.02.2016 22:33
#8

Opary są szkodliwe . G

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 20.02.2016 23:27
#9

A używa ktoś aku trakcyjnych firmy SIAP ?

Edytowane przez Mariusz Kulinski dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Lucas dnia 21.02.2016 00:03
#10

Ja mam bannera ale niewiele mogę o nim powiedzieć, mam go dopiero sezon i cały czas jest ładowany od spaliny jak pływam. Do tego elektryka praktycznie używam tylko do kolekcji dryfu także za wiele się aku nie napracował.

Dodane przez Strzala dnia 21.02.2016 08:34
#11

Jakie przeładowanie? Przecierz skoro ładuje spaliną to musi być tam regulator napięcia i to on odpowiada za prąd ładowania. Może niedopisałem ale ja tego trojana rozładowałem dość mocna (by nie powoedzieć do zera) kilkaset razy. Spróbujcie tak zrobić z bannerem czy sznajderem...
Żelówka dobrej firmy to też dobry aku ale proszę nie mylić z AGM. Masz trojana w wersji żel. Jedyna przewaga tego akumulatora to jego szczelność i możliwością ść pracy na boku (choć nie na każdym). Wada to przede wszystkim większa masa w porównaniu z kwasowym, wysoka cena, mała odporność na skrajne rozładowanie, konieczność użycia dedykowanej ładowarki.
Co do szkodliwości oparów to nie przesadzajmy. Gdyby miało to jakiś wpływ to kierowcy padali by jak kawki. Opary wytwarzają się podczas ładowania i jest to wodór. Temat szkodliwości uważam za wyssany z palca no chyba, że ktoś się inhaluje elektrolitem...

Edytowane przez Arek Pawlak dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Lucas dnia 21.02.2016 09:05
#12

Regulator napięcia jest w spalinie. Max ładowanie przy największych obrotach to chyba 14.7 ale nie pamiętam dokładnie bo ostatnio nie pływalem.

Edytowane przez Arek Pawlak dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez salto dnia 21.02.2016 09:27
#13

Ja od zeszłego roku użytkuję Toyama 100Ah. Trudno coś więcej o nim powiedzieć bo był używany sporadycznie. Zobaczymy w tym sezonie jak będzie się sprawował.

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 21.02.2016 21:35
#14

Akumulator z plusową płytą pancerną (ilość cykli 1200)

Akumulatory specjalnego zastosowania to akumulatory trakcyjne z dodatnimi płytami pancernymi – wszystkie wykonywane są w naczyniach polipropylenowych z monowieczkiem zgrzewanym. Są to akumulatory lekkiej trakcji produkowane przez „S.I.A.P.” według kryteriów stosowanych przy produkcji akumulatorów trakcyjnych o wysokiej mocy.

Baterie te charakteryzują się łatwą obsługą, poręcznością, mniejszą wagą, wysoką pojemnością i, w przypadku akumulatorów trakcyjnych z dodatnimi płytami pancernymi, także długą żywotnością.

Akumulatory te stosuje się między innymi do agregatów myjących i pojazdów typu GOLF CAR.

Firma „S.I.A.P.” na życzenie klientów może poszerzyć gamę produkowanych akumulatorów specjalnych z uwzględnieniem szczególnych wymagań.



Parametry techniczne:

Kod akumulatora: 6PT90

Napięcie: 12 Volt

Pojemność: 120Ah/20Hr

90Ah/5Hr

Rodzaj: Płyta dodatnia pancerna - 1200cykli

Wymiary: dł. 345 x sz. 170 x wy. 235

Znalazłem taki ,na forach z różnymi maszynami czyszczącymi wypowiadają się o nich bardzo dobrze,niektórzy twierdzą,że tak dobre jak Trojan.Firma włoska,produkcja w Gliwicach.Cena ok 700zł za ten model.Możliwe,że się skuszęM

Dodane przez maweric dnia 22.02.2016 07:25
#15

Podał byś jeszcze wagę tego akumulatora ??

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 22.02.2016 15:40
#16

Waga uformowanego 29kg.

Dodane przez Strzala dnia 22.02.2016 17:04
#17

Co to znaczy uformowanego?
Rozładowany lżejszy &

Edytowane przez Strzala dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 22.02.2016 17:12
#18

Uformowany ,to znaczy zalany elektrolitem,naładowany-czyli ready for use M&

Dodane przez maweric dnia 23.02.2016 07:26
#19

A to jest kwas, żel , wapniak czy inne ustrojstwo ? Naczytałem się za dużo i już mam mętlik . Też potrzebuję dokupić akumulator a przykrymi doświadczeniami nauczony chciałbym wreszcie coś kupić na parę lat.

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 23.02.2016 17:35
#20

To jest kwasowy trakcyjny,taki jak w wózkach widłowych tylko w postaci akumulatora w jednej obudowie. Trzeba pilnować i dolewac wody destylowanej.