Dodane przez johny5g dnia 03.08.2016 00:06
#42
Jacek Gebala napisał(a
Dodaj jeszcze - bo już się w poprzednim poście nie zmieściło - że w okresie (wczesno)wiosennym ciężej złowić żywca niż w letnio/jesiennym. Stad cefali jeszcze nie ma a biała ryba bierze chimerycznie o ile w ogóle. Bardzo dobra przynętą są wtedy pstrągi za które trzeba jednakże "słono" płacić.
Za to można je potem (po)filetować i zjeść
Dodaj jeszcze - bo już się w poprzednim poście nie zmieściło - że w okresie (wczesno)wiosennym ciężej złowić żywca niż w letnio/jesiennym. Stad cefali jeszcze nie ma a biała ryba bierze chimerycznie o ile w ogóle. Bardzo dobra przynętą są wtedy pstrągi za które trzeba jednakże "słono" płacić.
Za to można je potem (po)filetować i zjeść
U mnie 3 euro sztuka forelki , 2 euro karaś jednak w rzece też się da złowić leszcze i krąpie tylko na odpowiednich miejscach . Myśle że brak pokażnych stad cefala powoduje że sumy częściej w tych okresach sięgają po zestawy wędkarzy .. Pomimo iż w Padzie jest ogrom białorybu itp to jednak o pokażne stada cefali mniej.. Na wysokiej wiosennej wodzie gryzą pięknie na opadającej też pod warunkiem że jej temperatura rośnie .. Za to jak temperatura spada albo stoi to po okresie dużej wody na opadzie jest baaardzo trudno..
Edytowane przez johny5g dnia 01.01.1970 01:00