Oczywiście małe sumy też łowimy i też jest fajnie ... Ogólnie jest fajnie i wszystkim
polecam ten stan..
Fajny kij "był"
Edytowane przez Jan Brzozowski dnia 01.01.1970 01:00
Dodane przez johny5g dnia 17.01.2017 12:08
#3
Był to fakt heh .. Wszystko ma swój kres tu hol na Dam Mad Cat za 250 złotych.. Sum 100 kg plus szacuje . Jak widać kij dał rade.
YouTube Video
Edytowane przez Jan Brzozowski dnia 01.01.1970 01:00
Dodane przez Szafa dnia 18.01.2017 00:29
#4
Coś nie wyświetla się ostatni filmik
Dodane przez szymong dnia 18.01.2017 01:18
#5
Tez mam podobny problem, chociaż kiedyś już go widziałem
Dodane przez johny5g dnia 18.01.2017 15:37
#6
Jak słyszę te pieśni z cyklu drętwej wyzwolonej od ciężaru praw autorskich biblioteki
youtub ,to zaraz na pawia idę.. Nic nie poradzę , tak mam i już. No i to jest problem
ale coś się wymyśli.
Edytowane przez Jan Brzozowski dnia 01.01.1970 01:00
Dodane przez johny5g dnia 18.01.2017 18:46
#7
E.T go home ... YouTube Video
Edytowane przez johny5g dnia 01.01.1970 01:00
Dodane przez johny5g dnia 19.01.2017 16:23
#8
Po nocnych intensywnych opadach deszczu , rzeka Pad natychmiast reaguje
agresywnym przyborem wody. Najpierw podnosi się rzeka Taro dostarczając
sporo drzew w główne koryto Padu. Zaczyna się wyjątkowy czas , cefale mocno
spławiają się na powierzchni wody Hmmm najbliższe dwie doby obowiązkowo
trzeba spędzić na wodzie! YouTube Video
Edytowane przez Jan Brzozowski dnia 01.01.1970 01:00
Dodane przez johny5g dnia 19.01.2017 17:10
#9
Naszą bazę odwiedziła ekipa CompFishing , poniżej relacja. YouTube Video
Dodane przez szymong dnia 20.01.2017 00:50
#10
Co jest potrzebne żeby łowić na padzie? Ubezpieczenie lodzi? Silnika? Zezwolenia? Jak to wygląda możesz przybliżyć?
Dodane przez Zweitakter dnia 20.01.2017 02:41
#11
Baner na dole strony głownej Forum kieruje do bazy nad Padem...
Ja nie byłem nie wiem nie znam sie
Dodane przez johny5g dnia 20.01.2017 16:34
#12
Siema chłopaki . Fajnie że interesujecie się rzeką Pad , cieszy mnie to bardzo. Nie rozumiem natomiast dlaczego w tym temacie piszecie o wyjazdach na własną rękę , co niby mam mieć z tym wspólnego?? Założyć proponuje nowy temat a mi tu bajzlu nie róbcie tyle w temacie.
W bazie pozwolenie 45 euro , emilio i lombardia , jak uważacie że możecie taniej to super upewnijcie się tylko czy na pewno jest tak jak uważacie że jest i tyle.
Kolejna seta złapana jednak w bazie , pozdro ! YouTube Video
Edytowane przez Semi dnia 01.01.1970 01:00
Dodane przez Lucas dnia 20.01.2017 16:37
#13
Już przeniosłem posty.
Dodane przez johny5g dnia 20.01.2017 19:56
#14
Jedni wolą łowić inni wolą zwiedzać.
Ten dzień był trudnym dniem , tym więcej czerpaliśmy satysfakcji z sukcesów..
Poniżej jeden z nich :
YouTube Video
Dodane przez johny5g dnia 21.01.2017 16:20
#15
W bazie obowiązuje całkowity zakaz zabijania suma. Wszystkie złowione sumy wracają do rzeki. YouTube Video
Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 21.01.2017 18:15
#16
Czy to prawda, że we Włoszech przepisy nakazują zabić suma i zakopać?
Czy to prawda, że we Włoszech przepisy nakazują zabić suma i zakopać?
Tak, ale zawsze zapominam wziąć ze sobą kilof i łopatę Za to zawsze mam przy sobie kij bejsbolowy jakby ktoś to próbował . No dobra, mam tylko
A co, chcesz być następny ?
A na poważnie to niestety istnieje taki przepis. Jednakże Włosi wiedza co przynosi im zyski i turystów-wędkarzy i po prostu go "zapomnieli". Też w obozach wędkarskich powszechne jest C&R dotyczące suma, choć co w poniektórych przymykane jest oko jak ktoś zabije i zje czy weżnie ze sobą taka metrówkę. W innych po takim uczynku osobnik taki nie znajdzie ponownie miejsca. Należy też wspomnieć że karpie są często dla Włochów jak święte krowy i nie radze łowić na karpie(żywiec) w okresie ochronnym. No chyba mając potwierdzenie że się je kupiło w hodowli. Zabicie dużego sandacza tez nie jest (tam) najczęściej powodem do chwały.
Edytowane przez Jacek Gebala dnia 21.01.2017 19:00
Dodane przez Lemiux dnia 21.01.2017 18:48
#18
Wojtek chyba potwierdzi że straż przymyka oko na ten przepis, oddalając się z miejsca zdarzenia po pamiątkowej fotce z sumkiem
Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 21.01.2017 18:48
Wojtek chyba potwierdzi że straż przymyka oko na ten przepis, oddalając się z miejsca zdarzenia po pamiątkowej fotce z sumkiem
Strażnicy na Wojtkowym odcinku, poprosili - po sprawdzeniu papierów wędkarskich - o zrobienie zdjęcia ze złowionymi sumami, które potem zostały wypuszczone. Ale niech najlepiej sam o tym opowie
Edytowane przez Jacek Gebala dnia 01.01.1970 01:00