---

Ja na tohatsu 9,8 z fabryczną śrubą na pontonie 3m z obciązeniem ja 115kg i ze 20kg gratów max 38 km/h z nurtem . Pytałem bo zdarza się pływać we dwóch i 3 m to mało zwłaszcza gdy płynie się na nockę . Wielkość pontonu to nie wszystko bo im większy tym więcej miejsca to oczywiste .Chodzi mi o to czy taki ponton 3,7 m poleci w ślizgu z dwoma osobami na motorku 9,8 a jeśli będzie na granicy wejścia w ślizg to jaki model jest odrobinę lepszy .Jak wiadomo każdemu kto pływa najważniejsze jest by ponton wyskoczył z zanurzenia na powierzchnię bo gdy to nastąpi to opory są już na tyle małe że płynie w ślizgu szybszym czy wolniejszym ale w ślizgu . Stąd pytanie czy przy tej samej długości szerszy ponton ułatwia czy utrudnia wejście w ślizg .Niby im szerszy tym zanurzenie mniejsze ma ale gdy daje się gazu tył pontonu idzie w dół a dziób w górę i czy wtedy szerszy ponton nie stawia większego oporu ? Niby zanurzenie mniejsze ma szeroki ale w praktyce może być różnie i tylko praktyk może wiedzieć jak jest .Stąd moje pytanie. Rozwiązaniem jest mocniejszy silnik tyle że powyżej 13,5 a w praktyce jest to 10 potrzeba patentu na który nie bardzo mam czas i szkoda mi pozbywać się nowego silnika po 30 godz pracy w sytuacji gdy może uda się dobrać ponton tak by udało się pływać w jako takim ślizgu przy obciązeniu ok 300kg na pokładzie . Nie zamierzam osiągać jakiś prędkości ,wystarczy że będzie to 25km/h bo pamiętam kiedyś sprawdzałem i na gps ponton w jako taki ślizg zaczynał wchodzić przy 17-18 km/h . Pontony maverick pewnie dobre tylko jak tak przeglądam to te modele które mają ołówki ścinane skośnie (nie klasyczne ) mają też ten bardziej wybrzuszony kil . W sumie mi on nie przeszkadza tylko podobno ten model gorzej wchodzi w ślizg niż z mniejszym kilem . Co więcej na płytkiej wiśle czasem na płyciznach taki kil szoruje po piachu i na podniesionym częściowo silniku nie idzie przepłynąć przez mieliznę . Najlepiej by zebrać zestawienie cech pontonu który najlepiej wchodzi w ślizg ,ma najmniejsze opory . Czyli długi i węższy czy długi ale poszerzany model , jaki kil ? ten wybrzuszony mocniej czy ten mniej .Bo ołówki to wiadomo że przedłużona linia wody pod ołówkami wydaje się sensowna .Pamiętam też że na silniku 10 we 3 na pychówce trzeba było pływać na pół gazu i łódka leciała w slizgu a pełny gaz skończył by się wciśnięciem pawęży pod wodę .Pychówka z tworzywa przy szerokości ok 1 m i długości 6 m jak widać potrzebowała połowę mocy 10 konnego silnika .Pewnie z powodu że wąska . Każdy wpis mile widziany.