Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Włochy końcem lutego?

Dodane przez Kedar dnia 22.04.2017 14:49
#17

Jeżeli chodzi o te cefale, to my łowiliśmy je metodą spławikową, gdyż na taką łowili tam lokalnie włosi. Pokazali mi kiedyś, jak wygląda taki zestaw, a poza tym znalazłem taki gotowy zerwany na krzakach. Zestaw wygląda tak,że na żyłce głównej, jest po kolei zaczynając od wędziska, stoper blokujący spławik od góry i ustalający głębokość zanurzenia zestawu, następnie jest przelotowy, smukły
spławik o wyporności 30-40 cm. i pod nim przelotowe oliwki dociążające, po kilka- kilkanaście gram ( kilka sztuk) stopowane też stoperkami. Zakończone jest to wszystko krętlikiem. Do krętlika przywiązany jest przypon z haczykiem, nad którym nawleczone są kolorowe koraliki plus jakieś tam malutkie przelotowe oliweczki dociążające dodatkowo zestaw i powodujące nie plątanie się go podczas rzutów. To wszystko jest dość gęsto poumieszczane, gdyż cefale łowi się w górnych partiach wody. Mój nie miał więcej jak 70-80 cm. Oczywiście z tego co zauważyłem, te zestawy u włochów były podobne, ale na różne sposoby pokombinowane. Może to nieczytelnie opisałem,ale ja wieczorem, a najpóźniej jutro zrobię zdjęcie temu zestawowi będąc na działce i jak ogarnę wstawianie zdjęć, to wstawię je i kilka innych. Szału zdjęciowego nie ma, gdyż po kilku "sesjach" zdjęciowych z pierwszymi karpiami, ja następnie przeniosłem się z namiotem, nieco dalej od naszego obozowiska,żeby mieć dostęp do płytszej wody i będąc sam, już nie kombinowałem z robieniem zdjęć. W ogóle był to tydzień czasu, a roboty i zamieszania cały czas było tyle,że już pewnych rzeczy nie chciało mi się ogarniać. Tak że takiego odpoczynku, jak to sobie laik może wyobrażać,że na rybkach, można się li tylko zrelaksować, nie było prawie wcale. Ciężka harówka. U))