Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Yamaha czy Tohatsu

Dodane przez Mateusz Wisniewski dnia 15.02.2017 18:17
#1

Z tego co usłyszałem ale to niepewne źródło dostali tylko jeden kontener z capralem w 2014r. I jest problem z częściami sprzedali tylko 4 szt. Ale to niepewne źródło

Dodane przez Mateusz Wisniewski dnia 15.02.2017 18:20
#2

I wszystkie 4 wróciły na serwis ale nie mogli udzielić pomocy

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 15.02.2017 18:32
#3

W aukcji jest napisane ,że dostępne od 23 lutego.
Porozmawiaj z Maweric , może załatwi Ci jakiegoś Seakinga.

Edytowane przez Mariusz Kulinski dnia 15.02.2017 18:34

Dodane przez Mateusz Wisniewski dnia 15.02.2017 18:33
#4

Jak zbiorą zamówieniaU

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 15.02.2017 18:47
#5

Nie namawiam ,ale nie dałbym 4 tyś za 4 km.Nawiasem mówiąc ,to ceny silników zaburtowych to jakaś paranoja.Porównując motocykl 125cc a zaburtówkę ,to ceny wydają się absurdalne ,a produkcja również taśmowa.Myślę ,że winę ponoszą potentaci którzy w swoim czasie tak zawyżyli ceny.G

Dodane przez Mateusz Wisniewski dnia 15.02.2017 19:07
#6

może tak być ale wolę wydać 4 tys i popływać spokojnie 5 lat niż wydać 4 i zastanawiać się czy dotrzyma do kolejnego sezonu

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 15.02.2017 19:15
#7

Każdy ma swoje priorytety.M

Dodane przez slawomir frach dnia 15.02.2017 19:28
#8

Mateusz Wisniewski napisał(aM

może tak być ale wolę wydać 4 tys i popływać spokojnie 5 lat niż wydać 4 i zastanawiać się czy dotrzyma do kolejnego sezonu
dokładnie dla tego ja biorę pod uwagę: Yamaha, Honda, Mercury, Suzuki. Wydam 5 tyś. Ale mam pewność że w razie awarii będą części. Słyszałem dzisiaj od kolegi że w Suzuki lubią wałki się psuć. Wiadomo Wam coś o tym? ;)

Dodane przez Janusz81 dnia 15.02.2017 19:46
#9

Czasem można spotkać fajną używkę w dobrych pieniądzach ale to trzeba szukać i trafić uczciwego sprzedawcę. Zawsze sporo taniej niż nowy.

Dodane przez maweric dnia 15.02.2017 19:52
#10

Mariusz Kulinski napisał(aM

Nie namawiam ,ale nie dałbym 4 tyś za 4 km.Nawiasem mówiąc ,to ceny silników zaburtowych to jakaś paranoja.Porównując motocykl 125cc a zaburtówkę ,to ceny wydają się absurdalne ,a produkcja również taśmowa.Myślę ,że winę ponoszą potentaci którzy w swoim czasie tak zawyżyli ceny.G


Ceny silników 4 suwów w Chinach powiedzmy Firmy SAIL :
krótka stopa

5 Hp -570$
6 Hp -580$
8 Hp -770$
9,8 Hp -780$

9,9Hp 1050$
15Hp 1060$
20Hp 1130$

Tam różnica między 9,9 a 20 to 80$ , u nas to k..... ( szkoda mówić )

Edytowane przez maweric dnia 15.02.2017 19:53

Dodane przez Marek Bukowski dnia 15.02.2017 19:53
#11

Mateusz Wisniewski napisał(aM

może tak być ale wolę wydać 4 tys i popływać spokojnie 5 lat niż wydać 4 i zastanawiać się czy dotrzyma do kolejnego sezonu


Podobnie pewnie jak z skuterami ,Made in China psuł się i raz w lesie nocował ,a Kymco było niezawodne

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 15.02.2017 19:55
#12

To jest kwestia kilku lat i skośnoocy wyprostują tą patologię.

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 15.02.2017 20:09
#13

O tym czy silnik będzie dobrze działał decydują trzy czynniki : materiały użyte do budowy , jakość montażu i prawidłowe smarowanie. A to się u skośnookich mocno poprawiło ,przynajmniej widać to po jednośladach.Dzisiejsze skutery i małe motocykle to już nie te same parchy co kilka lat temu.Ważne ,że się uczą i poprawiają.

Dodane przez Marek Bukowski dnia 15.02.2017 20:19
#14

maweric napisał(aM

Mariusz Kulinski napisał(aM

Nie namawiam ,ale nie dałbym 4 tyś za 4 km.Nawiasem mówiąc ,to ceny silników zaburtowych to jakaś paranoja.Porównując motocykl 125cc a zaburtówkę ,to ceny wydają się absurdalne ,a produkcja również taśmowa.Myślę ,że winę ponoszą potentaci którzy w swoim czasie tak zawyżyli ceny.G


Ceny silników 4 suwów w Chinach powiedzmy Firmy SAIL :
krótka stopa

5 Hp -570$
6 Hp -580$
8 Hp -770$
9,8 Hp -780$

9,9Hp 1050$
15Hp 1060$
20Hp 1130$

Tam różnica między 9,9 a 20 to 80$ , u nas to k..... ( szkoda mówić )


Podobnie w USA Yamaha 150-175 200$ różnicy a u nas nie dość że sporo drożej ,wypłata w pln to jeszcze 10 000pln trzeba dopłacić .

Dodane przez Mateusz Wisniewski dnia 15.02.2017 20:19
#15

taaa ale to może będzie w przyszłości a ja potrzebuje silnika już na sezon U

Dodane przez Janusz81 dnia 15.02.2017 20:29
#16

Mariusz Kulinski napisał(aM

....Dzisiejsze skutery i małe motocykle to już nie te same parchy co kilka lat temu.Ważne ,że się uczą i poprawiają.


I tu się zgadzam ale takich skuterów itp pojazdów produkują znacznie więcej niż silników zaburtowych co nie oznacza, że silniki zaburtowe też są dużo lepsze. Napewno są poprawiane, bo jak by tego nie robili to by się nie sprzedawały.
Wg mnie wszystko zależy z czego się robi taki silnik, bo z tego wynika jego żywotność. Wystarczy popatrzeć na współczesną motoryzację (mówię o autach) i prześciganie się z "downsizingu" gdzie z pojemności litra uzyskuje się 120KM i więcej. A ja się pytam jaka jest żywotność tego silnika? 100kkm i wymiana auta

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 15.02.2017 20:39
#17

W przypadku samochodów to chodzi o to żeby się sprzedawały nowe i nie opłacało się naprawiać używanych.Za 20-30 lat rynek aut używanych przestanie istnieć ,bo już obecnie produkowane są z myślą o przebiegu max 250tyś i celują w tym producenci europejscy.Wiem coś o tym bo pracuję w przemyśle samochodowym.Myślę ,że już korzystają na tym skośnoocy ,bo już teraz auta koreańskie są lepsze jak europejskie ,a za chwilę namieszają Chińczycy.To tylko kwestia czasu.Znaczenie marki już spada ,a liczy się relacja jakość/cena i tak się dzieje z wszystkim.

Dodane przez Janusz81 dnia 15.02.2017 20:53
#18

I tym mnie nie zaskoczyłeś, bo wszystko się sprowadza do jednego. Poważniejsza usterka=wymiana na nowy. Wróćmy do tematu silnika zaburtowego Mateusza U

Dodane przez Wisniewski Michal dnia 15.02.2017 21:23
#19

Dla mnie wszystkie małe silniki, (do 5KM) mają tą samą wadę. Szybko się nudzą i człowiek ma ochotę na więcej U dlatego kupiłem Parsuna, który nieźle mi służy, ale to już ostatni sezon u mnie i pora pomyśleć o jakimś 9.8 U

Edytowane przez Wisniewski Michal dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez j-23 dnia 15.02.2017 21:55
#20

Miałem ten sam dylemat ,pływałem na Hondzie 2,3KM ,Łódź ma 3,80dł 1,65szer ,110kg waga kupiłem Hondę bf10 KM i po sezonie pływania stwierdzam że lepsza była by. bf 20KM, bo mocy nigdy zadużo.

Edytowane przez j-23 dnia 01.01.1970 01:00