Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Dowcipy mniej lub bardziej śmieszne

Dodane przez Jacek Wrobel dnia 25.10.2014 09:49
#215

Przychodzi Jasio do domu i krzyczy w progu:
- Piątkę dostałem!
Mama na to:
- A z czego?
- Jedynkę z matematyki, jedynkę z polskiego, jedynkę z chemii i dwójkę z muzyki.

*******************************************************************

Hrabia oprowadza gości i pokazuje swoje trofea i mówi:
- To po prawej to lew z afryki, a to po lewej to tygrys.
Nagle jeden z gości się pyta:
- A ta pani na końcu to kto?
- Moja teściowa.
- A czemu ona się uśmiecha?
- Bo do końca życia myślała, że jej zdjęcie robię...

****************************************************************

Facet w roboczym ubraniu, ubrudzony cementem jest w salonie samochodowym:
- A ile kosztuje Bentley GT coupe?
- 250 tys. euro.
- A na kredyt? Na rok?
- 25 tys. euro miesięcznie.
- Dużo... A na dwa lata?
- 12500 euro miesięcznie.
- Kurcze, też niemało.
- To może miałby pan ochotę na tańszy samochód?
- Ochotę bym miał, ale płyta nam się przewróciła na taki.

**************************************************************
Mąż z żoną spacerują nad brzegiem morza.
Żona:
- Chodź! Wykąpiemy się!
Mąż:
- Ale po co? Woda przecież zimna!
- No to co? Wykąpiemy się szybciutko!
- Ale po co? Tu głęboko jest!
- Ale my pójdziemy płyciutko!
- No dobra, idziemy - zgadza się w końcu mąż.
Żona wchodzi do wody i myśli: "No, jak zawsze kurwa - szybciutko i niegłęboko..."U