Dodane przez Zweitakter dnia 24.02.2017 02:33
#11
Zdecydowanie praktykuje ognisko, raczej tlące się i kopcące od czasu do czasu podlewane nawet wodą żeby się wolniej paliło jakaś kłoda zmurszała jak wskazywali "przedpiścy" jest jak najbardziej OK
Doraźnie jakieś pokrzywy itp na palącego sie grila
Olejek waniliowy testowałem na muszkach piekielnych - faktycznie poprawa jest.
PS, raz sie wybrałem w cokolwiek podartych gaciach w moje ulubione rewiry; zajęte pojechałem gdzie indziej... woda obiecująca ale chrustu brak. Złapałem głownie anemię niedobarwliwą i jako powikłanie worek z jajami dwa razy większy i barwy intensywnie czerwonej /przysnąłem a miałem na dupie dziurę...../
Edytowane przez Zweitakter dnia 01.01.1970 01:00