Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Belly boat

Dodane przez Marek Bukowski dnia 23.02.2017 12:01
#1

W takim razie z dwójkę euro utopili ,o stracie suma nie wspomnę .
W dzień to jeszcze można się pośmiać ale w nocy podczas holu na takim sprzęcie,
przy silnym nurcie już nie byłoby wesoło .

A ta super chińska nowość przy łowieniu suma(poza sadzawką ) to już mistrzostwo
świata w głupocie . H

sumowapasja.pl/images/imagehost/9b99f25d5ae80a445f66caa3443d0f89_resized.jpg

Edytowane przez Jan Brzozowski dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Michal Wilk dnia 17.04.2017 21:42
#2

Marek Bukowski napisał(aM

W takim razie z dwójkę euro utopili ,o stracie suma nie wspomnę . W dzień to jeszcze można się pośmiać ale w nocy podczas holu na takim sprzęcie, przy silnym nurcie już nie byłoby wesoło .

A ta super chińska nowość przy łowieniu suma(poza sadzawką ) to już mistrzostwo świata w głupocie . H

sumowapasja.pl/images/imagehost/9b99f25d5ae80a445f66caa3443d0f89_resized.jpg


nie wiem co od niego chcesz... ale pokazałeś akurat ten który jest najbezpieczniejszy... a głupotą jest wypowiadanie się bez znajomości w temacie...

Dodane przez Cecula Damian dnia 17.04.2017 22:30
#3

Michal Wilk napisał(aM

Marek Bukowski napisał(aM

W takim razie z dwójkę euro utopili ,o stracie suma nie wspomnę .
W dzień to jeszcze można się pośmiać ale w nocy podczas holu na takim sprzęcie,
przy silnym nurcie już nie byłoby wesoło .

A ta super chińska nowość przy łowieniu suma(poza sadzawką ) to już mistrzostwo
świata w głupocie . H

sumowapasja.pl/images/imagehost/9b99f25d5ae80a445f66caa3443d0f89_resized.jpg


nie wiem co od niego chcesz... ale pokazałeś akurat ten który jest najbezpieczniejszy... a głupotą jest wypowiadanie się bez znajomości w temacie...


A ciągnąłbyś z tego suma w środku nocy ze stacjonarki na rwącej rzece ja bym się chyba nie odwarzył a też należę chyba do tych głupich beż wyobraźni- zaporówka lub stojąca woda to co innego.

Edytowane przez Jan Brzozowski dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Semi dnia 17.04.2017 22:35
#4

Damian, ja też głupi jestem, bo za cholerę bym się nie odważył, ja to nawet na zaporówce bym się bał, na rzekę już nie wspomnę, nawet za kleniami bym nie wypłynął takim belly.H

Edytowane przez Semi dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 18.04.2017 00:12
#5

Akurat z tego co pamiętam ,to belly boat wymyślono właśnie na mniejsze akweny a ten Mad Cat jest jednym z większych (170cm) i najlepiej przemyślanych.
A temat jest o pontonach na rzekę i tego się trzymajmy. M

Edytowane przez Mariusz Kulinski dnia 18.04.2017 00:28

Dodane przez Michal Wilk dnia 18.04.2017 13:47
#6

Cecula Damian napisał(aM

Michal Wilk napisał(aM

Marek Bukowski napisał(aM

W takim razie z dwójkę euro utopili ,o stracie suma nie wspomnę .
W dzień to jeszcze można się pośmiać ale w nocy podczas holu na takim sprzęcie,
przy silnym nurcie już nie byłoby wesoło .

A ta super chińska nowość przy łowieniu suma(poza sadzawką ) to już mistrzostwo
świata w głupocie . H

sumowapasja.pl/images/imagehost/9b99f25d5ae80a445f66caa3443d0f89_resized.jpg


nie wiem co od niego chcesz... ale pokazałeś akurat ten który jest najbezpieczniejszy... a głupotą jest wypowiadanie się bez znajomości w temacie...


A ciągnąłbyś z tego suma w środku nocy ze stacjonarki na rwącej rzece ja bym się chyba nie odwarzył a też należę chyba do tych głupich beż wyobraźni- zaporówka lub stojąca woda to co innego.


chyba ktoś tu nie rozumie do czego są belly P przecież to nie służy pod stacjonarne łowienie... zostało stworzone z myślą do metod aktywnych gdzie można się poruszać używając jedynie siły mięśni P

Edytowane przez Jan Brzozowski dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Mateusz Wisniewski dnia 18.04.2017 14:26
#7

myślę że jakiś polak niedługo będzie czepiał elektryka D

Dodane przez Cecula Damian dnia 18.04.2017 15:07
#8

Michal Wilk napisał(aM

Cecula Damian napisał(aM

Michal Wilk napisał(aM

Marek Bukowski napisał(aM

W takim razie z dwójkę euro utopili ,o stracie suma nie wspomnę .
W dzień to jeszcze można się pośmiać ale w nocy podczas holu na takim sprzęcie,
przy silnym nurcie już nie byłoby wesoło .

A ta super chińska nowość przy łowieniu suma(poza sadzawką ) to już mistrzostwo świata w głupocie . H

sumowapasja.pl/images/imagehost/9b99f25d5ae80a445f66caa3443d0f89_resized.jpg


nie wiem co od niego chcesz... ale pokazałeś akurat ten który jest najbezpieczniejszy... a głupotą jest wypowiadanie się bez znajomości w temacie...


A ciągnąłbyś z tego suma w środku nocy ze stacjonarki na rwącej rzece ja bym się chyba nie odwarzył a też należę chyba do tych głupich beż wyobraźni- zaporówka lub stojąca woda to co innego.


chyba ktoś tu nie rozumie do czego są belly P przecież to nie służy pod stacjonarne łowienie... zostało stworzone z myślą do metod aktywnych gdzie można się poruszać używając jedynie siły mięśni P


Masz rację poniosło mnie z tą stacjonarką^^^ ale na zmienia to faktu że na płynące wody taki sprzęt jest moim zdaniem niebezpieczny.

Edytowane przez Jan Brzozowski dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Michal Wilk dnia 18.04.2017 16:48
#9

To zależy jakie wody płynące, taka Odra czy Wisła różnie płynie na różnych odcinkach.
Na nie których prawie, że jezioro a na innych szybko płynąca. Tyle w zakresie praktyczności takiego pływadełka, natomiast jeśli chodzi o bezpieczeństwo to masz takie same jak na pontonie, a moim skromnym zdaniem nawet większe...

Tak na prawdę to wszystko zależy od tego gdzie i jak chcesz je użytkować. Dla przykładu
płynie rzeka przez miasto zakładasz go na plecy idziesz w górę rzeki i spływasz sobie skacząc po klatkach potem wychodzisz na brzeg belly na plecy i do domku, z pontonem byś tego nie zrobił P

Edytowane przez Jan Brzozowski dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Marek Bukowski dnia 18.04.2017 18:04
#10

Mały ponton bardziej praktyczny jak te wynalazki , do tego to i wsiadanie i wysiadanie utrudnione jak metr czy dwa przy brzegu .

Dodane przez Michal Wilk dnia 18.04.2017 18:28
#11

Marek Bukowski napisał(aM

Mały ponton bardziej praktyczny jak te wynalazki , do tego to i wsiadanie i wysiadanie utrudnione jak metr czy dwa przy brzegu .


nie wiem jak można twierdzić takie, rzeczy... raz że belly jest wygodniejsze dwa lżejsze...
co do wsiadania to może i fakt... nie wykonasz go wszędzie, ale jakby tak rozważać
wszystkie + i - to belly jest bardziej praktyczne i taka jest prawda..

Edytowane przez Jan Brzozowski dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Cecula Damian dnia 18.04.2017 18:53
#12

Michal Wilk napisał(aM

Marek Bukowski napisał(aM

Mały ponton bardziej praktyczny jak te wynalazki , do tego to i wsiadanie i wysiadanie utrudnione jak metr czy dwa przy brzegu .


nie wiem jak można twierdzić takie, rzeczy... raz że belly jest wygodniejsze dwa
lżejsze...
co do wsiadania to może i fakt... nie wykonasz go wszędzie, ale jakby tak rozważać
wszystkie + i - to belly jest bardziej praktyczne i taka jest prawda..


Cena odstrasza i nie wiem czy byłoby łatwo z tego wyjść jakbyś się obrócił do góry
nogami.

Edytowane przez Jan Brzozowski dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 18.04.2017 18:56
#13

Nadaje się czy nie bardzo? Wady i zalety. Bezpieczne czy nie? Na jakich wodach i w jakich okolicznościach się sprawdzi?

Dodane przez Michal Wilk dnia 18.04.2017 19:45
#14

nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak miałbyś się przewrócić... to raz.. dwa jak wyjść
przecież nie jesteś do tego przywiązany ani przypięty tam się po prostu wygodnie siedzi...

Edytowane przez Jan Brzozowski dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Semi dnia 18.04.2017 21:07
#15

Przerzuciłem panowie posty z tematu o pontonach.U

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 18.04.2017 22:13
#16

Dzięki Semi.
Jak widać stacjonarnie też się da:
YouTube Video

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 18.04.2017 22:25
#17

Może i bym się skusił na starorzeczu sobie popływać żeby nie pogoda i temperatura wody . Latem super a wiosną i jesienią wodery ocieplane przymusowe a to już dodatkowo 500 pln .
Nie wiem jak taki pontonik zachowuje się na wietrze . Na starorzeczu u Mańka jak trochę wiało do budy dopłynąć na wiosłach nie mogłem . Wiatr robił ze mną co chciał.
Wiemy wszyscy żeby złowić ta upragnioną rybkę zrobimy wszystko i kupimy wszystko co nam się wydaje że może nas zbliżyć do tej nagrody w formie rybki na haku .
Jakby ten pontonik mniej kosztował czemu nie może bym kupił ale za 300 pln .
Może Maweric by nam coś wykleił po sezonie w niższej cenie .

Dodane przez Semi dnia 18.04.2017 22:31
#18

Wiecie czego bym się bał przy takim łowieniu? Że mi te sumisko w nogi pójdzie z kotwicą na wierzchu. Brrr ale wyobraźnia zadziałała.

Dodane przez Marek Bukowski dnia 18.04.2017 22:48
#19

Trzy komory nie dwie mieć powinien, ja to powiem że te testy-filmy osób którzy wykonują swoją robotę i naganiaczy traktuję z przymrużeniem oka. Można się moczyć i tym bawić jak ktoś lubi ale średnio bely pod suma się nadaje , zwykły ponton wiosłowy 240-140 lepszy i trzy razy tańszy.

YouTube Video

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 18.04.2017 23:34
#20

I to jest konkretny argument na nie Semi I Taka sytuacja że można mieć kotwice w odnóżach jest wielce prawdopodobna.Aspekt finansowy również.Za cenę tego pływadełka mamy spory wybór lekkich pontonów ,nawet z małym napędem elektrycznym dałoby się skompletować.