Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Dam Quick Combat 10000

Dodane przez buldog1111 dnia 04.01.2021 19:21
#12

Dalszy ciąg przygody z Dam Combat 10000.
Jak pisałem wcześniej- czekałem na śrubkę do przykręcania korbki od lata i się nie doczekałem. Sklep twierdzi , że nie może mi załatwić tego elemenu. Przemęczyłem sezon do końca na zastępczej śrubie którą sam dorobiłem. W listopadzie oddałem młynek na reklamację. Sklep młynek przyjął i kazał czekać na kontakt. Czekałem aż do 02.01.21 i w końcu udałem się do sklepu. Twierdzili , że z firmą Dam tak już jest i trzeba dalej czekać. Wkur... się i podpierając się prawami konsumenta zażądałem albo drugiego młynka albo zwrotu kasy. Posapali ale kasę oddali. Wróciłem do domu i zamówiłem inny kręcioł przez net. Po południu dostałem informację ze sklepu , że Dam rozpatrzył reklamację negatywnie. (Uszkodzenie z mojej winy - tak kór... z mojej , bo kręciłem korbą i użyłem do połowu sumów a powinienem do uklejek.-Masakra) Sklep poprosił o cierpliwość bo postarają się tą śrubkę zdobyć i oddadzą mi kołowrotek. No kpina. Mieli czas od sierpnia na załatwienie tej zasranej śrubki. O uszkodzonej blokadzie nie wspomnę. Gdybym się nie kłócił to został bym z ręką w nocniku. Tak chociaż kasę odzyskałem.
Nie polecam tego kołowrotka a zwłaszcza serwisu DAM.
Qwa wina użytkownika dobre sobie.
Kupiłem ten kołowrotek po kilku pochlebnych opiniach w necie. Prawda jest taka , że jak się go tylko ma to jest ok , ale jak się nim wyciągnie troszkę sumów to dopiero wychodzą niuanse.
Żeby mi dali tą zajszczaną śrubkę latem to bym nawet nie kombinował a tak stracili w moich oczach całkowicie. Podejście do klienta zarąbiste.

Edytowane przez buldog1111 dnia 01.01.1970 01:00