Dodane przez Retro dnia 30.08.2019 19:44
#99
To już któraś z kolei robiona prze zemnie łódka pod namiot, tak pisząc szczerze to nawet dokładnie nie wiem ile ich było, może 5 a może więcej.
Prawda jest taka że żadna nie doczekała się namiotu, nie które zanim zwodowałem znalazły swojego nabywcę, myślę że z tą będzie to samo,
doszedłem do wniosku że łódka 4 m jest dla mnie zadurza.
Zacząłem ja robić w maju i miała być zwodowana w czerwcu, ale jak to mówią szewc bez butów chodzi.
Zimny maj trochę przyhamował prace a później inne obowiązki no i trochę kasa wstrzymały prace przy łódce prawie całkowici,
czasem w przerwach wpadłem i coś tam zrobiłem.
Parę dni temu ruszyłem z kopyta, dziś położyłem topkot i tak wygląda, jutro jakieś poprawki a po niedzieli do góry dnem i malowanie
chyba na zielono.
[img]
[/img]
Edytowane przez Retro dnia 30.08.2019 19:52