Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Namiot na Łodzi

Dodane przez Jan Brzozowski dnia 21.11.2017 20:54
#1

Ładna łódeczka, Retro I
Tylko trochę wąska, jak dla mnie.
Masz kopyto na ten model?

Edytowane przez Jan Brzozowski dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Retro dnia 21.11.2017 21:11
#2

Mówisz o formie, tak mam i to właśnie forma wymusza pewne wymiary łódek, U
nie jest to forma, że tak napiszę profesjonalna.Ł

Dodane przez Retro dnia 21.11.2017 21:18
#3

Jacek, rozwiązań może być wiele, ja zrobiłem łódkę pod typowy namiot,
który mam i wszystko było by dobrze, kiedy ten namiot rozbiłbym na rufie.
Długość namiotu to 220 cm, co przy całkowitej długości 400 cm daje mi
teoretycznie 180 cm wolnej przestrzeni na dziobie łódki.

Zanim zdecyduje się na sprzedaż łódki i zrobienie nowej dłuższej,
muszę dokładnie sprawę przemyśleć.

A tak nawiasem, co myślicie o namiocie na rufie łódki?

Dodane przez j-23 dnia 21.11.2017 22:14
#4

Może ten filmik pomoże komuś w podjęciu decyzji o wyborze łodzi jest to moja trzecia łajbka i przy niej zostanę . Romana 440, szer.177 ,waga 145kg .


Edytowane przez j-23 dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 22.11.2017 16:24
#5

Pływałem kilka lat ze znajomym po Bugu podobną Romaną rok produkcji 1972 z silnikiem Suzuki 8 KM 2T na prawdę polecam . Szeroka bardzo stabilna łódka tylko była dość ciężka .

Dodane przez Retro dnia 22.11.2017 19:29
#6

Retro napisał(aM

A tak nawiasem, co myślicie o namiocie na rufie łódki?
O

[img]sumowapasja.pl/images/imagehost/178b2ef5ea700bc7dcee682fda206b72.jpg[/img]

Edytowane przez Retro dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Retro dnia 22.11.2017 21:14
#7

Pomogę trochę, dodam zdjęcie z wymiarami z uwzględnieniem rufy.

Tak jak pisałem wcześniej, długość namiotu to 220 cm.

[img]sumowapasja.pl/images/imagehost/2b2c8406ad828fe7a76155d7a23441b6.jpg[/img]

Edytowane przez Retro dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Retro dnia 22.11.2017 21:31
#8

Z grubsza by to tak wyglądało.
Namiot to namiot tradycyjny, domek.

[img]sumowapasja.pl/images/imagehost/a5ea4f588731d0c389167c95ff4a74e2.jpg[/img]

Edytowane przez Retro dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 22.11.2017 21:38
#9

Pomysł nietypowy ale do przemyślenia w czasie pływania na głowę nie pada .
Gorzej jak większego suma trzeba będzie z wody podebrać .

Dodane przez Lucas dnia 22.11.2017 22:38
#10

Panie konstruktorze, pomysł namiotu na rufie beznadziejny, chyba że nie zamierzasz łowić w nocy. Tylko wtedy po co namiot? Łowiłeś kiedyś z łodzi z namiotem?

Edytowane przez Lucas dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 23.11.2017 00:31
#11

Retro ,dopasuj takiego cudaka na dziób i do tej łódki powinno być ok.
http://allegro.pl/namiot-mfh-220-x-130-x-100-cm-2-osobowy-bw-camo-i6830598292.html

Dodane przez Retro dnia 23.11.2017 07:38
#12

Lucas napisał(aM

Panie konstruktorze, pomysł namiotu na rufie beznadziejny, chyba że nie zamierzasz łowić w nocy. Tylko wtedy po co namiot? Łowiłeś kiedyś z łodzi z namiotem?


Też tak myślałem. Ł

Sławku, z tymi sumami to u mnie nie jest tak wesoło.

Dodane przez Retro dnia 23.11.2017 17:05
#13

Jednak namiot musi być na dziobie łódki, więc dokładnie pomierzyłem
łódkę i okazuje się ze namiot się jednak zmieści, może nie ten, który mam,
ale inny, a może trzeba będzie uszyć,
bo raczej wątpię czy uda się dopasować typowy.

Wymiary:

200 cm to minimalna wielkość spania.
255 cm to maksymalna długość namiotu.
145 cm wolna przestrzeń od namiotu do końca rufy.
55 cm to wolna przestrzeń między namiotem a ławką,
przestrzeń tą można zwiększyć przesuwając o 20 cm ławkę do rufy.

[img]sumowapasja.pl/images/imagehost/ae569c45cea01792b9af84e870ba8e1c.jpg[/img]

Edytowane przez Retro dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Retro dnia 23.11.2017 18:52
#14

[img]sumowapasja.pl/images/imagehost/557b1cdacbc1707b6d9992fedbeeef9e.jpg[/img]

Tak mniej więcej powinien wyglądać namiot na mojej łódce.I

Tak jak u kolegi „SYMBIOZA” namiot będzie rozkładany, tylko w przypadku planowanej nocy na łódce, powinien się dąć szybko rozłożyć i złożyć.

Na wszelki wypadek w sobotę sprawdzę, co da się zrobić z tego namioty, co mam.

Dodane przez Michal Wilk dnia 23.11.2017 19:52
#15

chciałbym to zobaczyć w realu.... moim zdaniem nie wypał...

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 23.11.2017 21:05
#16

Woda zawsze dostanie się na podłogę w łódce i dla tego trzeba zrobić odpływ z podłogi i zamontować pompę zenzową . Na podłogę coś położyć .
Nie opłaca sie robić stelaża pod namiot z kantami lepiej wykorzystać pręty z
laminatu , Symbioza teraz to przerabia . Pręty zamontować w gniazda dulek i na to namiot .
Ten skos namiotu przy rufie to zły pomysł to tak jak w większości nowych namiotów .
Rozsuwasz drzwi a deszczyk pada do środka trochę lipa .
Tu słabe zdjęcia stelaża pod namiot wady - za drogiego i za dużo pracy , zalety - mocna konstrukcja i pewnie będzie można z nim nad wodę podjechać bez demontażu .

sumowapasja.pl/images/imagehost/8902429e0668c779c236392ede3e9289.jpg

sumowapasja.pl/images/imagehost/8540dd4d83314f391d388cb12ae60b6f.jpg

sumowapasja.pl/images/imagehost/b4a82af61aa59b4769cacdcdac9e0311.jpg

Edytowane przez Slawomir Tabor dnia 23.11.2017 21:27

Dodane przez Retro dnia 23.11.2017 21:52
#17

Projekt jest właśnie przewidziany pod 2 pałąki, które będą wkładane w specjalne gniazda mocowane jak dulki na kołnierzu łódki.

Kołnierz jest w kształcie odwróconego U, na nim są zamontowane dulki, będą zamocowane gniazda do pałąków i inne elementy do mocowania namiotu.

Wejście pod skosem do namiotu, faktycznie jest niepraktyczne w czasie deszczu, czyli jak będzie padać to składam wędki i śpię.

O wodzie w padającej do łódki też myślałem, na razie nie mam dobrego pomysłu, dno łódki jest płaskie i mocniej obciążona część dziobowa łódki sprawi, że będzie się przemieszczać pod namiot.

Moja konstrukcja musi być montowana tylko w czasie potrzeby, czyli na nocne wojaże, moje łódki cały sezon stoją na wodzie więc odpada coś stałego.

Edytowane przez Retro dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Lucas dnia 23.11.2017 22:13
#18

Niestety najlepszą opcją jest albo pokład słoneczny na którym będziemy spać albo łóżko karpiowe. Z odpływami też możemy pokombinować ale jeżeli się położymy bliżej dziobu to może być niżej od rufy, szczególnie w małych łodziach i woda będzie spływała na dziób. Pamiętaj, że najlepiej jak wszystko z materiału będzie ściekało poza łódź bo inaczej moment i będziesz miał pełno wody, a tak to nastąpi to trochę później & Ja zamontowałem namiot z dechatlonu, doszyłem kawałek plandeki sięgającej do podłogi i daje radę. Zaletą jest to, że mogę go w każdej chwili rozłożyć nawet nie wychodząc z łodzi. Jest to dosyć istotne bo trochę nie wygodnie się wywozi zestawy z rozłożonym namiotem. Namiot też nie może za daleko sięgać bo ciężko zaciąć suma, a jak postawimy kije w kierunku dziobu to przy braniu może się wędka położyć na namiot U Na łodzi w sezonie śpię i łowię średnio 3-4 noce w tygodniu, a więc wiem co piszę.

Dodane przez Retro dnia 24.11.2017 07:33
#19

„Lucas” no to może byś wrzucił kilka zdjęć, każda rada kogoś,
kto zderzył się z tym problemem jest bezcenna.I

Dodane przez krzysiek dnia 24.11.2017 22:55
#20

Łukasz i ja bym prosił o foto namiotu jeśli możesz.