Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Namiot na Łodzi
Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 03.12.2017 00:35
#1
Dodatkowa poprzeczka w środku zamiast odciągów i po temacie.
Dodane przez Retro dnia 03.12.2017 15:41
#2
[img]
[/img]
Przykłady namiotów na łódkach na pewno się przydadzą.
Zawsze ktoś może coś podpatrzeć.
Dodane przez Retro dnia 03.12.2017 16:40
#3
[img]
[/img]
Właśnie tak u siebie to widzę, tylko moja łódka mniejsza.
Dodane przez Lemiux dnia 03.12.2017 16:44
#4
Glanis, znasz jakieś ceny tego namiotu?
Dodane przez Lucas dnia 03.12.2017 17:44
#5
Wydaje mi się że to jakieś hand made w bazie wallerwelt widziałem że mają taki.
Dodane przez Retro dnia 03.12.2017 17:58
#6
Chyba jednak uszyty pod łódkę.
Dodane przez Lemiux dnia 03.12.2017 18:06
#7
Glanis, foto z sieci czy autorskie? Nie wiesz jaka długość prezentowanego pontonu?
Strasznie mi się to podoba
Dodane przez Lemiux dnia 03.12.2017 18:13
#8
No mam akurat 360
niestety na foto wygląda mi to na 420 minimum :( Niby są gotowe dostosowane zadaszenia z Kolibri, ale nie wygląda to tak fajnie jak na załączonych fotach.
Dodane przez Retro dnia 03.12.2017 18:36
#9
Raczej wygląda mi to na skan z gazety.
Dodane przez Jacek Bartnik dnia 03.12.2017 18:54
#10
Myślę że taki a,la cygański tabor jaki wrzucił Igor jest najprostszy do wykonania.Może nie z oknami,ale reszta to nic innego jak parę metrów tkaniny i trochę włókna szklanego.
Dodane przez Retro dnia 03.12.2017 19:11
#11
Wędkarski Tabor.
Dodane przez Retro dnia 10.05.2018 20:03
#12
2 miesiące milczenia na temat namiotów na łódkach, nikt się nie chwali, czy rezygnacja.
Ja właśnie kupiłem w Netto materac i pompę pod namiot do łódki za 45 zł, nie wiem czy długo wytrzyma, ale będzie pasował idealnie, a miałem problem, na czym spaś.
[img]
[/img]
Dodane przez SYMBIOZA dnia 27.05.2018 11:41
#13
Panowie,
myślę że ten wymiarami przypasuje i wykorzystanie samego tropiku wystarczy.
Powinno być dobrze dla łódek 3,60-4,20m....
Oczywiście coś trzeba porzeźbić ale niewiele
VENGA SOUL 300
Edytowane przez SYMBIOZA dnia 01.01.1970 01:00
Dodane przez Retro dnia 16.09.2018 09:07
#14
Chciałbym odświeżyć temat.
Mnie co prawda nie udało się w tym sezonie dobrnąć do końca z namiotem na łódce, postanowiłem jednak walczyć dalej.
Łódkę którą zrobiłem 4m w 2017 i łódkę którą zrobiłem 3,8m w 2018, z powodu pewnych błędów konstrukcji deku poszły do żyda.
Nowy projekt to łódka w stylu Jon Boats o długości max 348 cm i szerokości około 140 cm, może powiecie, że za mała, ale do tej długości obowiązują trochę inne przepisy, koło ratunkowe itd., no i oczywiście dla osoby która najczęściej wędkuje sama większa jest niepotrzebna.
No i zdjęcie takie same jak 1 zdjęcie w temacie kolegi „SYMBIOZA”.
[img]
[/img]
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 16.09.2018 10:34
#15
Ja mam wszystkie materiały potrzebne do uszycia namiotu na moja skorupkę ale mój tapicer nie ma chęci szyć albo wyjechał za granice .
Adaptacja namiotu jest super tylko bez szyb w namiocie tak wysokim nie wyobrażam sobie pływania .
Dodane przez Retro dnia 16.09.2018 11:19
#16
To jest przykładowe zdjęcie i dużo większej łódki, nie wiem jednak czy zauważyłeś,
że przednia część posiada dodatkowe wejście, jeśli je odsłonisz maż „co prawda” ograniczoną widoczność do przodu.
Po drugie namiot będzie zakładany tylko w razie potrzeby, deszczu lub noclegu, wysokość namiotu ponad burty to około 1 m a ta nie ograniczy widoczności kiedy zdecydujesz się na sterowanie łódką stojąc.
Dodane przez Retro dnia 17.09.2018 06:55
#17
Slawomir Tabor napisał(a
Ja mam wszystkie materiały potrzebne do uszycia namiotu na moja skorupkę ale mój tapicer nie ma chęci szyć albo wyjechał za granice .
Wniosek, że nie tylko ja mam trudności z namiotem,
jak do tej pory to największym problemem był namiot.
Dodane przez Retro dnia 19.09.2018 21:46
#18
Mogę napisać, że już zacząłem.
Dodane przez Retro dnia 30.08.2019 19:44
#19
To już któraś z kolei robiona prze zemnie łódka pod namiot, tak pisząc szczerze to nawet dokładnie nie wiem ile ich było, może 5 a może więcej.
Prawda jest taka że żadna nie doczekała się namiotu, nie które zanim zwodowałem znalazły swojego nabywcę, myślę że z tą będzie to samo,
doszedłem do wniosku że łódka 4 m jest dla mnie zadurza.
Zacząłem ja robić w maju i miała być zwodowana w czerwcu, ale jak to mówią szewc bez butów chodzi.
Zimny maj trochę przyhamował prace a później inne obowiązki no i trochę kasa wstrzymały prace przy łódce prawie całkowici,
czasem w przerwach wpadłem i coś tam zrobiłem.
Parę dni temu ruszyłem z kopyta, dziś położyłem topkot i tak wygląda, jutro jakieś poprawki a po niedzieli do góry dnem i malowanie
chyba na zielono.
[img]
[/img]
Edytowane przez Retro dnia 30.08.2019 19:52
Dodane przez Jan Brzozowski dnia 30.08.2019 22:00
#20
Bardzo fajna łajba, Retro
Ja powoli swoją Romkę kończę, pewnie w tym roku jeszcze pierwsze testy nad wodą.