Dodane przez Wisniewski Michal dnia 14.01.2018 01:30
#1
Zimowy przegląd. Tym razem dwa modele o wielkości 9500 - Penn Spinfisher V i FinNor Offshore.
Oba kręciołki po jednym sezonie. Bezpośrednie porównanie bebechów.
Trochę jak zderzenie Dawida z Goliatem, a jednak pojemnościowo wypadają praktycznie identycznie...
Na pierwszy rzut oka widać, że Fin Nor zaoszczędził na smarze. Suchoty nie są jednak bardzo wyczuwalne w użytkowaniu.
Przekładnie główne wielkościowo porównywalne, chociaż ta w Fin Norze ma zdecydowanie większe zębatki.
Największe różnice widać w łożyskach.
Generalnie oba kołowrotki są konstrukcyjnie i "masowo" zbliżone.
Penn dużo większy, ale nie przekłada się to na pojemność (posiada łożysko oporowe).
Fon Nor bardziej kompaktowy, zamiast "oporówki" zapadka, pojemność prawie taka sama.
Kultura pracy - Penn, chociaż po serwisie Finek też nieźle chodzi.
Nie mam zdania, który lepszy. Oba warte uwagi.
P.S Serwisowałem też przy okazji SSV 8500 i tu już różnica w bebechach do 9500 ogromna.