Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Pomoc w ocenie łodzi.

Dodane przez IDAHO dnia 18.07.2018 00:18
#21

Grzegorz napisał(aM

Do Romany to bym osobiście dał 30 KM jak puszcza tabliczka znamionowa ;)

Można dać i 30 ...jak ma się takie potrzeby i chęci. A przede wszystkim -> Możliwości.
Ja też bym dał 30...jak by mnie było stać. Ba... jeździł bym pewnie też Dodgem RAM z silnikiem 5.7 w benzynce i ciągną budę kempingową ...bo po co spać w namiocie.

Proszę...Romana silnik 9.9 KM



...moim zdaniem; na ryby, na rzekę; dla moich potrzeb -> wystarczająco. Tylko o to mi chodzi, żeby było WYSTARCZAJĄCO.
Wiem...zaraz ktoś doda, że nie warto z silnika wyciągać wszystkiego bo się go zajedzie. Ok...ale z drugiej strony manetkę odkręca się tylko w drodze powrotnej lub w razie potrzeby. I po to ona jest. Po drugie...9.9 to w rzeczywistości 15 tylko zblokowany tak, że nic mu się nie stanie raczej.
Ok znawcą nie jestem ale po przewertowaniu paru artykułów i poczytaniu tego co dodali tu koledzy w linkach stwierdzam, że mi więcej nie będzie potrzebne do tego typu łajby i tego gdzie będę nią pływał. A jak już mi się znudzi (...a być może aż wpadnę w depresję&) a na pewno tak będzie skoro tak mówicie...to odłożę w skarpetę i może sobie kupię większy i szybszy. żeby wyleczyć się z kompleksów i powkór*iać biednych tyczkarzy, karpiarzy, czy innych federowców siedzących w krzakachH
Panie Janku ja właśnie sobie chcę polepszyć. Tyle, że w delikutaśny sposób. Bo przesiadając się z tego minimalizmu jakim jest dla mnie na ten czas ponton z silnikiem elektrycznym w coś, co będzie płynąć 20 czy 30 km/h. To na pewno jak dla mnie nie będzie za mało...bynajmniej na jakiś czas. A to, że z czasem będzie się chciało więcej...to normalna sprawa. Tak przeważnie bywa ze wszystkim. I co byśmy nie kupili...zawsze po jakimś czasie pojawi się w końcu nuda i niedosyt. Czyż nie?M
Pozdrawiam.