Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Pomoc w ocenie łodzi.

Dodane przez stan2010 dnia 18.07.2018 20:01
#26

Podglądałem, podglądałem i..... 'tera ja' &
Lecą długości, ciężar, 'kilowaty nie na straty', ślizg... łódka płynie. Dla mnie jest ważne jak płynie. Przypomnę, im dłuższa lina wodna, tym mniejsze opory, więc facio z kierownicą siedzący metr od silnika i dziób prawie 1m nad wodą to bzdura. Jakby płyną na rumplu. Sternik powinien mieć miejscówkę przynajmniej w połowie kadłuba, żeby przesunąć środek ciężkości do przodu. O tym, jaka moc jest potrzebna decyduję konstrukcja/kształt dna. Jedna przy 10KM będzie śmigała, inna dopiero zacznie się zbierać.
Łódka wędkarska ~4,5 m 500 kg 20KM zaczyna pływać +/-30km/h. Następne przykłady /z literatury/ płyną wypornościowo, a nie w ślizgu. Fregata 1961 L=172m, wyp. 6500 tW, moc 100 000KM, prędkość 35w/ x1,85/, czyli 15,4KM na 1t; okręt liniowy 1939 L=213m, wyp. 36 950 tW, moc 110 000KM prędkość 27,5w /x1,85/, czyli około 3KM na 1t. Po co to ?? Im dłuższa linia wodna, tym mniej osiołków.
W przyśpieszeniu wejścia w ślizg bardzo pomoże 'skrzydło' zakładane na płytę kawitacyjną silnika /namiastka skrzydła wodolotu/, które pojawiło się w innym temacie.
Tytułowy kadłub wymaga więcej mocy niż inne łodzie w temacie /konstrukcja dna/, ale daje większy komfort na fali /mniej telepie/. Powodzenia U