Dodane przez Semi dnia 14.11.2020 20:28
#6
Miałem dziś pracowite popołudnie i wieczór. Dostałem od kumpla dwa wiadra winogron i szkoda by było żeby się zmarnowały. Trzeba to było przebrać, pogonić pająki i ślimaki, podusić i do baniaka. Jak wyjdzie dobre winko to żonka się będzie cieszyła. Jak jej nie będzie smakowało to ja się będę cieszył, bo przerobię na coś lepszego.
Wyszło około 18 litrów nastawu.