Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Śpiwór klasyczny czy mumia?
Dodane przez tomek sztanka dnia 27.05.2015 16:55
#1
Jacku, też chętnie obejrzę. To są dwa w jednym? No i czy atest jest, bo Chinole pryskają niemiłosiernie...tego się obawiam najbardziej.
Dodane przez jachu67 dnia 25.04.2016 21:11
#2
Co koledzy mi na dzień dzisiejszy doradzą: spędzam nocki bez namiotu, przy kijach, siedząc na fotelu. Potrzebny w zakresie +15- -5 st.C. ?
Dodane przez Kiersnowski Artur dnia 26.04.2016 08:45
#3
Ja mam i mi się doskonale sprawdzał polski śpiwór firma no name ze szwalni spod Łodzi, taki klasyczny, rozpięty robił jako koc, zapięty można się było wsunąć i owinąć.
Dodane przez Semi dnia 26.04.2016 16:18
#4
Jachu a z tymi MON-owskimi 729MON miałeś do czynienia? są ciepłe i pojemne, wiadomo że w samych gaciach w nim nie pośpisz przy mrozie, ale ja w namiocie w bieliźnie i w skarpetkach przy -10 na łóżku polowym spałem. Najważniejsze to odizolować się karimatą porządną od podłoża i daje radę. Do tego są duże że i Waldi bez wniku wlezie, bo widzę że też coś szuka podobnego. W sklepach sportowych też coś konkretnego można znaleźć, pewnie lepszego od tych MON-owskich, można też i karpiarzy wypytać, oni koczują kilka nocy to dbają o ciepłotę ciała i mają pojęcie o porządnych śpiworach.
Edytowane przez Semi dnia 01.01.1970 01:00
Dodane przez jachu67 dnia 26.04.2016 23:27
#5
Rozmawiam, jadąc z żoną, przez telefon z Waldkiem o śpiworach. Po zakończonej rozmowie żona mówi: a my mamy fajny śpiwór w domu !
Gdy przyjechałem to mi go dała ( właśnie chyba wojskowy).
Kiedyś otrzymał go w prezencie mój syn.....
.
Problem się na jakiś czas rozwiązał.
Edytowane przez jachu67 dnia 01.01.1970 01:00