---

Panowie, apeluję o rozsądek. Pani z sanepidu to żadna wykładnia. Traficie na przemęczony patrol, który cały dzień użera się z ludźmi i polecą niepotrzebne spięcia, które wiadomo jak się zakończą. Wierzcie mi, funkcjonariusze mają już dość, a będzie jeszcze gorzej. Dziś poszedł apel rządowy a maksymalne wstrzymanie rekreacji, więc się nie dziwcie że Policja i inne służby które je wspierają, łącznie z Żandarmerią Wojskową i Wojskiem będą się czepiali ludzi. Trzeba jakoś zatrzymać tą epidemię. Nasze społeczeństwo jest na dzień dzisiejszy za mało zdyscyplinowane, można by było w miesiąc ogarnąć tą epidemię, ale niestety się nie da. Ci co mieszkają na wsi i mają blisko mało uczęszczane łowiska pewnie będą łowić i to bez żadnego zagrożenia zarażenia siebie i innych, niestety przepisami nie da się podzielić obywateli. Ale jak to starzy Polacy mówili, rozum każdy swój ma nie mam zamiaru prowadzić tu gównoburzy która od kilku dni trwa na forach wędkarskich.Trochę samolubny jestem i jak Was nie zdyscyplinuję to będę stał gdzieś na rogatkach na wyjeździe z jakiegoś miasta.