Dodane przez Lukasz Karasiewicz dnia 14.07.2014 23:43
#8
Jak zwykle przygotowania do zlotu odbywały się na długo przed, chociażby zbieranie kamieni do zrywek, a następnie wiercenie w nich otworów.
Miałem mieć wolny piątek i przyjechać rano na zlot, ale wyszło tak, że rano zawiozłem Tomka do Zegrze i pojechałem do pracy. Z powrotem byłem po 19. Tomka specyfiki już czekały na wywózkę.
Po zmontowaniu zestawów trzeba było je wywieźć.
W sobotę mieliśmy nie zapowiedziane atrakcję w postaci dwóch dzwonów, korzystając z okazji zrobiłem fotkę naszej miejscówki.
Większość czasu spędzaliśmy pod naszą wiatą.
Wręczenie wędki Semiemu za największą złowioną rybę zlotu.
Semi zgarnia całą pule.
Tetryki postanowili trochę potrolować.
Wszyscy wspierali Roberta po tym jak jakiś typek wpłynął mu w zestaw.
Nadszedł czas na zwijanie wiaty.
Janek prezentuje swój poskręcany zestaw końcowy przez karpia.
Hubert też zaczął się pakować.
Ostatnie rozmowy przed wyjazdem.
Dziękuje wszystkim za mile spędzone chwile, dziękuje chłopakom za możliwość popływania nową łodzią Skylla 440 i wszystkim sponsorom