Dodane przez km73 dnia 20.08.2021 11:00
#4537
Salto, gratki za amura. 80 cm. i kilka kilo holu.
U mnie Kępa Potocka ucichła.
Żoliborska Wisełka już się przetarła po przyborku i teraz ma ideolo stan wody.
Wczoraj poszedłem za kleniem. Trafiłem miejsce gdzie od 19:30 do 20:30 gotowało się od kleni przeplatane strzałami bolenia.
W godzinę 6 kleni, nie za dużych, ale była zabawa z trzydziestakami. Wszystko na małego Maćkowego wobka. Dodatkowo na Maćkowego żółciaka trafił mi się najmniejszy sandacz złowiony na spinning. Dobrze, że miałem plecionkę do 7-miu kg.
Wieczór na plus.