Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Dziś na rybach
Dodane przez zibii12 dnia 15.07.2019 21:24
#1
Brawo chłopaki
piękne życiówki
Dodane przez WROBEL dnia 20.07.2019 20:00
#2
Zlot zlotem... my tutaj tez nie próżnujemy
152cm
Edytowane przez WROBEL dnia 01.01.1970 01:00
Dodane przez wysokiniak dnia 20.07.2019 20:09
#3
Moje gratki
Dodane przez BartoszC dnia 21.07.2019 09:17
#4
Gratulacje :-) po zdjeciach wyglada na to ze sumy w lipcu zaczely lepiej wspolpracowac niz w czerwcu :-) w koncu sie pojawiają na forum w wiekszej ilosci...
Dodane przez Janusz81 dnia 21.07.2019 10:00
#5
Gratulacje dla wszystkich łowców
Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 21.07.2019 15:33
#6
Graty za wąsale
Dodane przez krzysiek dnia 21.07.2019 18:26
#7
Gratulacje Panu
Dodane przez km73 dnia 21.07.2019 20:22
#8
@WROBEL
Dodane przez Radzio Kielbasa dnia 21.07.2019 22:03
#9
WROBEL idziesz za ciosem, co wypad to fajniejsza rybka, gratulacje
Dodane przez zibii12 dnia 22.07.2019 00:32
#10
WROBEL
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 22.07.2019 07:38
#11
Wróbel
Dodane przez Lukasz Ciesielski dnia 22.07.2019 08:06
#12
Gratuluję powtarzalnych wyników
Edytowane przez Lukasz Ciesielski dnia 01.01.1970 01:00
Dodane przez WROBEL dnia 22.07.2019 09:12
#13
Dzięki
To mój pierwszy sezon sumowy "na poważnie" i w końcu wyczekane wyniki
Wziąłem sobie do serca słowa z Vademecum
Co najlepsze miejscówka nie całe 2 kilometry od domu ;)
Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 22.07.2019 09:15
#14
,,Miejscówka 2 kilometry od domu,, -co za szczęściarz
Jeszcze raz
Dodane przez km73 dnia 23.07.2019 13:32
#15
3 tygi nie byłem nad kanałkiem, pod blokiem. Zatęskniłem i wczoraj o 22-iej polazłem.
Nocne łowienie krąpi na spinning (paproch fluo), dało dużą satysfakcję. Ot takie, na sumkowego żywczyka. Pierwszy już w pierwszym rzucie. O 00:40 zameldował się także szczupakowy bonus. Browarek wypity
rybki, złowione.
Dodane przez Jan Brzozowski dnia 23.07.2019 15:53
#16
Dopiero co byłeś 3 dni nad Wisłą i już Ci mało?
Dodane przez jachu67 dnia 23.07.2019 21:10
#17
Maniek : trochę Ci zazdroszczę....
Edytowane przez jachu67 dnia 01.01.1970 01:00
Dodane przez km73 dnia 24.07.2019 11:13
#18
Janku,
Łowię na zaś, żeby mi na okres zimowy starczyło.
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 24.07.2019 19:38
#19
To tresowane ryby , same do Mańka przypływają .
Wiedza że ich wypuści .
Dodane przez Semi dnia 01.08.2019 20:57
#20
Tydzień u rodziców nad Bugiem siedziałem. A że pojechałem z żonką to za dużo czasu nie miałem na wędkowanie. Codziennie kilka godzin siedziałem jednak nad rzeką oprócz niedzieli.
Złowiłem sporo kleni, grubych krąpi i płoci,
jeden kij z gruntu na groch, drugi spławik-przystawka przy brzegu, też na groch, bo na kukurydzę nie dało się przez drobne leszczyki i krąpiki łowić. Fajna zabawa, jak takie grube krąpisko nagięło kija to aż chciało się siedzieć.
Trafiłem w poniedziałek też jednego leszcza, drugi mi się spiął.
Złowiliśmy łącznie z bratem i jego synem w ciągu tygodnia kilka malutkich tamtego rocznych karpików pełnołuskich, myśleliśmy że dały dyla z okolicznych stawów hodowlanych, ale wczoraj gadałem z kumplem który łowi prawie 20 km dalej i on jeszcze więcej takich karpików łowi, do tego dziś na innym forum kolega napisał że na jego odcinku oddalonym kilkadziesiąt kilometrów ode mnie również łowią takie karpiki, więc jestem na 100% przekonany ze w tamtym roku karpie się w Bugu skutecznie wytarły.