---

..ale jeszcze nie wykupiłem zezwolenia na tą wodę..

---

Jak na razie karp z Sanu, taki około 7 kg i chyba na tyle??? Dzisiaj spróbuję jeszcze, ale z tego co mi wiadomo , przebywanie nad wodą jest niewskazane, albo wręcz zabronione.???

---

Jachu, spokojnie! Nie musisz. Stawiasz tabliczkę "Przydomowe łowisko specjalne Jachu67". Opłata za wędkowanie to paczka ryżu lub makaronu. Zakaz zabierania ryb!!! Odstęp między wędkarzami minimum 2 metry. Działalność Non-profit, służąca tylko utrzymaniu kondycji psychicznej okolicznym wędkarzom. Ryż i makaron przekazujesz potrzebującym, którzy nie mają co jeść. Jesteś kreatywny i dostajesz order od Prezydenta Bydgoszczy.

---

Trafiłem dzisiaj rano tego wczorajszego klenia, który się nie zapiął. Siedział w tym samym miejscu. Nie myliłem się, że 40+.
48 cm. kleniowego szczęścia.

---

Maniek

---

Ooo , piękna klucha, graty Maniek.

---

Kawał ryby.Brawo Ty

---

Prawdziwe święto !

---

Ładne klenisko, Maniek

---

---

Maniek gratulację Za widniaka też masz skuteczność

---

Wczoraj cały dzień spędziłem nad Narwią, nad wodą byłem przed 9.00, zwinąłem się o 20.00. Pogoda mi dopisała, pomimo wiatru słońce nieźle przygrzewało co mnie zgubiło co nieco, bo zewnętrzne części dłoni i twarz zjarałem sobie na czerwono, uszy pieką ze szok, a parasol w bagażniku przeleżał. Co do ryb, to szału nie było, w sumie łowiłem tylko dwa gatunki, krąpie i płotki



i to marnych rozmiarów. Miejscowi pływający pomost stawiali obok, pogadałem z nimi chwilę to mówią ze leszcz i płoć na tarle. No cóż, gorąca kawa nad rzeką była



, micha zupy ogórkowej również,



baterie naładowane, czegóż chcieć więcej. Miejscówka ogólnie bardzo atrakcyjna, w tym roku pewnie nie raz tam na nockę pojadę jak będzie cieplej.



Jutro jak nie będzie bardzo paskudna pogoda to chyba nad Kanał Żerański skoczę.

---

Semi, Elegancko!!!
Szkoda, że mam full roboty w home office, to bym dołączył na Żerański.

---

Brawo SemiMiejscówka piękna.Kurde już mnie ciągnie nad rzekę

---

Tomuś co Ty w Wawce robisz . takie masz miejscówki i żyć na wsi łatwiej .

---

No jak to co, jako przykładny niewolnik haruję do emerytury.

---

Tomek, w przypadku naszego rocznika, to raczej nie do emerytury, tylko do końca życia.

---

No wiesz Maniek, u mnie to trochę inna sprawa, bo ja już bym mógł i pewnie z głodu bym nie zdechł, ale chciało by się tą emeryturę jak największą mieć, coby na robaki nie zabrakło, także jeszcze ze 4- 5 lat muszę pracować jak jeszcze będą emerytury.

---

Pozdrawiam Was koledzy. Wczoraj sam byłem na Narwią okolice Dzierżenina ( dziki slip ) miejscówka nawet ale tylko przed sezonem i w powszedni dzień . I tak Nas było trzech na początku byłem sam a potem dwóch jeszcze gości dojechało . Ale jakoś daliśmy radę . Z rybami jak zwykle się minęliśmy . Jeszcze sezon się nie zaczął a już dwóch sq......synów na skuterach szalało.Nie wiem czemu ale tu mam problemy z wklejeniem zdjęć .Na wędkuje nie mam problemu .Maniek ( jeśli mogę ) co zaś się tyczy kanałku to porty ja łowię na drugim obok dębu ( skuter na oku ) zdaje się że sprawę mamy z głowy - ciule teren sprzedali deweloperowi ten chce chałupy stawiać lub inne badziewie. Jeśli chcesz pogadać o kanale lub miejscówkach 501-224-978 do 22.00 możesz śmiało dzwonić .Wspaniała ta Narew podejrzewam że gdzieś w okolicach Pułtuska i to z lewej strony. Gdy bym miał większą kasę to już dawno bym wypier....... z tych moich warszawskich smrodów gdzieś na Mazury albo na wieś do domu bym tylko na zimę ( i to ciężką ) wracał Tak jak mój nestor śp. pan Czesław
Ps. A pro po emerytury to też myślałem że będę szalał ( po to Maxa kupiłem ) a tu proza życia etc.
Pozdrawiam Was . Po długim weekendzie nie ma k......ta Lipieniec albo Wywłoka - ciągnie mnie w Takie !!!!! Miejsca .

---

A Wisła w okolicach Płocka wyższa niż w październiku