---

Wypadzik razem z narzeczoną Olą i takie fajne otwarcie sezonu

---

Gdzie fotki?

---

Andrzej, pozwoliłem sobie wrzucić Twoje fotki z hostingu. Piękne rozpoczęcie sezonu. A ten Twój młynek to jakiś taki golas.

---

Gratulacje, super otwarcie.

---

To się nazywa otwarcie sezonu.
Andrzej ,Ola

---

Fajny start

---

Rozpoczęcie sezonu mogę uznać za udane najważniejsze że udało się wykluczyć wszystkie bolączki sprzętowe które skutecznie nam rozjechały poprzedni sezon, silnik łodzi naprawiony chodzi jak zegareczek, łajba uszczelniona i wysuszona, rozdzielnia 12v wymieniona, wszystko śmigało jak powinno

Sezon w naszym przypadku wystartował w piątek na odcinku śluzowym, na wodzie byliśmy do niedzieli.
Ze stacji padły 4 ryby niestety wymiary raczej niskie ale był śluz więc jestem zadowolony, sum 70, 140, 144 oraz szczupak 80 a z werta na łodzi 6 ryb i wszystko niewymiarowe dwa spady rybek wymiarowch i parę wyjść ładnych lokomotyw, niestety bez większego zainteresowania. Ogólnie na wodzie kilka godzin spędzonych i raczej mało spotkanych ryb. Ryby na tym odcinku jeszcze tarła nie rozpoczęły wszystkie bez oznak. Wiem że za śluzą na płytszych odcinkach już są po lub kończą tarło.
Ogólnie baterie naładowane i jest motywacja do dalszych wyjazdów.

---

I największe z verta na otwarcie sezonu

---

Andrzej, Ola, Łukasz
Ja też mam piątkowego jako przyłów przy okoniowaniu. Przy Was to rozmiar "S".
Pan wąs 75 cm. na kijaszku 0,8-5,5 g. i plecionce 0,06. Fluorocarbon 0,22. Zestaw do około 3,5 kg. Dobrą robotę zrobił jig Dragon z serii X-Fine: 1,5 g. / hak 4.

Tanta 1,5" Green Pumpkin Red & Blac. Pogromca żerańskich sumów.



Kijanka 75 cm., czyli nowe BP MHX S871-2



Z wieczora też udaje się coś skubnąć. Tanta fluo.

---

Gratulacje dla wszystkich łowców .
Fajnie się sezon zaczął .
Oby tak dalej . wstawiajcie zdjęcia , piszcie .
Lżej na duszy mi jest jak widzę te zadowolone facjaty .

---

Wczoraj z wieczornej szychty.
Kluski z trójką z przodu, przeplatane sandaczykami.
Było trochę ruchu na Kanale Żerańskim. Boleń, szczupak i sum. Wszystko w kapelonach i z brzegu bez szans.
Ps. Nie wiem dlaczego takie dziwne zdjęcia wyszły? Kontrolnie dzisiaj zrestartowałem telefon i teraz jest OK.

---

Brawo panowie przedewszystkim za pierwsze wąsy

---

Dla łowców :
Dla wytrwałych i czekających na sukcesy :

---

Dzieje się, są rybki, wąsate też- SUPER !!!

---

Andrzej pokazał nie tylko fajnego już suma ale i szacunek do zwierząt. Czego zabrakło chłopakom z postu Łukasza. I to ma być ta Wasza pasja o która walczyliście na Youtubach. Sum powieszony za szczękę czy przewieszony przez plecy a może między nogami by było wygodniej. Ryba usmażona wypadła by o wiele lepiej w relacji bo to naturalne.

---

Kolego kaczor mylisz się całkowicie, widać że nigdy żadnego suma w życiu z wody nie wyciągnąłeś, jedyna możliwość to złapanie za dolna szczękę i jest to najbezpieczniejsze dla ryby. Michał na zdjęciu trzyma suma za szczękę i ma go położonego na ramieniu tak aby nie uciskac brzucha ryby.

Zawsze przykładam dużą wagę do obchodzenia się z rybą a ryby wracają w dobrej kondycji do wody.

---

Podnoszenie w ten sposób jedynie przy wyciąganiu ryby z wody jest bezpieczne i akceptowalne . Sum niewymiarowy ok 50 cm z zestawem na dwóch hakach, plus postronek jest też jak najbardziej ok wedle Pzw i regulaminu Forum .

---

Widzę że aktywność na forum polega na anonimowym loginie i wyszukiwaniu drażliwych konwersacji, a więc wkład żaden. Nie będę się rozpisywał na temat przestarzałych przepisów PZW które nie są dostosowane do noweczesnych metod połowu, z resztą były pisane petycje w tej sprawie w zeszłym roku. Wobler z dwoma kotwicami jest o wiele niebezpieczny dla dużej ryby w porównaniu do łowienia aktywnego gdzie sumy a zwłaszcza te największe skubią za końcówki rasowej.
Kończę rozmowę z fikcyjnym loginem i polecam jechać na ryby, a wynikami podzielić się z kolegami z forum.
Powodzenia.

---

Wielkie brawa dla wszystkich łowców
Fajne rozpoczęcie sezonu
Ja w ubiegłą sobotę byłem na szybkiej Odrze trochę potargać wobki za łódką, ale bez efektu
Przy okazji, kolego kaaczor. Może byś pokazał jakieś swoje rybki?

---

Ja to ludzi nie rozumiem .
Za wszelka cenę chcą zaistnieć .
Kilka minut na forum i już krytyka .
Pewnie ten sum nie na barku a na piachu z patykami powinien leżeć .
Co do haków i kotwic temat był wałkowany nie raz
Jakbym wiedział że na Bugu złowię 1,5 metrowego suma łowił bym na trzy kotwice i nie patrzył na mandat ani fochy innych wędkarzy .
Prawo jest takie że po dwóch przyduchach na Bugu ryb w mojej okolicy jest na lekarstwo a tych co te prawo tworzą nic to nie interesuje poza kasą z moich składek od 40 lat .