Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Dziś na rybach
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 28.11.2022 17:08
#1
Maniek super .
Nie wiedziałem że tyle ryb jest w Wiśle .
Dodane przez Jacek Bartnik dnia 28.11.2022 17:38
#2
Gratulacje Maniuś
Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 28.11.2022 19:18
#3
Maniek, jakieś gusła odprawiałeś? Wszystkie ryby z okolicy zwabiłeś i złowiłeś
Dodane przez km73 dnia 29.11.2022 13:14
#4
Sławku,
To Kanał Żerański. Miejsce dobrze rozpoznane przez mojego kumpla. Mało zanęty, ale miał bardzo aromatyczną. 20% zanęta + 80% to ziemia i glina przetarta dzień wcześniej. Nad wodą do wilżona i dodany jokers. Feeder, picker, bat, brania głównie na 2-3 pinki.
Ot, taka odskocznia od spinningu.
Dodane przez Robert dnia 29.11.2022 20:18
#5
brawo Maniek ,heh tyle lat wędkuje niby nie daleko mam ,a jeszcze na sławetnym Kanale Żerańskim nigdy nie łowiłem
Dodane przez jachu67 dnia 30.11.2022 07:50
#6
Maniek :
Na Wiśle w moich okolicach jest to z zasadzie nie możliwe.
Wczoraj rozmawiałem z jednym z kolegów Bodzia. Jak minął sezon ?
-sporo węgorza, kilka sumków , takich do 15 kg, ale o drobnicy zapomnij !!
Leszcze brały przez 2 tygodnie. Tylko duże.
Taki to był sezon u kolegi, który mieszka nad Wisłą, a na rybkach jest prawie codziennie. Licho.
Dodane przez km73 dnia 30.11.2022 11:42
#7
Robert napisał(a
brawo Maniek ,heh tyle lat wędkuje niby nie daleko mam ,a jeszcze na sławetnym Kanale Żerańskim nigdy nie łowiłem
Robert,
Kanał Żerański to chimeryczna woda. Znam tylko wybrane odcinki i to głównie spinningowo. Dopiero rozpoznaję teren. Ten sezon zrobiłem z buta od Marwilskiej do Kobiałki. W przyszłym sezonie planuję rozpoznać od Kobiałki w kierunku Nieporętu.
Ale... skoro taki zawodnik jak Kacper Górecki przyjeżdża tutaj na treningi oraz zawody, to "coś" w tym musi być.
Dodane przez km73 dnia 29.12.2022 22:07
#8
Ok, Panowie!
Wczoraj zakończyłem sezon 2022.
Opłaciłem, choć z dużym bólem d...y, kartę w OM PZW na 2023r., czyli 370 zeta.
Koniec sezonu odbył się na stole w moim saloniku.
Wszystkie przynęty +5 cm. poszły do szafy, czyli do 01.05. Przetargałem 24 opakowania (są już w kamizelce), czyli około 200 przynęt: okoniowych, kleniowych, jaziowych oraz wzdręgowych.
Projekt umilała schłodzona perełka chmielowa oraz myśli o nowych PB okonia, klenia, jazia oraz wzdręgi w 2023 roku.
W Nowym Roku życzę Wam dużo czasu nad wodą, dużo radości z wędkowania, nowych PB i wspólnej wędkarskiej integry!
Ps. W 2022 roku byłem 135 x nad wodą. Tyle wykazał rejestr. W 2023 planuję to podwoić.
FISHING it's my life!!!
Dodane przez Janusz81 dnia 31.12.2022 12:33
#9
km73 napisał(a
Ps. W 2022 roku byłem 135 x nad wodą. Tyle wykazał rejestr. W 2023 planuję to podwoić.
FISHING it's my life!!!
No to gratulacje dokonania takiego wyniku, bo dla mnie to bardzo dużo. Życzę Ci aby czas i zdrówko dopisało aby podwoić liczbę wypadów
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 31.12.2022 18:55
#10
Maniek wiadomo żeby wytresować ryby trzeba z nimi przebywać .
Dodane przez km73 dnia 02.01.2023 10:32
#11
Janusz81 napisał(a
km73 napisał(a
Ps. W 2022 roku byłem 135 x nad wodą. Tyle wykazał rejestr. W 2023 planuję to podwoić.
FISHING it's my life!!!
No to gratulacje dokonania takiego wyniku, bo dla mnie to bardzo dużo. Życzę Ci aby czas i zdrówko dopisało aby podwoić liczbę wypadów
Dzięki
Dodane przez jachu67 dnia 03.01.2023 08:08
#12
Mój rekord to , po zsumowaniu czasu ( wszystkich godzin) nad wodą wyniósł 52 doby ( 1987 rok).
Dodane przez km73 dnia 03.01.2023 10:27
#13
jachu67 napisał(a
Mój rekord to , po zsumowaniu czasu ( wszystkich godzin) nad wodą wyniósł 52 doby ( 1987 rok).
Ło!!! Panie!!! 1.248 godzin nad wodą. Szacun!!! Tylko szkoda, że 35 lat temu.
Dodane przez jachu67 dnia 04.01.2023 07:56
#14
No tak, ale wtedy nie miałem rodziny, wszyscy byliśmy biedni , a w moim życiu najważniejsze były ryby
Dodane przez km73 dnia 15.01.2023 20:36
#15
Tym razem to ja na początek sezonu 2023
Początek kulawy... Rzeka Rządza 01.01.2023 Bez dotyku.
Tydzień później w tym samym miejscu to samo...
14-15.01.2023 już u mnie na Kanale Żerańskim.
Pierwsze pasiaki są! Wczoraj 7:0 dla Mańka, a dzisiaj (po Targach) 8:2. Było mało czasu, ale też dałem radę.
Pierwsze 15 pasiaków w dłoni. Panowie, do boju!!! NAJlepszego wędkarskiego 2023!!!
Edytowane przez km73 dnia 01.01.1970 01:00
Dodane przez stan2010 dnia 20.01.2023 20:02
#16
Sorki.... jazgarze+++ Palce większe od narybku....
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 20.01.2023 20:39
#17
Rozmiar nie ma znaczenia .
Małe ale cieszy .
Dodane przez stan2010 dnia 21.01.2023 13:39
#18
Znam... "nie ważne, małe, czy duże... byle figlarne..."
Dodane przez km73 dnia 22.01.2023 05:02
#19
Dokładnie! Małe, ale figlarne.
Ważne że są, a ja nad wodą
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 22.01.2023 09:23
#20
Wędkarstwo to największa zaraza .
Nie idzie sie z niej wyleczyć .