Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Kołowrotek na suma, co kupić czym się kierować przy wyborze?

Dodane przez szymong dnia 25.11.2015 11:24
#1

Witam panowie jak w temacie... co kupić żeby nie żałować... ??? Dopiero zamierzam się zrobić na sumki i niewiem jaki kołowrotek wybrać może cos podpowiecie początkującemu. Do rzeczy szukam kolowrotka do spiningu z łodzi, mam dość niewielki budżet 250zl max... co polecacie?

Edytowane przez Lucas dnia 25.11.2015 11:30

Dodane przez Lucas dnia 25.11.2015 11:32
#2

Wiesz co, najbardziej sprawdzonym kołowrotkiem do spina na suma według mnie jest Penn Slammer 460 lub 560. Tylko to trochę ponad budżet. Chyba, że używka. Można trafić spokojnie w tych pieniądzach.

Dodane przez szymong dnia 25.11.2015 11:36
#3

Budżet trochę ograniczony bo chce kupić trochę więcej rzeczy na przyszły sezon... dopiero startuje można tak powiedzieć; ) dzięki za pomoc

Dodane przez Robert Pytka dnia 25.11.2015 20:27
#4

Uważam ,że kołowrotek to najważniejszy element zestawu więc nie ma sensu kombinować . Slammer 460 . Przez zimę może się trafi używka , szukaj a znajdziesz. Jedz na targi może coś wytargujesz .X

Dodane przez Jozek Pojedyniec dnia 25.11.2015 21:53
#5

Szymon do przyszłego sezonu dozbierasz jeszcze grosza i kupisz coś konkretnego żeby się nie zdziwić jak Ci siądzie torpeda. Moje zabawki widziałeś, 100 kilogramową rybę w 6 minut jednym z nich wykręciłem, tak że chrzest bojowy w tym sezonie był konkretny I

Dodane przez szymong dnia 26.11.2015 10:28
#6

Józek widziałem twoje zabawki, ale jak wiesz dopiero startuje i chce się jakoś uzbroić na przyszły sezon a startuje od zera U kije, kołowrotki akcesoria. ... mam do wydania max 2 tys na wszystko a chciałem dwa kije kupić i dwa kolowrotki i jeszcze jakieś akcesoria... no i wobleryU ale chyba wezmę slammer 460 do spina jeszcze będę szukał do verta

Dodane przez Robert Pytka dnia 26.11.2015 11:51
#7

Jak szukasz oszczędności na początek to po co Ci jeden kołowrotek do spina a drugi do verta kup jeden SVV 4500 i kombinuj z plecionką . Albo druga szpula , albo kompromis plecionki np 0,32 .D

Dodane przez szymong dnia 26.11.2015 12:08
#8

No masz Robert racje ale spiningu będę używał tylko w momencie powolnego przemieszczania się do moich miejscowek w których chce lowic na verta. Za każdym razem przezbrajać zestaw co kilkaset metrów to bez sensu. Mam jeszcze jeden pomysł jak znaleźć oszczędności; ) poprostu sprzedam moje karpiowe mlynki mam daiwy tournament entoh 5500 myślę że za dwie sztuki coś ponad tys dostane i wtedy kupie cos konkretnego tak jak Józek mowi;)

Dodane przez Robert Pytka dnia 26.11.2015 12:33
#9

I tu uważam możesz się mylić , ale praktyka Ci to zweryfikuje . Dlaczego - bo lepiej skupić się na jednej metodzie w ciągu dnia . A przemieszczać się to szybciutko bo szkoda czasu . Poza tym dlaczego chcesz łowić na spinning " w momencie powolnego przemieszczania się " łów na verta jeżeli oczekujesz tam suma . Ile razy tak robiłem to miałem żal do siebie że kij miał miłą krajoznawczą wycieczkę . Ostatecznie to 60 gr blachą machniesz i z kija do verta .

Dodane przez szymong dnia 26.11.2015 12:46
#10

Moze Robert masz rację przemyśle to ale i tak chciałbym mieć dwa zestawy jeden spin drugi vertical a na noc cos będę myślał o stacjonarce. Tak jak powiedziałeś praktyka to zweryfikuje. W nadchodzacym sezonie zamierzam w pełni poświęcić czas sumowi zobaczymy co z tego będzie.

Dodane przez Robert Pytka dnia 26.11.2015 13:01
#11

Odpowiednio skonfigurowany sprzęt do danej techniki połowu suma to podstawa nie tylko sukcesu ale i samej praktyki wędkarskiej . Dobrze że chcesz mieć odpowiednio dobrany sprzęt . Moje uwagi to tylko takie tam pitu pitu na początek . Prawda jest taka , że jak w to wpadniesz po szyję to tylko paragony będziesz chował przed żoną. Fishing

Dodane przez szymong dnia 26.11.2015 13:14
#12

Hehe wiem już coś o tym...;) ponad 10 lat karpiowania i to dość intesywnego mam za sobąU została masa sprzetu karpiowego, chce go sprzedać i zbroic się na sumy. W tym sezonie tylko "powąchałem sumowania" może ze 20 nocy i max30 dni poświęciłem tej rybie, , jeszcze wiele musze się nauczyc i dzięki za podpowiedzi w doborze sprzętu.

Dodane przez szymong dnia 26.11.2015 22:36
#13

No i się zdecydowałem biorę penn slammer 460 ... nawet go w ręce nie miałem ani na żywo nie widziałem; ) zdaje się w 100% na was ( lucas i Robert) panowie dziękuję za pomoc przy wyborze.

Dodane przez Lucas dnia 26.11.2015 22:41
#14

To jest kołowrotek nie do oglądania tylko do roboty D mam kilka slammerów i jestem bardzo zadowolony.

Dodane przez szymong dnia 26.11.2015 22:48
#15

Teraz kolejny etap... musze kupić spining ;) ale to w innym temacie

Dodane przez Robert dnia 27.11.2015 18:38
#16

szymong napisał(aM

No i się zdecydowałem biorę penn slammer 460 ... nawet go w ręce nie miałem ani na żywo nie widziałem; ) zdaje się w 100% na was ( lucas i Robert) panowie dziękuję za pomoc przy wyborze.

Będziesz zadowolony ,to typowy kreciol do orki ,może nie piękny i nie pracuje jak stellki ale ma moc .

Dodane przez szymong dnia 28.11.2015 09:52
#17

Może będzie okazja sprawdzić to w przyszłym sezonie Ale wieże na słowo. (Dzięki Robert za okazję)Q

Dodane przez barszczu dnia 05.12.2015 21:59
#18

slammer 460 fajny krecioł, mam i polecam, tylko dla mnie do spina ciut za ciężki, szybko ręka się meczy. Zastanawiam sie czy slammer 360 do spinningu sumowego z łódki sie nada?

Dodane przez szymong dnia 04.03.2016 16:15
#19

Panowie kolejny dylemat. .. penn conflict cft 5000 brać czy nie? Jakie są wasze opinie na temat tego mlynka?

Dodane przez szymong dnia 09.03.2016 00:46
#20

Ehhh czekałem na opinie i się nie do czekałem U wiec poprostu zamowilem. .. zobaczymy co przyjdzie .