Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: MULTIK...który nie zawiedzie...

Dodane przez Lucas dnia 02.07.2016 01:45
#1

Chłopaki po co Wam te kilometry plecionki? Wywoził ktoś tak daleko? Miał ryby z tego? Kiedyś dawałem na 300 m ale jak mi kilka ryb spadło to dałem sobie spokój. 200 m to już jest bardzo daleko. Z 300 m to już ciężko cokolwiek zaciąć. Plecionką też ma swoją rozciągliwosc.

Dodane przez Marek Bukowski dnia 02.07.2016 04:38
#2

Miał ryby nie miał co to za różnica ,po drugiej stronie zawsze lepiej biorą .U
Na karpiowych kołowrotkach mam po 500-600 żyłki ,z 400 sandacze brały .Czasami myślę że jeden taki długodystansowy by się przydał .

Edytowane przez Marek Bukowski dnia 02.07.2016 04:53

Dodane przez Swistak dnia 24.08.2016 22:01
#3

sumowapasja.pl/images/imagehost/1dd0a3c57154a64d7a24417eafd40c4e.jpg

Taki znalazłem młynek, w dobrej cenie, czy brak wodzika jest istotnym mankamentem?

Edytowane przez Jan Brzozowski dnia 24.08.2016 22:10

Dodane przez Jan Brzozowski dnia 24.08.2016 22:08
#4

To jeden z większych rozmiarów "szekspira",model 2151, o ile się nie mylę. Świetny multik, cały z kwasówki.
Brak wodzika oczywiście nie jest mankamentem, o ile będziesz w miarę umiejętnie układał plecionkę podczas holu.
Ile dałeś, jeśli można wiedzieć?

Edytowane przez Jan Brzozowski dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Swistak dnia 24.08.2016 22:14
#5

Noris 2150, jeszcze go nie mam, ale jest do wzięcia za 180złociszy, kawał betoniary, a Ubrakuje mi drugiego solidnego kręcioła U
Czyli nadaje się? A da radę tym rzucać, czy tylko do wywózki?

Edytowane przez Jan Brzozowski dnia 24.08.2016 22:37

Dodane przez Lucas dnia 24.08.2016 22:17
#6

Ja łowię bez wodzików i wcale mi to nie przeszkadza I

Dodane przez Jan Brzozowski dnia 24.08.2016 22:39
#7

Swistak napisał(aM

Noris 2150, jeszcze go nie mam, ale jest do wzięcia za 180złociszy, kawał betoniary, a Ubrakuje mi drugiego solidnego kręcioła U
Czyli nadaje się? A da radę tym rzucać, czy tylko do wywózki?

Za takie pieniądze bierz w ciemno, trzeba tylko będzie (prawdopodobnie) wymienić tarcze hamulca. Poza tym to młynek praktycznie niezniszczalny.
Rzucać raczej tym się nie da, do wywózki będzie w sam raz.

Edytowane przez Jan Brzozowski dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Swistak dnia 29.08.2016 19:50
#8

Dzięki za cenne uwagi, trafiony,zakupiony, czekam na paczkęU

Dodane przez Jan Brzozowski dnia 05.09.2016 19:28
#9

Muszę sprostować mój wcześniejszy wpis co do identyfikacji tego multika ze zdjęcia, to jest model 2153, a nie 2151.
Model 2153 ma "uszy" do szelek, a 2150 nie ma , bo to niezbyt duży model, mieści 300 metrów żyłki 0,40 mm.
Natomiast model 2153 mieści tej żyłki też 300 metrów, ale o,70 mm.
Tak się składa, że mam wśród moich "szekspirów" zarówno 2150, jak i 2151 oraz 2153, więc upewniłem się i dlatego to sprostowanie.

Dodane przez Swistak dnia 06.09.2016 18:44
#10

Wszystko się zgadza, paczka doszła, faktycznie uszu brak, i nie jest taka betoniara, jakiej się spodziewałem, za to stan igłaQ ,a 300m 0,4 to wystarczający zapas w przypadku dobrej plecionki, tylko muszę się nauczyć prawą ręką kręcićH gość chyba nie do końca wiedział co sprzedaje, więc opis niekompletny, a ja zapomniałem zapytaćH

Dodane przez Jan Brzozowski dnia 06.09.2016 19:41
#11

Mimo wszystko do stacjonarki polecałbym większe modele. Tego 2151 ja bym użył do łowienia z łodzi. Wtedy można nawinąć nieco mniej plecionki, ale za to grubszej.