---

Panowie, a jak wyłapuje się to dziadostwo w naturze. Sądzę, że mam tego g.. więcej jak rosówek na działce.

---

Słyszałem że trzeba zakopać garnek / słoik tak aby górna krawędź była równo z gruntem i do środka dla zachęty klocek koński . Jak tak zrobisz to rano sprawdzasz efekty . Powodzenia .

---

Ciekawy sposób no nie powiem ale nurtuje mnie jeszcze jedno... czy ten klocek musi być koński ??

Pozdrawiam

---

Z końskiego najłatwiej będziesz miał go wyjąć

---

Waldek, ja sprawdzam gdzie ma swoje ścieżki i na nich wkopuje puszkę po piwie(uprzednio otwartą jak konserwę) dla pewności po obu stronach puszki można włożyć w ziemię deseczki(w poprzek ścieżek). Krawędź puszki powinna być 1-2cm poniżej gruntu. Jak w dobre miejsce się wkopie puszkę to po tygodniu może wpaść 3-4 sztuki. Jak będę miał czas to wrzucę fotki i rysunki.

---

Ja łapie je zalewając ich nory wodą z ludwikiem (płyn do naczyń) daje w trakcie lania wody na wiadro jakieś 50 ml i rozlewam w okolicy nor i po chwili same wychodzą najłatwiejszy sposób i sprawdzony lecz w tedy najlepiej jak odstoją 2-3 dni żeby nie śmierdziały płynem bo naprawdę efekty od razu po wyciągnięciu są słabsze . Ja turkucia nabijam od odwłoka do głowy bo chodzi o jego smród na prawdę a nie o jakieś głosy czy co tam innego piszą bo łapie na niego jakieś 3 lata mam efekty i nigdy go nie wiązałem bo za dużo zabawy

---

Witam wszystkich.Ja dopiero zaczynam moją przygodę z sumami więc jestem zielony.Turkucia zacząłem szukać u siebie w ogrodzie ale chyba nic z tego nie będzie bo nie widzę żadnych korytarzy.Szukałem w internecie gdzie można go kupić i znalazłem jeden sklep(3zł za szt.) w którym akurat jest niedostępny,natomiast na allegro jakiś gościu krzyczy sobie kasę wyrwaną z kosmosu( prawie 100zł za 10 sztuk.). Chciałbym się dowiedzieć czy może ma ktoś sprzedać za jakieś normalne pieniądze ok.10-ciu sztuk na próbę .Łowię na Jeziorze Nyskim i jeszcze tego nie próbowałem dlatego chcę zobaczyć jakie będą efekty.
Jeśli jakiś dobry człowiek chciałby mnie poratować lub sprzedać to proszę pisać .
Z góry dziękuję.

---

Witaj Kolego , nie zawracaj sobie głowy turkuciem tylko łap dobrego żywca 20+ i nad wodę. Mi się wydaje że turkuć to taka trochę legenda żeby kaski na sprzedaży zarobić, jakoś nie kojarzę żeby tu czy na innym forum ktoś łowił na to skutecznie. Sum zeżre pewnie prawie wszystko tylko chyba logiczne co szybciej namierzy i znajdzie czy szamoczącego się żywca czy jakiegoś robaczka mimo że dość sporego. W ogóle to przywitaj się w odpowiednim dziale i czytaj, jest tu bardzo dużo wiedzy.

---

Ja łowiłem na Turkucia i na rosówki równocześnie obok siebie odległość jakieś 3 m między zestawami i na rosówki brały mi sumiki około 50 cm a na Turkucia nic według mnie jeśli Sum się skusi na niego to będzie przypadek.Pozdro

---

Ostatnio łowiłem z łodzi na dwa zestawy(głębokość 4.5m). Na jednym miałem rosówki a na drugim trupka jakieś 12cm.wszystko na spławik.Zwabiłem kwokiem dwa sumy(widziałem je na echosondzie na 3.5m) chwilę popływały i odpłynęły.Może jakbym miał żywego to prędzej by się skusiły.A może lepiej by było z zestawem na grunt.