Co to za leniuch siedzi na fotelu zamiast łowić .
Ja dzisiaj połowiłem w ekstremalnych warunkach .
Wyjazd nad Bug na Rytele Olechny zero kontaktu z rybką .
Po kilku godzinach burza zmusiła nas do odwrotu do domu zrobiło sie nieciekawie .
Po przejechaniu 40 kilometrów pogoda zrobiła się super zero chmurki słoneczko zajechaliśmy na starorzecze Bugu Wilczogęby .
Ja zaliczyłem szczupaka 50 cm a znajomy złamał szczytówkę spiningu .
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie . |