Fora partnerskie
Ostatnio dodane fotki
Nasz Banner
Translate
Logowanie
Aktualnie online
NASZ FANPAGE
Zobacz temat
 |
|
| Slawek KRK |
Dodany dnia 21.04.2024 19:55
|
 Początkujący  Miejscowość: Postów: 11 Data rejestracji: 16.11.2023 |
Chciałbym założyć nowy temat dotyczący łączników bezwęzłowych. Temat o tyle ciekawy, iż może pomagać w rozwiązaniu problemu strat wytrzymałości na zrywanie plecionek głównych. Do założenia tematu skłonił mnie nowy zakup - agrafki bezwęzłowe XXL od Delphina. Powiem szczerze, że kupiłem je przy okazji i nie miałem wobec nich wielkich oczekiwań ale chciałem sprawdzić. Pierwsze testy : plecionka, która wytrzymywała około 12 kg na podwójnej ósemce (około 16 kg na "alanie")wytrzymała przy zastosowaniu w/w łącznika 20 kg. Łącznik oczywiście też wytrzymał. Osobiście jestem w szoku bo to wzrost wytrzymałości plecionki o około 25-65 procent (zależnie od porównywanego węzła). Będę robił testy na większych obciążeniach i dam znać jak poszło. Zaznaczyć trzeba, że nie zerwałem plecionki testowanej (0,38 mm sufix) tylko strzelił krótki (około 15 cm) odcinek plecionki 0,50 mm Madcat-a łączący agrafkę z wagą !! Dokładnie strzelił przy 19,8 kg. Ta pletka na metrowym odcinku wytrzymuje sporo więcej ale musiałem takie dwa krótkie odcinki jako łączniki zastosować. Madcat wiązany ósemką. Nie przyszło mi do głowy przed testem, że Madcat może strzelić a testowana plecionka wytrzyma !! Jeśli macie jakieś doświadczenia w tego rodzaju łącznikach dajcie info w tym temacie. Dla mnie te pierwsze wyniki są bardzo obiecujące bo jeśli łącznik wytrzymał 20 kg a pletka ma 2/3 przyrostu mocy względem łączenia przy pomocy ósemki to nawet gdyby nie udało się więcej wyciągnąć z kolejnych testów to rozwiązuje to wiele dylematów. |
|
|
|
| Lukasz Ciesielski |
Dodany dnia 22.04.2024 10:27
|
 Właściciel strony  Administrator  Miejscowość: Stary Dwór Postów: 782 Data rejestracji: 05.06.2015 |
Ciekawe rozwiązanie, ma sens tak naprawdę jednak jakoś zawsze bym miał na końcu w głowie że się może wyślizgnąć  jednak z zainteresowaniem patrzę na to rozwiązanie. Fajnie że testujesz może się kiedyś przekonam. Zawsze kieruje się tym że najsłabszy element jest siłą całego zestawu. |
|
|
|
| Slawek KRK |
Dodany dnia 22.04.2024 12:27
|
|
Początkujący Miejscowość: Postów: 11 Data rejestracji: 16.11.2023 |
Dobrze, że zwróciłeś uwagę na trwałość połączenia tzn czy się nie wyślizgnie ? Nie wspomniałem o tym wcześniej a to była moja podstawowa obawa - no bo tak na "chłopski rozum" jak to ma się trzymać ? Powiem tak - ta nazwijmy to "omotka" bo to węzeł nie jest nie ma prawa się wyślizgnąć !! Siedziałem w garażu i bawiłem się - szarpałem, ruszałem itp. Nie ma możliwości aby się wyślizgnęło !! Rozwiązanie genialne w swej prostocie, zwykła prosta mechanika. Dodać muszę, że łączniki Delphina są leciutko wyprofilowane tzn. uszko do zaczepienia plecionki jest lekko odgięte w przeciwną stronę niż oczko do przełożenia końcówki plecionki i dochodzi najniższym pkt po zaciśnięciu plecionki do poziomu prostego odcinka, na którym robimy owijkę. W efekcie odruchowo robimy owijkę w stronę przeciwną niż odgięte jest oczko i ostatni oplot wchodzi do tego oczka i blokuje odwinięcie plecionki. Wiem, że opis jest zagmatwany ale jak się to wykona jeden raz to człowiek przeciera oczy ze zdumienia. |
|
|
|
| tomek sztanka |
Dodany dnia 07.05.2024 14:38
|
|
pasjonat  Miejscowość: Postów: 641 Data rejestracji: 25.12.2013 |
Witam, Stosowałem w feederze /method/ tam zdawały egzamin. W karpiowaniu też ma zastosowanie. Zastanawiam się kiedy zrywka nie puści lub sum zmieni kąt. To szybkozłączka...otwarta. Próbować można, ja niestety nie jestem za w sumowaniu. Są skrętne sumowe szybkozłączki...Stracić suma życia przez szybkozłączkę? Do szybkiej wymiany przyponu one są! A w sumowaniu szybkość wymiany? Tnę i wymieniam. Szczerze przez całe wędkowanie myślałbym o tej złączce!!! Wolałbym założyć pletkę o jeden "ząbek" grubszą i spać spokojnie. Pomysł masz... Hej. |
|
|
|
| Slawek KRK |
Dodany dnia 24.01.2025 13:50
|
|
Początkujący Miejscowość: Postów: 11 Data rejestracji: 16.11.2023 |
Kontynuując temat : po sezonie zabawy z łącznikami bezwęzłowymi mogę dać głowę, iż nie istnieje techniczna możliwość wypuszczenia plecionki przez tego rodzaju agrafkę. Łącznik bezwęzłowy jeśli jest zbyt słaby względem przyjmowanych obciążeń może się rozgiąć ale ... nie wypuści plecionki. Jeśli przyłożymy do niego siłę przekraczającą jego możliwości to łącznik pęknie ale się nie rozepnie !! stosując właściwej mocy łącznik mamy 100% pewności, iż nie puści plecionki. Statystycznie łącznik jeśli ma odpowiednie gabaryty - długość aby zrobić dużo oplotów oraz grubość drutu daje około 40% więcej mocy względem starannie zaciągniętego węzła typu podwójna ósemka na tej samej plecionce - dla mnie kolosalna różnica. Drugą korzyścią jaką osiągamy to bardzo powtarzalna moc plecionki po zastosowaniu łącznika w przeciwieństwie do węzła, który raz zaciągnie się tak a raz inaczej i uzyskana moc jest raz większa a raz mniejsza. Z łączników dostępnych na naszym rynku absolutna większość jest jednak zbyt słaba do sumowania przykładowo Delphin XXL rozgina się przy obciążeniach w okolicach dwadzieścia kilka kilo - rozgina ale nie puszcza plecionki - pęka w okolicach 35-40 kg. Dostępne są jednak łączniki Uni Cat 75 i 100 kg i to są absolutne giganty względem konkurencji - wersja 100 kg jest z drutu tak na oko minimum 2,0 mm - ciężko krętlik założyć ale pozwalają zaciągnąć plecionki w granicach 0,55-0,60 mm, na których osiągamy spokojnie wynik 40 i więcej kg (zależnie od pletki). Podsumowując - ryzyka związanego z łącznikiem nie ma za to stosując średniej klasy pletkę 0,50 mm (powiedzmy, że trzyma na węźle średnio 20-24 kg) to osiągamy wynik przyzwoitej 0,60 mm wiązanej podwójną ósemką czyli coś w przedziale 27-33 kg. Możemy : stosować cieńsze pletki jeśli ktoś potrzebuje bo np: chce zwiększyć długość nawoju lub kołowrotek jest mniejszego rozmiaru, możemy podnieść wytrzymałość do ogromnych wartości, możemy wyeliminować słabo zaciągnięte węzły, możemy przedłużyć żywotność plecionki tzn. plecionka roczna z łącznikiem będzie miała podobny uciąg co ta sama plecionka jako nowa ale wiązana. Do mojego pudełka z akcesoriami łączniki bezwęzłowe weszły na stałe. Ps. Agrafki bezwęzłowe to nie to samo co szybko-złączki. Łącznik bezwęzłowy służy połączeniu plecionki głównej z krętlikiem pomijając węzeł. Te zaadaptowane przez Uni Cat-a to nic innego jak przeskalowane łączniki morskie. Jenzi ma wersje do 55 kg dedykowaną na morze. Edytowane przez Slawek KRK dnia 24.01.2025 13:56 |
|
|
|
| tomek sztanka |
Dodany dnia 02.02.2025 14:18
|
|
pasjonat Miejscowość: Postów: 641 Data rejestracji: 25.12.2013 |
Witaj Slawek KRK, tak czy inaczej to pierwsza strzeli główna. Wypróbuję. Dzięki za testy.  T. |
|
|
|
| Przejdź do forum: |