Aby w pełni korzystać z serwisu ../ należy się zarejestrować.
Można to zrobić
TUTAJ
Zapraszamy na SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach
Ten aplet jest widoczny tylko dla niezarejestrowanych użytkowników!

Translate

Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Aktualnie online

· Goście: 4

· Użytkownicy:


· Łącznie użytkowników: 2,502

· Najnowszy użytkownik: komos


NASZ FANPAGE

Zobacz temat

 Drukuj temat
Arek Pawlak
Lecimy w piątek do Darłowa - wlałeś w moje serce nadziejęU
Pozdrawiam, Arek
 
www.pikefinder.pl
fedors
Życzę udanego rejsu.
Pogoda była super. W poniedziałek w połowie dnia przyszła mgła i brania nagle się skończyły. Te większe (jak na Bałtyk) jeszcze tam pływają. Ale co im tego dnia będzie smakować?G
Też kiedyś byłem na innym forum i wolałbym tego nie pamiętać.
 
Longin Bojanowski
Fedors, próbowałeś RCLB czy nie?
Byłem kiedyś użytkownikiem FS. Ale wolę być tutaj.
LONIEK, "TETRYK II"
 
fedors
Siemka. Próbowałem zestaw RCLB do 25Lbs wraz z MAXELEM OSL 05.
Wędka jest bardzo fajna, kołowrotek też, z tym, że jak dla mnie na Bałtyk i tamte specyficzne warunki połowu - szczególnie na kuter z wysokimi burtami wędka powinna być nieco sztywniejsza.
Przy wyciąganiu ryby na samym kiju wędka trochę za bardzo się gięła jak na mój gust. Według mnie jest idealna do łowienia z łodzi, przy niskiej burcie z multikiem. Będzie to mój zestaw na Norwegię. Tam ryb na kiju się nie podnosi D. A nawet jak będzie trzeba to nie będzie problemu z przełożeniem dużej ryby nad niską burtę.
Poza tym wędka jest na tyle elastyczna, że ryby z niej za bardzo nie schodzą. Drugiego dnia łowiłem już moim sprawdzonym zestawem. Batson RX7 IMB 846 - 15-30Lbs + slammer 260 + plecionka 0,14mm. Zestaw bardzo lekki - około 0,5kg. Jest to bardzo komfortowe i skuteczne rozwiązanie. Ręka nie boli - wędka jest sztywna, leciutka, czuła. Sprawdza mi się bardzo dobrze i na Bałtyk będzie to mój nr 1.
Lecimy w piątek do Darłowa - wlałeś w moje serce nadziejęU

Arek - życzę połamania! Obyś metrowca zaliczył, albo łososia w pierwszym rzucie I
Też kiedyś byłem na innym forum i wolałbym tego nie pamiętać.
 
Jacek Wrobel
Ja w poniedziałek pływałem we Władku, na Nereidzie. W pierwszym dryfie złowiłem 16 dorszy. Łowiłem wędziskiem Mistrala Taurusem 240/cw 20-250. Używałem średniej szczytówki, głębokość 75 m, pilker 110 g, lub zestaw pilker 130g z jedną przywieszką poezja. Później już było tylko gorzej od południa zerwał się westowy wiatr i przytargał taki dryf, że pilkerem 250 g pomiatało jak szmatą. Ale to nic, koleś łowiący obok mnie, zapiął Łośka 11,67 kg.107cm!!! Pilkera miał w grzbiecie, a przywieszki w brzuchu, szans na wypięcie żadnych, pół godziny i był na pokładzie! PIĘKNY!!!D
Aby stać się lepszym, nie mu­sisz cze­kać na lep­szy świat.
Phil Bosmans
 
Jozek Pojedyniec
Wędkarstwo morskie pozostaje jak do tej pory tylko w moich marzeniach,może kiedyś się wybiorę,a na razie gratuluje wam wypraw bałtyckich I
pojedyniec.com.pl
 
pojedyniec.com.pl
Robert Pytka
sumowapasja.pl/images/imagehost/9a6fee6d68ad54f596cf3cf078eea3f4_resized.jpg


Semi a to przypadkiem nie jest Woroblin?
 
Semi
neor napisał(aM

sumowapasja.pl/images/imagehost/9a6fee6d68ad54f596cf3cf078eea3f4_resized.jpg


Semi a to przypadkiem nie jest Woroblin?

Dokładnie tak, to starorzecze i Bug w Woroblinie.
Wędkuję ponieważ jestem uzależniony od kontaktów z naturą. G
 
Robert Pytka
Od Janowa Podlaskiego do Krzyczewa znam tam każda dziurę . Często jestem ok 4 km w górę na Czarciej Jamie . Piękna woda .
Edytowane przez Robert Pytka dnia 03.04.2014 17:15
 
Semi
Wychowałem się na tym odcinku, do Krzyczewa się nie zapuszczam, pod domem mam fajną wodę, jak łażę ze spinem, to zaczynam od Czarciej jamy, przerwańca, a kończę na łąkach w Derle, jak dla mnie to najlepszy odcinek na grubego szczupaka, no może jeszcze pod jabłonką co nieco się wyjęło grubszego , ale na żywca. Kiedyś lubiłem na Tamy jeździć, bo najbliżej w sumie, za małolata z leszczakiem na Pralniach się siedziało, ale teraz za dużo ludzi tam łowi, uciekam dalej kilka kilometrów od rodzinnego domu.
Kiedyś więcej jeździłem, na przerwańcu z dziadkiem Skakunem się karpie łowiło, teraz nie mam czasu na regularne nęcenie.
Wędkuję ponieważ jestem uzależniony od kontaktów z naturą. G
 
Robert Pytka
Też uważam że to jeden z najpiękniejszych odcinków . Ja obławiam często zakręt w Derle ten przy polu kukurydzy . Ale uganiam się za sandaczem .
 
salto
Wczoraj wyskoczyłem na trzy godzinki na zbiornik swojego koła. Ogólnie rybka brała,na białego trafił się tęczak 34cm.
sumowapasja.pl/images/imagehost/09bd58b5a2021f20ef2c0862b36b1a79.jpg
Robert
 
Jacek Wrobel
...a ja byłem u koleżki na jego stawach. Rybka gryzła, głównie chodziło mu aby sprawdzić i wyłowić trochę szczupaków bo trochę ich sporo ma (jak twierdzi) Siedem króciaków i jeden przyzwoity, w dobrej kondycji 74 cm. Tak że dzień udany, choć zimno było jak diabliE
Aby stać się lepszym, nie mu­sisz cze­kać na lep­szy świat.
Phil Bosmans
 
Damian Poweska
Gratuluję rybek chłopaki I
 
Piotr
Wypad na ER na styczniowe leszcze. Największa sztuka, niestety wybraliśmy sobie na wypad najzimniejszą niedziele stycznia więc po przeholowaniu płynów rozgrzewających nadal nie jest rozwiązany dylemat miał 58 cm czy 68 cm.
sumowapasja.pl/images/imagehost/37eda29ed2e320c50178b483e0f6863d.jpg

Marcowa węgorzowa niespodzianka na białego robaka
sumowapasja.pl/images/imagehost/0a32d8cb6ea0fe734a3730d5a98482d6.jpg
Postępowe idee dają z reguły marne (jak nie zbrodnicze) owoce, natomiast zawsze koncertowo ogłupiają ludzi...
 
Slawomir Tabor
Piotrek ja w styczniu to podwójne gacie zakładam i na lód.
Gratulacje ładne rybki.I
 
salto
Dzisiejszy pasiaczek,skusił się na białego.
sumowapasja.pl/images/imagehost/5a9421c1bf248dcfb1a09f510b43b7bd.jpg
Robert
 
Lucas
Fajnie że coś się dzieje, ja ostatnio w ogóle nie mam czasu na ryby. Może z boleniami niedługo trochę potańcze ;)
 
Slawomir Tabor
Łukasz ,, Tańczący z boleniami''
Nigdy nie zwracałem uwagi na kolorystykę okoni .Ładnie ubarwiony okonek.I
 
Jacek Bartnik
Ja dzisiaj posiedziałem 4 godzinki z federkiem nad Wartą.Kontaktu z rybą nie miałem,za to miałem kontakt z wodą w dodatku w ubraniuDOkazało się że moja suka nie umie pływać i musiałem po nią skakać bo by się utopiła.
 
Przejdź do forum:
Wygenerowano w sekund: 0.36
21,361,479 unikalne wizyty