Aby w pełni korzystać z serwisu ../ należy się zarejestrować.
Można to zrobić
TUTAJ
Zapraszamy na SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach
Ten aplet jest widoczny tylko dla niezarejestrowanych użytkowników!

Translate

Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Aktualnie online

· Goście: 1

· Użytkownicy:


· Łącznie użytkowników: 2,492

· Najnowszy użytkownik: tomsum68


NASZ FANPAGE

Zobacz temat

 Drukuj temat
Slawomir Tabor
Jacek u nas na Wywłoce otworzyli wypożyczalnie kajaków i rowerów wodnych .
Jednym słowem zadyma na całego , oczywiście Natura 2000 dla biznesu nie istnieje dla wędkarzy tak . Spróbuj z wierzby podpórkę zrobić .
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
Slawomir Tabor
Dziś z rana starorzecze Lipieniec blacha Gżybka i trafiło się kilka okoni i kilka szczupaków największy 54 cm .

sumowapasja.pl/images/imagehost/d810920c3db51e7fb772a50e7b76794a.jpg
Może się coś ruszy z drapieżnikiem .
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
km73
Czyli coś tam skubie. I
Pozdrawiam,
Maniek2, km73

Night Hunter
 
Slawomir Tabor
Dziś ze znajomymi popływałem po Wywłoce . Pogoda super .
Korków od żywcówek aż czerwono .Łódek jeszcze więcej .
Zaliczyłem jednego okonia .
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
Starowola
Dzień dobry,
czy ktoś w tym roku był na Starorzeczu Lipieniec ?
 
Starowola
W zeszłym roku trochę połowiłem na Lipieńcu. Ogólnie łowię na tym starorzeczu od prawie 20 lat i wyniki jakieś osiągnąłem, chociaż jezioro od tamtego czasu bardzo ewoluowało / w wygląd jezioro / linni brzegowej i ryb w nim występujących.
Najbardziej co teraz mnie mierzi nad Lipieńcem to tzw " Karpiarze " - przejmują jezioro jakby należało tylko do nich :-( . Przeganiają zwykłych wędkarzy, zestawy rzucając pod drugi brzeg jeziora. Mienią się " sportowcami " a dla mnie to jednak zwykli szkodnicy, snoby i poprostu hamstwo, nie mające nic wspólnego z prawdziwym wędkowaniem.
 
Slawomir Tabor
Jeszcze w tym roku nie byłem .
Co się tyczy karpiarzy trzeba ich traktować regulaminowo .
Zestawy w bok tylko 5 metrów § 9.1.1 i nie wolno przegradzać całego łowiska muszą pozostawić miejsce do przepłynięcia .
Ostatnio jeden miał zestaw wywieziony w bok z 100 m .
Musiał zestaw zwinąć o odczepić moją blachę .
Większość z nich to porządni wędkarze .
Nie rozumiem słowa przeganiają .
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
Starowola
Przeganiają to znaczy, że przyjeżdżają w trakcie łowienia innego wędkarza i każą mu opuszczać miejsce ( są przy tym wulgarni, agresywni i jest ich zazwyczaj kilku ), ponieważ jak twierdzą nęcili tutaj przez kilka dni. Taką przygodę miałem na Lipieńcu.... myślę, że nie ja pierwszy. Nad wodą nic paragrafy i regulamin nie pomoże ...można o tym wspomnieć ale dla nich nie jest to argument. Tak karpiacze próbują właśnie przejąć jezioro Lipieniec, zwykły wędkarz ma iść w bok jak najdalej i nie przeszkadzać... Po drugie tak jak wspomniałem rozstawiają się na jednej stronie jeziora a rzucają pod drugą stronę przerzucając 3/4 jeziora i blokując innym możliwość łowienia. Ale szkoda gadać, ja i tak będę łowił na Lipieńcu, ponieważ kocham to jezioro od małego chłopaka i znam każdy zakamarek i każdy dołek :-)
i nie mogę się doczekać pierwszego w tym roku wypadu ...może za dwa tygodnie uda się wyruszyć! Ahoj Przygodo !!
 
Slawomir Tabor
Mam prośbę spisz numery samochodów jeśli możesz jak zauważysz taka sytuację .
Później napisz do mnie .
Podobno ostatnio jak zaostrzyli na zalewie Węgrowskim limit zabieranych ryb do
1 szt. na 24 h to że się przenieśli na starorzecza .
Ja osobiście z takim czymś się nie spotkałem , tylko że od jakiegoś czasu sam
nad wodę nie jeżdżę .
Nad Bugiem kilkanaście lat temu światła mi w samochodzie pobili , ale to jedyny
taki przypadek .
Młodzież sobie przyjeżdża robi głośne balangi ale to norma latem .
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
Slawomir Tabor
Dziś podjechałem ze znajomym na Lipieniec za okonkiem .
Pogoda super , karpiarzy nie dało się zliczyć .
Okonki były ale się nie chwyciły za to szczupaczki się trafiały takie do 40 cm .
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
Slawomir Tabor
Już można łowić szczupaki .
Ruszamy z łódką o świcie , wodowanie tz wpychanie po błocie 20 m do starorzecza zestawu łódka z przyczepką . Długo jeszcze osobówkami nie zwodują tam łódek .
Bo jakiś baran terenówką zrył łąkę .
Na brzegu kilkadziesiąt samochodów i sporo łódek .
Zero ryb zero pobić nawet te maluch nie żerowały .
Przybylo ściętych drzew przez bobry . Jakiś mądry człowiek okręcił 150 letnie dęby siatką może przetrwają .
Nauczyłem się wyrywać linką łódkę z błota i do domu .
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
Starowola
Cześć,
a gdzie byłeś na majówkę, że taki ciężki dojazd ? Ja byłem w Serocku w sobotę....kolega złowił dwa szczupaki, ale pogoda marna i ryba słabo żerowała. Trochę zniechęciłeś mnie do pojechania na Lipieniec jak pisałeś że oblężenie karpiarzy :-(
 
Slawomir Tabor
Nie napisałem byłem z kolegą na Wywłoce po lewej stronie od betonowej drogi .
Ludzi ful ale jak napisałem ryba nie żerowała .
W tygodniu tz w wtorek ładnie znajomy emeryt połowił linów .
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
Slawomir Tabor
Wywłoka zaliczona jeden szczupak 53 cm .
Jedna wędka złamana , nie moja i prawie utopiona z multikiem za 1 tyś .
Wędkarzy mało , ogólnie pogoda super na koniec troche przylało .
Ręce suche , kotwica sama wraca do windy . I
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
Slawomir Tabor
Dziś trzeba było pospać po wczorajszych wędrówkach brzegiem Bugu .
Wyjazd z łódką na starorzecze Wywłoka o 9 -tej ze znajomym .
Zero kontaktu z drapieżnikiem O, za to pogoda wymarzona do pływania .
Taki tłok to tylko na ulicach w Azji można spotkać .
Presja na odpoczynek i wędkarskie przygody ogromna .
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
jachu67
Tłok ? Sławek, tłok to jest w górach !!Myślałem,że sobie pochodzę..język, a le ,za to Górale zadowoleniU
 
Semi
A u mnie nad Bugiem pustki, stan wyjątkowy wymiótł wszystkich wędkarzy. Ryby trochę odpoczną.
Wędkuję ponieważ jestem uzależniony od kontaktów z naturą. G
 
Radek Uscinski
A ja nie rozumiem czemu się tam pchaszG Ciągle narzekasz na te starorzecza, że tłok, że ryby zżarte, a i tak wracasz tam??
Może na Wisłę, Narew albo Bug ze środka pływającego się przerzucić?
 
Slawomir Tabor
Radek po prostu lubię tam jeździć .D
Do tego mam dwóch emerytów do wyjazdów na łódkę ,
znam miejsca do wodowania i ludków co tam urzędują .
Na Narwi jest teraz jeszcze gorzej , tłok niesamowity .
Bug ma tę przewagę że wariatów na motorówkach i skuterach nie ma i jest w miarę cicho .
Wisłę miałem zaliczyć ale Loniek zaniemógł a samemu nie chce mi się jechać .
Narzekanie to moja specjalność G
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
Starowola
Siema,
byłem na Wywłoce dwa tygodnie temu. Z łódki jedno branie szczupaka , ale spiął się przed podbierakiem. Jeden okoń po środku jeziora wziął na gumę. Na spławik z brzegu dwa liny i parę małych płotek. Chcę się wybrać na Lipieniec jeszcze w październiku czy ktoś wie co aktualnie słychać na Lipienńcu ?
 
Przejdź do forum:
Wygenerowano w sekund: 0.27
20,865,074 unikalne wizyty