Aby w pełni korzystać z serwisu ../ należy się zarejestrować.
Można to zrobić
TUTAJ
Zapraszamy na SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach
Ten aplet jest widoczny tylko dla niezarejestrowanych użytkowników!

Translate

Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Aktualnie online

· Goście: 3

· Użytkownicy:


· Łącznie użytkowników: 2,437

· Najnowszy użytkownik: Natalicoide


NASZ FANPAGE

Zobacz temat

 Drukuj temat
Marek Bukowski
Pescaok .it - regulaminy w rożnych regionach .
Pesca Siluro -ja łowić suma.
 
szymong
Dzięki. W wolnej chwili coś spróbuję przetłumaczyć i zrozumieć; )
C&R!!!
 
Marek Bukowski
Planowanie takiej wyprawy ,rozpoznanie rzeki , łowienie to sama przyjemność ale łatwo nie jest i to się liczy . Wypożyczalnie łodzi z przewodnikiem czy łowiska prywatne albo specjalne to już bardziej pójście na łatwiznę i trochę celebrytka jak dla mnie . I
 
szymong
No i właśnie to jest extra. Ja tez wole samodzielnie do wszystkiego dojść satysfakcję wtedy z osiągnięć będę miał większa. Fajnie czasem skorzystać ze wskazówek podpowiedzi ale na tym koniec nie wyobrażam sobie pływania z kimś na zasadzie przewodnika to nie dla mnie, na tej rzece mogę spędzać tygodnie.. wiec myślę że po jakimś czasie sam poznam ta rzekę na tyle żeby móc odnosić sukcesy. Ale co do samego faktu przewodników itd. Extra sprawa dla ludzi którzy nie mają tak dużo czasu i chcą coś połowic przez tydzień raz dwa razy w roku.
C&R!!!
 
Mariusz Kulinski
A ja mam mało czasu i nie wyobrażam sobie żeby łowić na komercji albo z przewodnikiem. Nie ma to jak dzicz, obcowanie z przyrodą, obserwacje i samodzielne rozgryzanie tematu.
 
szymong
I widzę że dużo ludzi lubi takie klimaty, cieszy mnie to bardzo.
C&R!!!
 
Mariusz Awarski
Nie mam takiego doświadczenia jak Wy, ale mnie osobiście też podoba się podejście kolegi Szymong. Na pewno nie będzie łatwo z tego co wszyscy piszą, widać jesteś realistą i masz ogromny zapał więc dasz radę.
Pozostaje życzyć Ci powodzenia i wytrwałości.
 
johny5g
Mariusz Kulinski napisał(aM

A ja mam mało czasu i nie wyobrażam sobie żeby łowić na komercji albo z przewodnikiem. Nie ma to jak dzicz, obcowanie z przyrodą, obserwacje i samodzielne rozgryzanie tematu.


A byłeś kiedyś na Padzie , w campie , łowiłeś z przewodnikiem na tej wodzie. Moim zdaniem piszesz opinie a pojęcia o tym nie masz .
Johny5g
 
szymong
DziękiI będę powoli zagłębial się w temacie, wszystko się okaże w najbliższych tygodniach, jak będzie miejsce to już połowa sukcesu, wtedy tylko przewieźć graty i można atakować. A jak się już ustawie to poleci tylko łowienie. ..
C&R!!!
 
johny5g
Czy jedziesz do campu czy nie , łowisz na dzikiej wodzie a z komercją to na Padzie nic nie ma wspólnego. Chcesz się czegoś dowiedzieć i faktycznie rozwinąć bierzesz przewodnika , pozwala to zaoszczędzić czasu i właśnie pieniędzy.. Ale Polacy tego nie rozumieją dlatego nasze wędkarstwo sumowe jest tak daleko z tyłu za innymi krajami. Myślą o ho ho po co mi przewodnik przecież jestem taki super i wszystko wiem po czym wracają po raz trzeci z Padu o kiju ..
Johny5g
 
Mariusz Kulinski
johny5g napisał(aM

Mariusz Kulinski napisał(aM

A ja mam mało czasu i nie wyobrażam sobie żeby łowić na komercji albo z przewodnikiem. Nie ma to jak dzicz, obcowanie z przyrodą, obserwacje i samodzielne rozgryzanie tematu.


A byłeś kiedyś na Padzie , w campie , łowiłeś z przewodnikiem na tej wodzie. Moim zdaniem piszesz opinie a pojęcia o tym nie masz .


To nie jest żadna opinia Johny5g. To jest moje podejście do wędkarstwa. Może i pojęcia nie mam, ale lubię tak jak napisałem i mało prawdopodobne żeby się to zmieniło. Na szczęście są tacy co lubią i skorzystają z takich ofert, czego Tobie serdecznie życzę i pozdrawiam.
 
szymong
Niewiem czy w moim rejonie będzie jakiś przewodnik żeby mi pokazał o co chodz, ale myślę że po czterech, pięciu wyjazdach coś złapie. Ale ten temat założyłem właśnie żeby nie rozmawiać o przewodnikach tylko na własną rękę. Wojtku ja nie mieszam w twoim temacie ty nie mieszaj tu.juz chyba większość zdążyła zauważyc jak ci nieodpowiada to co planuje tylko nie rozumiem dlaczego. .. życzę Ci setek klientów pięknych ryb i kupy kasy! Ja to robie tylko dla siebie i znajomych wiec trochę wyluzuj
C&R!!!
 
Marek Bukowski
Pad chyba aż taki dziki nie jest ,rzeka uregulowana ,zapory dużo portów ,przystani ,transport wodny .Tylko chyba ta woda spływająca z gór tworzy ją czasami niby dziką i niebezpieczną jak zabiera za sobą drzewa i inne śmieci .
 
johny5g
Z drugiej strony fakt jak ktoś ma czas i pieniądze oraz siłę woli to za 10 wyjazdem może dojdzie do tego czego dowiedział by się na tygodniowej wyprawie z przewodnikiem. Każdy chce progresji na swój sposób , należy to uszanować i przepraszam że się wtrąciłem do tematu.
Johny5g
 
johny5g
szymong napisał(aM

Niewiem czy w moim rejonie będzie jakiś przewodnik żeby mi pokazał o co chodz, ale myślę że po czterech, pięciu wyjazdach coś złapie. Ale ten temat założyłem właśnie żeby nie rozmawiać o przewodnikach tylko na własną rękę. Wojtku ja nie mieszam w twoim temacie ty nie mieszaj tu.juz chyba większość zdążyła zauważyc jak ci nieodpowiada to co planuje tylko nie rozumiem dlaczego. .. życzę Ci setek klientów pięknych ryb i kupy kasy! Ja to robie tylko dla siebie i znajomych wiec trochę wyluzuj


Uważam tylko że przewodnik się przydaje i jeżeli masz opcje w Twojej okolicy z takowego skorzystać to polecam . ( to chyba zgodne z tematem)

Dzięki za życzenia im więcej klientów tym lepiej fakt U
Johny5g
 
Marek Bukowski
Chyba nie potrzebnie zagadałem co myślę o łowieniu z przewodnikami , a z tego co wiem to czy na Ebro czy Padzie osoby korzystające z baz też o kiju wracają tylko się nie chwalą bo myślą że wstyd a kupa kasy wydana .
 
szymong
Ok popytam może będzie ktoś taki w moim rejonie I . Zabiorę kapoki, koło ratunkowe i poszukam przewodnika tak jak radzisz & dzięki za pomoc bezcenne.. ale mimo to dziękuję. Ty jak otwierales bazę pewnie też nie miałeś łatwo i mimo to dałeś rade. Mnie takie zachowanie tylko motywuje. .. im więcej drwiacych komentarzy tym lepiejQ
C&R!!!
 
johny5g
Tak zgadza się.. Dla przewodnika to największy dramat chyba że ktoś się tego nie wstydzi.. Prawda jest taka że czasem bywają momenty w których jest bardzo bardzo trudno..
Z drugiej strony przewodnik to też warsztat . Czyli wiedza która ma pomóc w samodzielnym wędkowaniu. Ale też przewodnik przewodnikowi nierówny i najlepiej kierować się opiniami ludzi którzy już z takowego korzystali.
Johny5g
 
johny5g
szymong napisał(aM

Ok popytam może będzie ktoś taki w moim rejonie I . Zabiorę kapoki, koło ratunkowe i poszukam przewodnika tak jak radzisz & dzięki za pomoc bezcenne.. ale mimo to dziękuję. Ty jak otwierales bazę pewnie też nie miałeś łatwo i mimo to dałeś rade. Mnie takie zachowanie tylko motywuje. .. im więcej drwiacych komentarzy tym lepiejQ


Żle odbierasz to co pisze.
Koło ratunkowe jest obowiązkowe na łodzi tak jak gaśnica to wymaganie włoskiego prawa.
Zdecydowanie musisz się sam przekonać jak to jest , tak serio a nie tak internetowo.
Jetem z Tobą i bardzo Cie podziwiam !! Trzymam kciuki za udaną wyprawę.
Johny5g
 
Koz@k
Nie ma chyba większej datysfakcji jak opanowanie nowej wody jednak jest to kosztowne, wymagające sporej wiedzy i bardzo frustrujące bo rzadko udaje się odnieść sukces za pierwszym razem. Skorzystanie z przewodnika za pierwszym razem nie jest niczym złym, a na nowej rzece nawet kilka wskazówek tubylca mogą być bezcenne. Sam sporo podróżuje po różnych rzekach i wypytuje bywalców jak się tam poruszać, ale jeżeli chodzi o samo łowienie i zastawianie zestawów to zawsze liczę tylko na siebie. Pad to nie staw za domem i radzę podejść do niego z pokorą bo potrafi mocno dać popalić.
Łowię, analizuję, poprawiam.. i łowie jeszcze więcej.
Determinacja to mój atut.

IZachęcam do polubienia mojego funny page na FBI
https://www.faceb...hobsessive
 
Przejdź do forum:
Wygenerowano w sekund: 0.12
18,654,850 unikalne wizyty