Aby w pełni korzystać z serwisu ../ należy się zarejestrować.
Można to zrobić
TUTAJ
Zapraszamy na SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach
Ten aplet jest widoczny tylko dla niezarejestrowanych użytkowników!

Translate

Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Aktualnie online

· Goście: 1

· Użytkownicy:


· Łącznie użytkowników: 2,440

· Najnowszy użytkownik: Deborahwharm


NASZ FANPAGE

Zobacz temat

 Drukuj temat
KarolOlowek
W tym temacie będziemy pisać, jak przygotować jedzonko, namiot lub inne podobne sprawy nad wodą
Koz@k a jak wodę na kawę gotujesz? na ognisku czy jakaś kuchenka turystyczna jednak? planuję w tym roku 5 dniowy maraton sumowy (łacznie ze szczoteczką do zębów U )
Edytowane przez Jan Brzozowski dnia 01.02.2015 20:08
 
Koz@k
Mam rondel z pokrywką, jak rozpalę ognisko i mam dużo żaru to na niego kładę rondelek i się gotuje tak prozaicznie. A przy okazji przypomniał mi się jeden trik. Kolega z którym byłem na zasiadce a służył w legii pokazał mi jak zagotować wodę w plastikowej butelce. Przecinamy butelkę na połowę i wypełniamy połówkę wodą po brzegi, kładziemy ją w żar i o dziwo wodą się w niej zagotuje, dopiero jak jej zacznie ubywać butelka się roztapia. Tylko nie pytajcie proszę jak ją się wyciąga z tego ogniska.
Edytowane przez Jan Brzozowski dnia 01.02.2015 19:18
Łowię, analizuję, poprawiam.. i łowie jeszcze więcej.
Determinacja to mój atut.

IZachęcam do polubienia mojego funny page na FBI
https://www.faceb...hobsessive
 
KarolOlowek
a przechowywanie np. kiełbaski ? lodówka z wkładami na 2 dni by starczyła ale na 5dni? masz jakiś pomysł na żywność?
 
Semi
KarolOlowek napisał(aM

a przechowywanie np. kiełbaski ? lodówka z wkładami na 2 dni by starczyła ale na 5dni? masz jakiś pomysł na żywność?

Jak upały to z kiełbasą po co szaleć. Po to ktoś wymyślił konserwy żeby nie martwić się że coś się zepsuje, że nam zaszkodzi. Słoik flaków, fasolki, jakaś mielonka, paprykarz, 10 jajek, butla turystyczna z palnikiem, patelnia z Ikei teflonowa za 8zł i można siedzieć cały tydzień. Butla turystyczna to wspaniała sprawa na takie wypady, nie wszędzie da się ognisko rozpalić. Kawę się robi kiedy się chce, szybko, bez szukania opału. Jedynie nabicie butli trochę kosztuje, dlatego w marcu zainwestuję chyba ze 20 zł i zakupię zestaw do nabijania butli turystycznej z dużej butli 11 kg. Poranna jajecznica na boczku nad wodą a później mocna kawa to jest to co wędkarzowi do życia na zatrybkę potrzebne.I Nawet jak jadę na dwa dni na ryby to butla w bagażniku priorytetem.
Wędkuję ponieważ jestem uzależniony od kontaktów z naturą. G
 
KarolOlowek
Semi dobrze piszesz - też o tym myślałem. Szczególnie o fasloce po bretońsku D
 
Koz@k
To nie tak że ja nie mam kuchenki, mam taką na butle po 200 g i w zapasie naboje się znajdą ale jak się skończą to radze sobie po staremu. Zupki chińskie również się znajdą w kuferku, konserwy i słoiki obowiązkowo ale takie pieczone z folii z kurczaczkiem, mniam. Co do śniadania to kawa i słodkie bułki z nutelką.I
Łowię, analizuję, poprawiam.. i łowie jeszcze więcej.
Determinacja to mój atut.

IZachęcam do polubienia mojego funny page na FBI
https://www.faceb...hobsessive
 
KarolOlowek
Koz@k a na ile Ci kartusz 200gr starcza ? Kupiłem tą kuchenkę (plus 4 kartusze) na kartusze i tak się głowię....a pomysły co i jak zabrać świetne.
 
Jacek Bartnik
KarolOlowek napisał(aM

Koz@k a na ile Ci kartusz 200gr starcza ? Kupiłem tą kuchenkę (plus 4 kartusze) na kartusze i tak się głowię....a pomysły co i jak zabrać świetne.


Ja mam taką.Latem kartusz starcza na jakieś 2,5 godziny,zimą na trochę mniej.Przy mrozach kartusze trzeba trzymać w czymś ciepłym bo kulawo się pali.

sumowapasja.pl/images/imagehost/367abd084194f1328b2bb50b07cff49d.jpg
 
Koz@k
Mam taką samą kuchenkę ale ile się czasu pali to nie wiem. Na 2dni i nockę starcza nawet jak podgrzewam jakieś danie z tym że gotuje w samochodzie bez przeciągu bo na wolnym powietrzu woda gotuje się o wiele dłużej.
Łowię, analizuję, poprawiam.. i łowie jeszcze więcej.
Determinacja to mój atut.

IZachęcam do polubienia mojego funny page na FBI
https://www.faceb...hobsessive
 
Jacek Gebala
Na krotki jedno-dwudniowy wypad to zazwyczaj tak to u mnie/nas wygląda:

sumowapasja.pl/images/imagehost/925138f6da5e72172539bf65b4cc235a.jpg

Jak ma być dłużej to oprócz tej wymienionej powyżej kuchenki gazowej zabieram jeszcze "wszystkospalacz":

sumowapasja.pl/images/imagehost/38b33779833838a98c2a241ce465fb07.jpg

i czasami benzynówke

sumowapasja.pl/images/imagehost/6dbdd442c4b9f88697d259be0fe06b9b.jpg

Na tygodniowe wyjazdy - jeśli nie ma możliwości dokupienia żywności na miejscu - to zabieram dwie skrzynki schładzające. Skrzynki - bo lodówkami tego nazwać nie można. Dziele prowiant i do każdej wkładam dwie-trzy plastikowe półtoralitrowe butelki z zamrożoną wodą. Na początek otwieram tylko jedną, a dopiero potem drugą(z trzema butelkami). Kiełbasa wytrzymuje tydzień bez problemu. Temperatura w środku to jakieś 5-8°C (zaraz po pierwszym otwarciu). Naturalnie nie stawiam skrzynek w słońcu. Plusem jest także to że wodę z butelek można wypić na miejscu.

Masło - jeśli musi już być - to trzymam w słoiku szczelnie wypełnionym wodą i naturalnie zakręconym. Chociaż z tego ostatniego to można w ogóle zrezygnować.

sumowapasja.pl/images/imagehost/34be958a921e43d813a2075297d8e862.jpg
Edytowane przez Lucas dnia 10.02.2015 19:00
"Jeśli chcesz być szczęśliwy godzinę, to się upij. Jeśli chcesz być szczęśliwy trzy dni, to się ożeń. Jeśli chcesz być szczęśliwy całe życie, zostań wędkarzem... " O.Pavel
 
Robert Pytka
A jakiej zastawy użytkujecie , może macie jakieś patenty żeby nie ciągnąć ze sobą patelni , garnków itd .
 
Semi
Ja kupiłem sobie w IKEI patelenkę teflonową za 8 zł(polecam) i rondelek z pokrywką o pojemności około 1,5l za 20 zyla(nierdzewka z miareczką na ściankach). Do tego biorę miseczkę małą, talerzyk i szklanka i mi starcza taka zastawa stołowa. W rondelku gotuję wodę i potrawy typu bigos czy fasolka, patelenka wiadomo.... jajecznica o porankuQ
Wędkuję ponieważ jestem uzależniony od kontaktów z naturą. G
 
Koz@k
Talerze i kubki to mam plastikowe albo papierowe, nie muszę tego myć.
Edytowane przez Jan Brzozowski dnia 10.02.2015 21:29
Łowię, analizuję, poprawiam.. i łowie jeszcze więcej.
Determinacja to mój atut.

IZachęcam do polubienia mojego funny page na FBI
https://www.faceb...hobsessive
 
Marek Bukowski
Ja mam butlę 2.5 kg gazu do tego kuchenka ,dwa talerzyki,dwa kubki ,rondelek z odkręcanym uchwytem no i oczywiście porządna patelnia od której na czas transportu odkręcam uchwyt co by się mieściła ładnie razem z resztą zastawy w plastikowe zamykane pudełko,zestaw biwakowy jest niezbędny jak dla mnie ,często na powrotach jak jestem śpiący nad ranem robię kawkę gdzieś na uboczu i dalej grzeję do chałupyU
 
Lucas
Ja mam kuchenkę jak Jacek B. Do gotowania podgrzewania, jedzenia, picia uważam metalowego kubka, raz nawet mięso kebab grzałem w nim więc garnków nie zabieram ze sobą. A myje w rzece D
 
Jacek Bartnik
Ja posiadam do swojej kuchenki jeszcze grill.Kiełbaskę na szybko można zrobić,ale i z mięsem sobie nieźle radzi.

sumowapasja.pl/images/imagehost/3742d745c827af72f973f45be45b5aa3.jpg
 
KarolOlowek
Koledzy niby temat banalnie prosty a jednak świetne pomysły podajecie U Podziękował U Jacek Gebala ten ruszt to chyba z jakiejś lodówki?
 
Semi
KarolOlowek napisał(aM
ten ruszt to chyba z jakiejś lodówki?

Takie ruszty to w marketach budowlanych można kupić bądź w ogrodniczych dużych sklepach,różne rozmiary i kształty widziałem to nie z lodówki. Czasami też stary grill nam zerdzewieje i zostanie ruszt bo z nierdzewki, taki własnie i ja woziłem kiedyś ze sobą, w dołku się rozpalało małe ognisko, czekało aż się zrobi żar i na trzech kamieniach stawiało się ruszt, grill pierwyj sort bez wożenia się z weglem .I
Wędkuję ponieważ jestem uzależniony od kontaktów z naturą. G
 
Jacek Gebala
Dokładnie jak Semi pisze I Ruszt z tutejszego budowlańca(tylko trochę przerobiony). Dołek jest, kamienie też są, tyle tylko że już popękały od żaru G a na plaży ciężko znaleźć nowe. Zresztą potrzebuje je raczej do zestawów ze spławikiem podwodnym. Drzewo się do zestawów nie nadaje G ale na ognisku można je co jakiś czas polać wodą co by się za szybko nie spaliło M
Edytowane przez Jacek Gebala dnia 10.02.2015 23:51
"Jeśli chcesz być szczęśliwy godzinę, to się upij. Jeśli chcesz być szczęśliwy trzy dni, to się ożeń. Jeśli chcesz być szczęśliwy całe życie, zostań wędkarzem... " O.Pavel
 
Semi
I ja zakupiłem sobie kuchenkę gazową na kartusze. Przetestowałem w tym sezonie na kilku wypadach z chłopakami. Mówiąc szczerze to zarąbista sprawa, zajmuje mało miejsca. Z braciakiem jak siedziałem dwa dni nad Bugiem na urlopie to normalnie ziemniaki na niej ugotowałem i schabowego usmażyłem, nie mógł uwierzyć jak przylazł z wyprawy ze spinem i miał ziemniaki ze schabowym i ogórkiem konserwowym na obiad nad rzeką, już o gorącej świeżo zaparzonej kawie nie wspomnę.H Jedyny minus to tak jak Jacek pisał, jak jest zimno to gazu do końca się nie zużyje, trzeba mieć w zapasie pełny kartusz, bo można się zdziwić że gaz jest jeszcze, a palić się nie chce.G
sumowapasja.pl/images/imagehost/32635204cfaba82c0896e120e8109fb1_resized.jpg
Wędkuję ponieważ jestem uzależniony od kontaktów z naturą. G
 
Przejdź do forum:
Wygenerowano w sekund: 0.13
18,786,978 unikalne wizyty